Wybory 2025. Dzisiejszy sondaż prezydencki

Wybory 2025 to najważniejsze wybory ostatnich lat, swoiste referendum dwóch największych sił politycznych. Kandydat PO w wyborach prezydenckich – poznamy go w wyniku prawyborów. Kandydat PiS w wyborach prezydenckich – zostanie wybrany przez Komitet Polityczny PiS. Kto wygra wybory prezydenckie 2025? Co mówią sondaże przedwyborcze?

Wybory 2025 – daty, terminy, kalendarz

.Kiedy odbędą się wybory prezydenckie, wynika z art. 128 Konstytucji RP. Zgodnie z zapisami tego artykułu, wybory 2025 zostaną zarządzone przez Marszałka Sejmu i odbędą się one w dniu przypadającym nie wcześniej niż na 100 dni i nie później niż na 75 dni przed upływem kadencji urzędującego prezydenta.

Najbardziej prawdopodobną datą pierwszej tury wyborów prezydenckich będzie w tym wypadku niedziela 18 maja 2025 r. O ile nie zostaną wybory prezydenckie rozstrzygnięte w pierwszej turze, dwa tygodnie później, a więc 1 czerwca 2025 r., nastąpi rozstrzygnięcie w drugiej turze wyborów prezydenckich.

Ostateczną decyzję zatwierdzenia wyników wyborów prezydenckich podejmuje Sąd Najwyższy.

Kto wygra wybory prezydenckie?

.Najnowszy sondaż prezydencki United Surveys dla Wirtualnej Polski przeprowadzony został w dniach 9-10 listopada 2024 r. Sondaż przedwyborczy z cyklu „wybory 2025” zbadał chęć głosów na Rafała Trzaskowskiego i Radosława SIKORSKIEGO jako potencjalnych kandydatów KO. Sondaż skupia się na szansach tej dwójki, pomijając jednocześnie potencjalnych kandydatów PiS Karola NAWROCKIEGO czy Mateusza MORAWIECKIEGO.

Mimo obarczenia tak solidnym błędem metodologicznym, sondaż „Wybory 2025” przynosi informację co do preferencji wyborczych i szans Rafała TRZASKOWSKIEGO i Radosława SIKORSKIEGO. Z tego punktu widzenia stanowią argument w walce prawyborczej wewnątrz PO/KO.

Rafał TRZASKOWSKI uzyskuje w tak przygotowanym sondażu 34,8 proc. głosów pokonując w pierwszej turze kandydata PiS (wpisano tu nazwisko Przemysława CZARNKA), który zyskał 27,2 proc. wskazań respondentów. Za nimi, na trzecim miejscu, sytuuje się kandydat Konfederacji Sławomir MENTZEN zdobywając 10,7 proc. wskazań. Kolejnymi są Szymon HOŁOWNIA – 10,6 proc., Agnieszka DZIEMIANOWICZ-BĄK – 6,5 proc., Marek JAKUBIAK – 2,2 proc.

Radosław SIKORSKI w tak przygotowanym, bez Mateusza MORAWIECKIEGO i Karola NAWROCKIEGO sondażu „Wybory 2025”, uzyskuje 29,4 proc. głosów, Kandydat PiS zdobywa 27,5 proc. głosów (tu Przemysław CZARNEK), na kolejnych pozycjach plasują się Sławomir MENTZEN – 11,5 proc., Szymon HOŁOWNIA – 10,5 proc., Agnieszka DZIEMIANOWICZ-BĄK – 8,5 proc., Marek JAKUBIAK – 2,2 proc..

Wybory 2025. Kto wygra prawybory w PO?

.Platforma Obywatelska, czy też szerzej Koalicja Obywatelska, decyzję o tym, kto będzie kandydatem PO w wyborach prezydenckich, przekazuje w dłonie członków organizując prawybory. Decyzję o organizacji prawyborów, które mają wyłonić kandydata Koalicji Obywatelskich w wyborach prezydenckich 2025 r., podjął w sobotę zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej, w którego posiedzeniu uczestniczyli też liderzy pozostałych partii koalicyjnych, czyli Nowoczesnej, Inicjatywy Polska i Zielonych. Głosowanie, w którym wezmą udział wszyscy członkowie tych czterech partii, prawdopodobnie odbędzie się 23 listopada. W prawyborach wystartują: szef MSZ Radosław SIKORSKI oraz prezydent Warszawy Rafał TRZASKOWSKI.

Jeszcze tego samego dnia, w którym ogłoszono decyzję o prawyborach, Rafał TRZASKOWSKI udał się do Bydgoszczy, skąd pochodzi jego konkurent Radosław SIKORSKI. W weekend odwiedził też Toruń oraz Poznań – w tym ostatnim spotkaniu uczestniczył m.in. szef Nowoczesnej, minister ds. Unii Europejskiej Adam Szłapka. „Mamy dwóch świetnych kandydatów, ale ja popieram Rafała TRZASKOWSKIEGO” – zadeklarował Adam Szłapka. Poparcie dla Rafała TRZASKOWSKIEGO wyraziła też szefowa MEN i jednocześnie przewodnicząca Inicjatywy Polska Barbara Nowacka. Zamiar głosowania na Rafała TRZASKOWSKIEGO ogłosił m.in. wiceszef MON, wiceszef PO Cezary Tomczyk, szefowa klubu KO Dorota Łoboda oraz posłanka KO Agnieszka Pomaska oraz minister sportu, poseł KO Sławomir Nitras.

Prawybory w PO – szanse Radosława SIKORSKIEGO rosną

.Zgodnie z publicznymi deklaracjami na szefa MSZ Radosława SIKORSKIEGO zagłosować ma natomiast m.in. wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha, wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka, wiceszefowa klubu KO Marta Golbik, europoseł PO Bogdan Zdrojewski czy posłanka Joanna Kluzik-Rostkowska. O głosowanie na Radosława SIKORSKIEGO apelował również poseł KO Roman Giertych, choć sam nie wstąpił do Platformy Obywatelskiej i nie może głosować w prawyborach. „W trudnych czasach ludzie szukają twardych przywódców” – wskazywał Roman Giertych, przekonując, że na korzyść Radosława SIKORSKIEGO przemawia m.in. fakt, iż jego wizerunek publiczny „nie jest tak wychylony w lewo”.

Kiedy i jak mają zostać przeprowadzone prawybory w Platformie Obywatelskiej? O stronie technicznej prawyborów w PO decydować będzie specjalna komisja, która ma ukonstytuować się do środy. W piątek gremium, w którego skład ma wejść ośmiu członków, opracuje regulamin i ustali ostateczną datę prawyborów. Zwycięzca prawyborów ma 7 grudnia na Śląsku zaprezentować swój program.

Wybory 2025. PiS prowadzi przygotowania do drugiej tury

.W drugiej turze wyborów prezydenckich 2025 r. kandydatowi PiS potrzebne będą zarówno głosy wyborców środka, bliskich PSL i Trzeciej Drodze, ale również głosy wyborców Konfederacji.

Nie ma wątpliwości, że obecność polityków Prawa i Sprawiedliwości na Marszu Niepodległości w Warszawie przyniesie im korzyści przed drugą turą wyborów prezydenckich – przekonuje politolog, prof. UŁ Jacek Reginia-Zacharski.

Marsz Niepodległości jest dobrym miejscem, by rozpoczynać konsolidacje środowisk. Wzięli w nim udział politycy PiS, w tym prezes partii Jarosław Kaczyński oraz potencjalni kandydaci na prezydenta ze strony PiS: b. premier Mateusz MORAWIECKI, szef IPN Karol NAWROCKI, b. szef MEiN Przemysław CZARNEK. Jarosław Kaczyński, zwracając się przed marszem do narodowców, mówił o potrzebie jedności i wspólnego działania.

Prof. Uniwersytetu Łódzkiego Jacek Reginia-Zacharski uważa, że obecność polityków PiS na Marszu Niepodległości nie wynikała jedynie z czystej kalkulacji politycznej, tylko również z przekonania. „Ich obecność zatarła pewien dysonans poznawczy, jaki powstał w latach poprzednich, kiedy obserwowaliśmy, jak marsz idzie ulicami Warszawy, a PiS świętuje w tym czasie w Krakowie. Natomiast, czy ich obecność przyniesie im korzyści? Zakładam, że tak. Tylko jeszcze nie teraz, tylko w rzeczywistości politycznej, w jakiej znajdziemy się między pierwszą a drugą turą wyborów prezydenckich” – ocenił. Jego zdaniem nie zaskakują więc słowa Jarosława Kaczyńskiego wypowiedziane przed marszem. „Marsz Niepodległości jest dobrym miejscem, żeby zaznaczyć takie rzeczy, jak konsolidacje, szczególnie w kontekście nadchodzących wyborów” – powiedział Reginia-Zacharski. Przypominał, że niedawno PiS podjęło działania konsolidacyjne, integrując się z Suwerenną Polską.

Czy Konfederacja może poprzeć kandydata PiS?

.Prof. Jacek Reginia-Zacharski jest zdania, że w obecnej sytuacji politycznej PiS musi zacząć budować narrację zjednoczeniową. Jednak, nie chodzi o zjednoczenie PiS-u z Konfederacją, tylko o próbę stworzenia koherentnej oferty politycznej na czas pomiędzy pierwszą, a drugą turą wyborów prezydenckich. Według niego partie polityczne, w tym również formacje opozycyjne, ustawiają narrację przedwyborczą dosyć responsywnie. „PiS ustawia rzeczywistość przedwyborczą w kategoriach starcia dwóch światów – świata koalicji rządzącej ze światem sił opozycyjnych, które można nazywać prawicą” – wskazał Reginia-Zacharski.

„Jednak mimo wspólnych korzeni ideologicznych PiS i Konfederacja, to dwa oddzielne ugrupowania, które wiele różni i nie ma mowy o jakimkolwiek zjednoczeniu środowisk, tylko o próbie odwoływania się do wspólnego mianownika w celu utrzymaniu własnej tożsamości politycznej przed wyborami prezydenckimi” – podkreślił prof. Jacek Reginia-Zacharski.

Zwrócił uwagę, że w rzeczywistości „duopol” PiS-KO nie istnieje, bo realnie formatuje się on w wymiarze koalicja rządząca-opozycja, przy czym iskrzy zarówno w obozie rządzącym, jak i w opozycji pomiędzy PiS a Konfederacją. „Wydaje się więc, że pakt o nieagresji przed pierwszą turą wyborów byłby nie do zaakceptowania dla Konfederacji, której zależy na eksponowaniu odrębności ideowej od PiS. Natomiast moim zdaniem istotne będzie, na ile obydwu partiom uda się dobrze zarysować wspólny mianownik i przedłużyć go do drugiej tury wyborów” – ocenił prof. Jacek Reginia-Zacharski.

Prof. Reginia-Zacharski zauważył też, że PiS walczy o głosy wyborców Konfederacji w drugiej turze wyborów, a jak wynika z badań dotyczących przepływu elektoratu, w poprzednich wyborach prezydenckich mniej niż 50 proc. wyborców głosujących w pierwszej turze na kandydata Konfederacji, zdecydowało się poprzeć w drugiej turze wyborów kandydata PiS. „Była spora grupa osób, która w drugiej turze zdecydowała się poprzeć kandydata KO Rafała TRZASKOWSKIEGO. Tak więc te podziały nie są proste i oczywiste” – powiedział politolog. Mimo iż przyznał, że nie unikniemy analogii do wyborów z lat poprzednich, podkreślił, że trzeba mieć również świadomość, że zbliżające się wybory prezydenckie będą zupełnie inne.

PAP/AJ