Cholina i zaburzenia lękowe

Cholina i zaburzenia lękowe

Osoby z zaburzeniami lękowymi mają niższy poziom choliny w obszarach mózgu regulujących myślenie i emocje. Niedobór tego składnika może wpływać na to, jak reagujemy na stres – ustalili naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis.

Czym jest cholina?

.Cholina to niezbędny związek organiczny pełniący kluczową rolę w funkcjonowaniu organizmu, często zaliczany do grupy witamin z kompleksu B. Jest potrzebna przede wszystkim do prawidłowej pracy mózgu i układu nerwowego, ponieważ uczestniczy w syntezie acetylocholiny tj. neuroprzekaźnika odpowiedzialnego między innymi za pamięć, koncentrację i kontrolę mięśni. Cholina wspiera również metabolizm tłuszczów oraz pracę wątroby, biorąc udział w transporcie i rozkładzie lipidów, co zapobiega ich gromadzeniu się w tym narządzie. Organizm może produkować niewielkie ilości choliny samodzielnie, jednak zwykle nie wystarcza to do pełnego pokrycia zapotrzebowania, dlatego ważne jest jej regularne dostarczanie z dietą – głównie z jaj, mięsa, ryb, orzechów i warzyw strączkowych.

Wpływ niedoboru choliny na zaburzenia lękowe

.Zespół dr. Jasona Smucnego przeanalizował 25 wcześniejszych badań, porównując poziomy metabolitów mózgowych u 370 osób z zaburzeniami lękowymi i 342 osób bez takich problemów. Okazało się, że w tej pierwszej grupie poziom choliny był średnio o 8 proc. niższy. Najwyraźniejsze różnice zaobserwowano w korze przedczołowej, czyli części mózgu odpowiedzialnej za myślenie, kontrolę emocji i podejmowanie decyzji.

Jak podkreślili autorzy publikacji, która ukazała się w czasopiśmie „Molecular Psychiatry”, odkrycie to sugeruje, że warto dogłębniej przyjrzeć się wpływowi żywienia, w tym suplementacji, na funkcjonowanie mózgu w zaburzeniach lękowych. Cholina to związek organiczny, który jest niezbędny do budowania błon komórkowych oraz prawidłowej pracy mózgu. Organizm potrafi wytwarzać tylko niewielkie jej ilości, dlatego większość zapotrzebowania musi pokrywać dieta. Źródłami choliny są m.in. wątróbka wołowa, żółtka jaj, mięso, ryby, soja i mleko.

Obniżony poziom chory u pacjentów z zaburzeniami panicznymi

.Już wcześniejsze badania tego samego zespołu wskazywały na obniżony poziom choliny u pacjentów z zaburzeniami panicznymi. Najnowsza metaanaliza potwierdziła te obserwacje, ujawniając, że zjawisko dotyczy także innych form lęku, w tym uogólnionego zaburzenia lękowego czy fobii. Jak zauważyli autorzy publikacji, choć średni spadek choliny o ok. 8 proc. może wydawać się niewielki, w kontekście funkcjonowania mózgu jest znaczący.

Odkrytą zależność można wytłumaczyć tym, że zwiększona aktywność układu „walcz albo uciekaj”, typowa dla zaburzeń lękowych, podnosi zapotrzebowanie mózgu na cholinę, co może prowadzić do obniżenia jej poziomu w organizmie. Badacze zastrzegli jednak, że na obecnym etapie opisali samo zjawisko, a nie jego przyczynę. Nie wiadomo więc jeszcze, czy zwiększenie spożycia choliny mogłoby łagodzić objawy lęku. Dlatego, jak podkreślili, nie należy na własną rękę sięgać po jej suplementy, choć warto uzupełniać ją ze źródeł naturalnych, ponieważ większość populacji, w tym dzieci, nie osiąga zalecanego dziennego spożycia tego składnika.

Najważniejsza jest dieta

.Autorzy przypomnieli też, że coraz więcej dowodów naukowych wskazuje na dietę jako czynnik ważny nie tylko dla utrzymania zdrowia fizycznego, lecz także psychicznego. Jest to istotna informacja, ponieważ według szacunków zaburzenia lękowe dotykają w ciągu życia ok. 30 proc. populacji. Mogą być bardzo wyniszczające, a w wielu przypadkach osoby nie otrzymują odpowiedniego leczenia.

Ostatecznie to właśnie dieta stanowi fundament zdrowia i dobrej kondycji – zarówno fizycznej, jak i psychicznej. To, co jemy każdego dnia, wpływa na poziom energii, sprawność umysłową, odporność, a nawet samopoczucie. Dobrze zbilansowany sposób odżywiania nie jest jedynie zbiorem zasad, lecz świadomym wyborem, który pozwala organizmowi pracować w pełni swoich możliwości. Wprowadzając do codziennego jadłospisu produkty bogate w niezbędne składniki odżywcze i dbając o regularność posiłków, wspieramy nie tylko zdrowie, ale i długofalową jakość życia. W tym sensie dieta staje się nie tyle ograniczeniem, ile narzędziem wzmacniającym naszą wewnętrzną równowagę i pozwalającym realizować cele, od lepszej formy, po większą odporność na stres.

PAP / MK

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 11 grudnia 2025