„Amerykanie wypychają Europę z gniazda, aby nauczyła się latać samodzielnie” [Jacek SARYUSZ-WOLSKI]

strategia bezpieczeństwa narodowego Ameryki

Jacek Saryusz-Wolski, a więc ten, który wprowadził Polskę do Unii Europejskiej, zdecydowanie najlepszy w Polsce znawca problematyki europejskiej, minister ds. europejskich w wielu rządach, przez wiele lat eurodeputowany, obecnie doradca prezydenta Karola Nawrockiego, skomentował nową strategię bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych. Nowa strategia bezpieczeństwa narodowego Ameryki to najczęściej dziś czytany i komentowany dokument strategiczny.

Między egzystencjalnym bezpieczeństwem a samobójczą polityką unijną

Analiza Jacka Saryusz-Wolskiego najnowszej strategii bezpieczeństwa narodowego przygotowanej przez ekipę Donalda Trumpa nosi przez niego tytuł: „Między egzystencjalnym bezpieczeństwem a samobójczą polityką unijną”.

„Europejskie reakcje na nową Strategię Bezpieczeństwa Narodowego USA sytuują się gdzieś między szokiem a agresywnym pomstowaniem na USA, że ośmieliły się zażądać od europejskich sojuszników, adekwatnego do potencjału, wzięcia na siebie odpowiedzialności za własne bezpieczeństwo oraz zaprzestania jazdy na gapę pod amerykańskim parasolem bezpieczeństwa” – pisze Jacek Saryusz-Wolski.

„Amerykański zabieg można porównywać do znanego ze świata przyrody wypchnięcia pisklęcia z gniazda, żeby nauczyło się samo latać. Tak bociany i orły uczą swoje małe latać – poprzez wyrzucenie ich z gniazda” – zauważa doradca prezydenta Karola Nawrockiego.

Strategia bezpieczeństwa narodowego Ameryki. Jaka odpowiedź Europy?

Co więc należy zrobić? Jaka powinna być odpowiedź Europy? Zdaniem Jacka Saryusz-Wolskiego, prawidłową europejską reakcją na nową strategię bezpieczeństwa narodowego USA byłoby stawienie czoła temu wyzwaniu oraz skokowe i natychmiastowe zainwestowanie, śladem polskich 5% PKB, w swoją obronę. Jednak, jak zauważa, „to co robi na razie rozleniwiona i rozbrojona Europa Zachodnia, to tylko słowa i przymiarki”

„Kraje UE stoją przed nieuchronnym wyborem – podkreśla Saryusz-Wolski: albo zrezygnują z dwóch mega-kosztownych, zatapiających gospodarkę i ideologicznie zdeterminowanych unijnych polityk: Zielonego Ładu i polityki migracyjnej (ta w przypadku Niemiec kosztuje ich 5-6 % PKB), tym samym uwalniając finanse potrzebne na rewolucyjną zmianę w polityce obrony, albo siłą inercji zagrożą egzystencjalnym interesom swego własnego bezpieczeństwa”.

Zdaniem Saryusza-Wojskiego taka rewolucyjna zmiana nie będzie możliwa bez zmiany rządzących UE elit. „Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz obu katastrofalnych gospodarczo unijnych polityk jest niewykonalne” – konstatuje doradca prezydenta.

Co strategia bezpieczeństwa narodowego Ameryki mówi o współczesnym świecie?

„5 grudnia 2025 r. Biały Dom opublikował nową Strategię Bezpieczeństwa Narodowego USA, podpisaną przez prezydenta Donalda Trumpa (z datą: listopad 2025 r.). Dokument zapowiada fundamentalną przebudowę podejścia Stanów Zjednoczonych do świata. W Strategii zredefiniowany został interes narodowy USA, poprzez przesunięcie akcentu z globalnego zaangażowania na ochronę suwerenności, odbudowę siły wewnętrznej i koncentrację na rywalizacji mocarstw – przede wszystkim z Chinami.

W Strategii odrzuca się założenia liberalnego porządku międzynarodowego, kładąc nacisk na realizm, selektywne zaangażowanie i wymuszoną odpowiedzialność sojuszników za ich własne bezpieczeństwo. Wprowadza się także rewolucję geoekonomiczną opartą m.in. na reindustrializacji, dominacji energetycznej i odbudowie bazy militarnej USA.

Dokument ma daleko idące konsekwencje dla Europy i Polski: przesuwa ciężar odpowiedzialności za bezpieczeństwo na państwa regionu, zwiększa strategiczne znaczenie naszej części Europy, otwiera przed Polską nowe szanse, ale i wymusza większą samodzielność obronną” – czytamy w syntetycznej notatce zatytułowanej „Strategia Bezpieczeństwa Narodowego USA” powstałej 5 grudnia w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego.

Nowa definicja interesu narodowego USA

„U podstaw Strategii znajduje się założenie, że Ameryka przez dziesięciolecia angażowała się w zbyt szeroką gamę działań, które nie przynosiły jej strategicznych korzyści. W dokumencie dokonuje się więc fundamentalnego cięcia: interes narodowy USA zostaje zawężony i zdefiniowany w sposób bardziej instrumentalny. Obejmuje on przede wszystkim ochronę suwerenności, bezpieczeństwo terytorialne, stabilność wewnętrzną, kontrolę migracji oraz zachowanie przewagi gospodarczej i technologicznej.

W tym ujęciu świat nie jest postrzegany jako wspólnota państw, które łączy wspólny „projekt demokratyczny”, lecz jako mozaika suwerennych podmiotów, z których każdy ma prawo do własnych interesów i własnej drogi rozwoju. Stany Zjednoczone otwarcie stwierdzają, że nie będą próbowały narzucać innym państwom modeli społecznych ani politycznych. Oznacza to odejście od polityki interwencjonizmu w obronie wartości, która definiowała dotychczasowe działania kolejnych administracji USA.

W Strategii kładzie się nacisk na odnowę samej Ameryki – zarówno jako państwa, jak i wspólnoty narodowej. Bezpieczeństwo i siła USA mają mieć swoją podstawę nie w globalnym systemie instytucjonalnym, lecz w kondycji wewnętrznej narodu. W centrum znajduje się odbudowa klasy średniej, reindustrializacja, dominacja energetyczna, a także rekonstrukcja spójności kulturowej”.

Strategia bezpieczeństwa narodowego Ameryki i Europa

„Europa jest w Strategii przedstawiona jako kluczowy, lecz poważnie osłabiony partner. Autorzy dokumentu wskazują na głębokie procesy erozji wewnętrznej, które podważają stabilność kontynentu: dramatyczny spadek dzietności i starzenie się populacji, kryzys tożsamości i więzi społecznych, a także niekontrolowaną migrację, która w ocenie USA osłabia spójność narodową i generuje napięcia polityczne.

USA wyrażają sceptycyzm wobec roli Unii Europejskiej, argumentując, że jej technokratyczne zarządzanie, centralizacja i nadregulacja ograniczają zdolność państw do reagowania na zagrożenia oraz osłabiają suwerenność.

Europa jawi się jako obszar bogaty, ale politycznie kruchy i demograficznie ulegający szybkiemu osłabieniu. W Strategii podkreśla również strukturalny kryzys europejskich zdolności obronnych. Mimo bogactwa i potencjału gospodarczego Stary Kontynent nie zbudował adekwatnej siły militarnej, pozostając w znacznym stopniu zależnym od USA. Brak interoperacyjności, niewystarczające zapasy sprzętu, niska gotowość bojowa i słaba baza przemysłowa powodują, że Europa nie jest w stanie samodzielnie zarządzać zagrożeniami, co uwidoczniła wojna w Ukrainie.

USA wskazują, że przedłużający się konflikt obnaża polityczne podziały Europy oraz jej niezdolność do długotrwałego wsparcia wysiłku wojennego, co w przyszłości może ograniczyć jej rolę jako wiarygodnego filaru NATO i sojusznika USA”.

Polska i Europa Środkowa w strategii bezpieczeństwa narodowego USA

„Polityka USA wobec Europy będzie realizowana przede wszystkich w następujących obszarach: przywrócenia warunków stabilności wewnątrz Europy oraz stabilności strategicznej w relacjach z Rosją; umożliwienia Europie „stanięcia na własnych nogach” i funkcjonowania jako grupa zbieżnych, suwerennych państw, w tym poprzez przejęcie podstawowej odpowiedzialności za własną obronę; otwarcia europejskich rynków na amerykańskie towary i usługi; zakończenia „postrzegania NATO jako sojuszu permanentnie rozszerzającego się”; zachęcania Europy do podejmowania działań w celu zwalczania merkantylistycznej nadmiernej zdolności produkcyjnej, kradzieży technologii, cybernetycznego szpiegostwa i innych wrogich praktyk gospodarczych. 

USA podkreślają potrzebę odbudowy europejskiej „civilizational confidence” (pewności cywilizacyjnej lub zaufania cywilizacyjnego). W tej diagnozie wyraźnie wyróżniają się „zdrowe państwa Europy Środkowej, Wschodniej i Południowej”, które są przedstawione jako bardziej stabilne, odporne i zdeterminowane w sprawach bezpieczeństwa. W Strategii sugeruje się wzmacnianie tych państw poprzez więzi gospodarcze, sprzedaż uzbrojenia, współprace polityczną oraz wymianę kulturową i edukacyjną” – czytamy w notatce.

AJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 6 grudnia 2025