Figura Chrystusa na krzyżu sprzed 800 lat. Artefakt z krainy trolli zaskoczył badaczy

Do niezwykłego odkrycia archeologicznego doszło niedawno w portowym mieście Åndalsnes w zachodniej Norwegii, gdzie poszukiwacz zabytków sprzed wieków za pomocą wykrywacza metali natknął na średniowieczny artefakt. Tym kunsztownie wykonanym przedmiotem jest figura Chrystusa na krzyżu, która jak wynika z datowania przeprowadzonego przez badaczy liczy 800 lat i pochodzi z XIII wieku.

Figura Chrystusa na krzyżu sprzed 800 lat

.Zapalony miłośnik archeologii Kim Erik Fylling Dybvik wraz ze swoim towarzyszem w takich realizowanych na własną rękę poszukiwaniach archeologicznych Warrenem Schmidtem postanowili, że jesienią 2025 r. przeprowadzą poszukiwania w otoczonym przez malownicze i wysokie skały fiordów porcie Åndalsnes. Archeolodzy-amatorzy spędzili niemal dokładnie cały jeden dzień na poszukiwaniu wiekowych zabytków w położonym w sercu krainy trolli miasteczku – kiedy mieli już kończyć swoją eksplorację, to nagle nieoczekiwanie wykrywacz metali zabrzęczał głośno.

Sygnał dźwiękowy był tak mocny, że mający duże doświadczenie w poszukiwaniu zabytków z przeszłości Kim Erik Fylling Dybvik od razu wiedział, że wraz z kolegą natknęli się oni na naprawdę niezwykłe znalezisko, a nie na coś pokroju kolejnego porzuconego guzika lub fragmentu puszki.  I w rzeczy samej znajdujący się pod ziemią, tuż pod powierzchnią, przedmiot był nietypowy. Cierpliwość archeologów-amatorów została nagrodzona, gdyż wydobytym przez nich przedmiotem, który skrywała górna warstwa gleby, była wykonana z brązu, niewielka figura Chrystusa na krzyżu, informuje portal „Arkeonews”.

Niezwykły średniowieczny artefakt do dzisiaj jest pokryty fragmentami złocenia. Kim Erik Fylling Dybvik podkreślił w rozmowie z mediami, że odkryty w Åndalsnes przedmiot jest jednym z najbardziej okazałych zabytków, jakie podczas wielu lat swoich amatorskich poszukiwań archeologicznych do tej pory odkrył. „To była jedna z najwspanialszych chwil w moim życiu. Musiałem niemal przetrzeć oczy. Serce zaczęło mi szybciej bić. To są chwile, dla których żyjemy – ratowanie kulturowej historii, która w przeciwnym razie zniknęłaby bezpowrotnie” – stwierdził miłośnik archeologii.

Kunsztownie wykonany mały artefakt religijny

.Jako że Kim Erik Fylling Dybvik spędził na poszukiwaniu archeologicznych zabytków już dobre 11 lat, to momencie odkopania zabytku od razu poznał, że ujawniony artefakt pochodzi ze średniowiecznych czasów. Zidentyfikowana w położonym nad zatoczką Morza Północnego Åndalsnes artefakt jest na tyle mały, że mieści się w całości w dłoni – chociaż przedmiot ten jest niedużych rozmiarów, to został on wykonany z dużą dbałością o szczegóły. Jezus Chrystus został w przypadku tej figurki przedstawiony zgodnie z jednym z najbardziej typowych motywów, czyli na krzyżu, z wyciągniętymi ramionami, wyrazistymi rysami twarzy oraz charakterystycznymi śladami po złoceniu.

Po odkryciu zabytek trafił w ręce archeologów, którzy potwierdzili, że artefakt ten pochodzi ze średniowiecza oraz datowali go na koniec XII lub początek XIII wieku. Figura Chrystusa na krzyżu z Åndalsnes liczy tym samym 800 lat. Były konserwator zabytków hrabstwa Møre og Romsdal potwierdził to datowanie i podkreślił duże znaczenie tego religijnego przedmiotu z czasów właściwego średniowiecza. Stwierdził on, że znalezisko to jest wysoce niezwykłe i publicznie pogratulował Kimowi Erikowi Fyllingowi Dybvikowi odkrycia tak wspaniałego skarbu sprzed wieków.

Marcin Jarzębski