🔴 Sondaże Karola NAWROCKIEGO nie widzą. Dlaczego?

Instytuty badawcze systemowo nie doszacowały przed pierwszą turą wyborów prezydenckich 2025 r. Karola NAWROCKIEGO. Oficjalny wynik Karola NAWROCKIEGO w pierwszej turze wyborów prezydenckich okazał się wyższy o ponad 5 pkt. proc. niż pokazywały analizowane badania. Dlaczego sondaże Karola NAWROCKIEGO nie widzą?
Jak bardzo pomyliły się sondaże przed pierwszą turą wyborów prezydenckich
Oto analiza różnic między uśrednionym wynikiem pięciu sondaży przeprowadzonych między 12 a 15 maja (IBRiS dla Polskiego Radia z 12 maja, IBRiS dla „Rzeczpospolitej” z 13 maja, IBRiS dla „Polityki” z 14 maja, IBRiS dla Onetu z 15 maja oraz Research Partner z 15 maja) a oficjalnymi wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich:
Rafał TRZASKOWSKI – oficjalny wynik: 31,36 proc., uśredniony wynik z pięciu sondaży przeprowadzonych między 12 a 15 maja: 32,1 proc., różnica: 0,74 pkt. proc.
Karol NAWROCKI – oficjalny wynik: 29,54 proc., uśredniony wynik z pięciu sondaży przeprowadzonych między 12 a 15 maja: 24,4 proc., różnica: 5,14 pkt. proc.
Sławomir MENTZEN – oficjalny wynik: 14,8 proc., uśredniony wynik z pięciu sondaży przeprowadzonych między 12 a 15 maja: 12,5 proc., różnica: 2,3 pkt. proc.
Grzegorz BRAUN – oficjalny wynik: 6,34 proc., uśredniony wynik z pięciu sondaży przeprowadzonych między 12 a 15 maja: 3,6 proc., różnica: 2,74 pkt. proc.
Szymon HOŁOWNIA – oficjalny wynik: 4,99 proc., uśredniony wynik z pięciu sondaży przeprowadzonych między 12 a 15 maja: 7,2 proc. różnica: 2,21 pkt. proc.
Adrian ZANDBERG – oficjalny wynik: 4,86 proc., uśredniony wynik z pięciu sondaży przeprowadzonych między 12 a 15 maja: 4,7 proc., różnica: 0,16 pkt. proc.
Magdalena BIEJAT – oficjalny wynik: 4,23 proc., uśredniony wynik z pięciu sondaży przeprowadzonych między 12 a 15 maja: 5,8 proc., różnica: 1,57 pkt. proc.
Krzysztof STANOWSKI – oficjalny wynik: 1,24 proc., uśredniony wynik z pięciu sondaży przeprowadzonych między 12 a 15 maja 1,7 proc., różnica: 0,46 pkt. proc.
Wizyta Karola NAWROCKIEGO u Donalda Trumpa.
I nagła przerwa w publikowaniu badań
O ile wcześniej sondaże prezydenckie publikowane były wręcz każdego dnia, często po kilka sondaży dziennie, to następnego dnia po wizycie Karola NAWROCKIEGO u Donalda Trumpa i rozmowach z czołówką administracji amerykańskiej nastąpiła ośmiodniowa (!) przerwa w publikowaniu badań sondażowych. Nie wykazano więc oczywistych jego wzrostów w sondażach.
W dwa dni po wizycie Karola NAWROCKIEGO w Waszyngtonie uderzyła w jego kampanię „aferę mieszkaniowa”. I dopiero gdy „afera mieszkaniowa” rozeszła się wśród społeczeństwa, przeprowadzono i opublikowano sondaże. Nie wykazały one ani wzrostów po wizycie w USA, ani strat z tytułu „afery mieszkaniowej”.
Sondaże Karola NAWROCKIEGO?
Sondażownie: „Sondaże zawsze są nieprecyzyjne”
.Dr Jacek Kucharczyk, socjolog i prezes zarządu Instytutu Spraw Publicznych tłumaczy, że sondaże preferencji wyborczych zawsze są nieprecyzyjne. Jego zdaniem podawanie wyników do dwóch miejsc po przecinku jest błędem firm badawczych, bo może być interpretowane jako bardzo dokładne badanie.
Tłumaczy, że część respondentów nie chciała się przyznawać do głosowania na niektórych kandydatów. „Kiedyś nie przyznawali się do głosowania na Andrzeja Leppera, potem na PiS, a teraz na pewno było wstyd przyznawać się do Brauna” – przekonuje Jacek Kucharczyk.
Jaki „efekt wstydu”?
Prof. Radosław Fiedler z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu nie zgadza się z tym twierdząc, że efekt wstydu mógł dotyczyć głosowania na Grzegorza BRAUNA, ale nie na Karola NAWROCKIEGO.
Michał Kuź, politolog z Uczelni Łazarskiego ocenił, że część badanych osób udzielała odpowiedzi zgodnej z tym, czego oczekiwały główne media, a następnie głosowała na wybranego, innego kandydata.
Marcin Duma, prezes firmy IBRiS wyraził przeciwną opinię sugerując, że ankietowane osoby mówiły prawdę, tylko często wybierały odpowiedź „jeszcze nie wiem”. „Instytuty badawcze systemowo nie doszacowały całej prawej strony sceny politycznej”.
„Określona grupa respondentów nie zgadzała się brać udziału w badaniach i odpowiadać na nasze pytania. Jest bardzo prawdopodobne, że w dużej mierze byli to wyborcy Brauna i jakaś część zwolenników Mentzena” – dodał.
Urszula Krasowska, dyrektorka Badań Społecznych w firmie Opinia24, podkreślała prawo respondentów do odmowy odpowiedzi lub zadeklarowania braku decyzji. Nie da się również przewidzieć, czy osoba pytana o swoje preferencje wyborcze świadomie wprowadza sondażownię w błąd. W związku z tym, jej zdaniem, nie można zakładać, że wyniki sondażu odzwierciedlają rzeczywisty wynik głosowania. „Wynik sondażu, to obraz momentu, w którym jest robione badanie. Trzeba go odróżniać od prognozy wyborczej, czyli przewidywania wyniku wyborów na podstawie modeli statystycznych” – dodała.
Dlaczego sondaże Karola NAWROCKIEGO mylą się?
Czy oznacza to manipulację i świadome kłamstwo?
Prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego podał trzy powody różnicy między wynikami sondaży a pierwszą turą wyborów: bazowanie na wcześniejszych wyborach przez modele przeliczające odpowiedzi, wybieranie „kandydata zastępczego” i brak zgodności między deklaracjami, a udziałem w głosowaniu. „Dużo wskazuje na to, że wyborcy koalicji rządzącej nie poszli głosować, bo uznali, że „pierwsza tura jest bez znaczenia” – powiedział prof. Jarosław Flis.
Eksperci zalecają podchodzenie z ostrożnością do sondaży przed drugą turą wyborów prezydenckich. Zdaniem Flisa w ogóle można je pominąć, bo walka między kandydatami będzie bardzo wyrównana, więc badania nie będą w stanie wychwycić różnicy. „Sondaże są samospełniającą się przepowiednią i samoniszczącym się proroctwem” – powiedział, dodając, że gdy wyborcy widzą potencjalną wygraną ich kandydata, to rezygnują z udziału w wyborach.
Sondaże Karola NAWROCKIEGO i błąd statystyczny: „Jeśli wynik może być pół na pół, to jeden kandydat może dostać od 47 do 53 proc. poparcia”
Urszula Krasowska z Opinii24 zalecała dokładne sprawdzanie daty przeprowadzenia badania, wielkości reprezentatywnej próby i pamiętanie o błędzie statystycznym. „Jeśli wynik może być pół na pół, to jeden kandydat może dostać od 47 do 53 proc. poparcia” – stwierdza Krasowska.
O czym warto pamiętać przed drugą turą wyborów prezydenckich oraz we wszystkich dyskusjach, w których przewijają się pytania: dlaczego sondaże kłamią? czy sondaże manipulują? dlaczego sondaże się mylą?
Klasyka: sondaże prezydenckie w Polsce 2015
- Sondaż prezydencki przedwyborczy MillwardBrown dla Faktów TVN (styczeń 2015):
FAWORYT SONDAŻU: Bronisław Komorowski 65 proc.,
PRZEGRANY SONDAŻU:Andrzej Duda 21 proc. - Sondaż TNS Polska dla Wiadomości TVP (styczeń 2015):
FAWORYT SONDAŻU: Bronisław Komorowski 56 proc.,
PRZEGRANY SONDAŻU: Andrzej Duda 19 proc. - Sondaż MillwardBrown dla Faktów TVN (styczeń 2015):
FAWORYT SONDAŻU: Bronisław Komorowski 62 proc.,
PRZEGRANY SONDAŻU: Andrzej Duda 18 proc. - Sondaż Estymator dla Newsweek Polska (luty 2015):
FAWORYT SONDAŻU: Bronisław Komorowski 51 proc.,
PRZEGRANY SONDAŻU: Andrzej Duda 25 proc. - Sondaż CBOS (luty 2015):
FAWORYT SONDAŻU: Bronisław Komorowski 63 proc.,
PRZEGRANY SONDAŻU: Andrzej Duda 15 proc. - Sondaż MillwardBrown dla Faktów TVN (marzec 2015):
FAWORYT SONDAŻU: Bronisław Komorowski 46 proc.,
PRZEGRANY SONDAŻU: Andrzej Duda 31 proc. - Sondaż IBRIS dla Super Expressu (kwiecień 2015):
FAWORYT SONDAŻU: Bronisław Komorowski 40,4 proc.,
PRZEGRANY SONDAŻU: Andrzej Duda 30,6 proc. - Sondaż Dobra Opinia dla Polska Press Group (maj 2015):
FAWORYT SONDAŻU: Bronisław Komorowski 39,3 proc.,
PRZEGRANY SONDAŻU: Andrzej Duda 31,3 proc. - Sondaż IBRIS dla Radia Zet (maj 2015):
FAWORYT SONDAŻU: Bronisław Komorowski 36,3 proc.,
PRZEGRANY SONDAŻU: Andrzej Duda 28,3 proc.
A jaki był wynik drugiej tury wyborów prezydenckich 24 maja 2015 r.? Kto wygrał wybory prezydenckie?
* Bronisław Komorowski, mimo że był faworytem mediów i wszystkich ośrodków sondażowych, przegrał otrzymując 48,45 proc. głosów.
* Prezydentem RP został Andrzej Duda zdobywając 51,55 proc. głosów.

PAP/AJ