Wizyta Prezydenta Andrzeja Dudy w Afryce Wschodniej

szczyt Rosja-Afryka

Prezydent Andrzej Duda przybył w niedzielę 4 lutego późnym wieczorem do stolicy Kenii – Nairobi. To początek podróży polskiego prezydenta po wschodniej Afryce. W Kenii, Rwandzie i Tanzanii będzie promował polski biznes, a także rozmawiał o sytuacji politycznej związanej z rosyjską agresją na Ukrainę.

.Prezydentowi towarzyszy pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda.

W programie wizyty zaplanowano m.in. rozmowy dwustronne z prezydentami Kenii, Rwandy i Tanzanii, polsko-kenijskie i polsko-rwandyjskie fora gospodarcze czy spotkania z przedstawicielami Polonii.

Polski biznes i pomoc rozwojowa dla Afryki

.Jak podkreślił Andrzej Duda przed wylotem, głównym celem wizyty jest promocja Polski i polskiego biznesu. „Odbędą się fora biznesowe (…), gdzie spotkają się przedsiębiorcy, ale będziemy też odwiedzali polskich przedsiębiorców” – mówił prezydent, dodając, że chodzi przede wszystkim o hutę cyny w Kigali, która stanowi największy polski kapitał prowadzący produkcję w Rwandzie. Zapowiedział też, że podczas wizyty zostanie podpisanych dziewięć umów bilateralnych.

Prezydent zaznaczył, że rozmowy dotyczyć będą także polskiej pomocy rozwojowej dla krajów Afryki, współpracy w sektorach: rolniczym, IT, ekologicznym, ochrony środowiska, fintechu, podatkowym, policji i wojskowym. Dodał, że ten ostatni dotyczy również potencjalnego eksportu polskiego uzbrojenia.

Wojna na Ukrainie, rosyjska propaganda i kryzys żywnościowy w Afryce

Cel polityczny wizyty to – jak zaznaczył prezydent – informowanie o sytuacji politycznej w Europie, w szczególności o rosyjskiej agresji na Ukrainę. Rozmowy mają dotyczyć wyjaśniania, skąd bierze się kryzys żywnościowy w Afryce i działań, które są podejmowane – również przez Polskę – żeby ten kryzys rozwiązać.

„Będziemy też rozmawiali o działaniu rosyjskiej propagandy i dezinformacji. Będziemy mówili, kto narusza prawo międzynarodowe i gwałci porządek ustalony po II wojnie światowej, kto narusza granice, kto jest napastnikiem i kto odpowiada za trudną dzisiaj sytuację w wielu miejscach na świecie” – mówił prezydent.

Perspektywy rozwoju dla Afryki

.”Uprzemysłowienie powróciło na agendę polityczną Afryki w związku z zapotrzebowaniem na wysokiej jakości miejsca pracy. Wizja rozwoju kontynentu – wyłożona w Agendzie Unii Afrykańskiej 2063 – zakłada transformację strukturalną gospodarek państw afrykańskich w kierunku zapewnienia silnego, solidnego i sprzyjającego inkluzji społecznej wzrostu, który będzie kreował miejsca pracy i możliwości dla wszystkich” – pisze we „Wszystko co Najważniejsze” Mario Pezzini, dyrektor Centrum Rozwoju OECD w Paryżu.

„Afryka szybko się zmienia, a jej ścieżka rozwoju będzie prawdopodobnie bardzo odmienna od doświadczeń innych krajów. Połączenie rewolucji demograficznej, przekształceń dokonujących się w miastach, w tym transformacji przestrzennej, zmian klimatycznych i integracji regionalnej niesie ze sobą wyjątkowe wyzwania i możliwości. Zmiany te otwierają drogę do nowych źródeł finansowania, nowych rynków i wzorców popytu, nowych możliwości w zakresie przyspieszenia cywilizacyjnego i transferu technologii. Popyt na przetworzoną żywność rośnie szybko, ponad 1,5 razy szybciej niż średnia światowa w latach 2005-2015 (AUC/OECD, 2018). Oczekuje się, że potencjał sektora żywnościowego w Afryce potroi się w perspektywie 2030 r.”

„Wielostronne partnerstwa także mogą skutecznie wspierać starania Afryki na rzecz uprzemysłowienia. Koordynacja na poziomie europejskim może pomóc w budowaniu potencjału i finansowaniu agendy rozwojowej Afryki. Na przykład unijny Plan Inwestycji Zewnętrznych przewiduje wydatkowanie środków publicznych w krajach afrykańskich w sposób umożliwiający przyciąganie inwestycji prywatnych do strategicznych sektorów, takich jak agrobiznes i infrastruktura.

„Biorąc pod uwagę dynamikę integracji regionalnej w Afryce – w szczególności kontynentalny obszar wolnego handlu – kluczowe znaczenie będą miały zrównoważone umowy partnerskie. W tym kontekście Unia Afrykańska wyraziła zdecydowaną wolę zaangażowania się w partnerstwo międzykontynentalne z Europą w ramach negocjacji związanych z wygaśnięciem w 2020 r. Umowy z Kotonu. Czas na nowy sojusz wydaje się dojrzały” – uważa autor.

PAP/Aleksandra Rebelińska/Wszystko co Najważniejsze/JT

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 5 lutego 2024