Lunar Terrain Vehicle – nowy pojazd dla astronautów na Ksieżycu
Kiedy astronauci powrócą na Księżyc w ramach kampanii NASA Artemis, będą mogli korzystać z nowego pojazdu Lunar Terrain Vehicle (LTV) do poruszania się po powierzchni Srebrnego Globu.
Lunar Terrain Vehicle
.W miarę zbliżania się załogowej misji Artemis, inżynierowie z NASA Johnson Space Center w Houston projektują prototyp bezciśnieniowego łazika, znanego jako Ground Test Unit. Model testowy będzie wykorzystywać elastyczną budowę do symulacji i oceny różnych koncepcji łazików do wykorzystania począwszy od misji Artemis V.
W kwietniu 2024 roku, w ramach umowy Lunar Terrain Vehicle Services, NASA wybrała trzey firmy – Intuitive Machines, Lunar Outpost i Venturi Astrolab – do dostarczenia łazika do użytku przez astronautów na powierzchni Księżyca. Chociaż jednostka testowa nigdy nie poleci na naturalnego satelitę Ziemi, będzie ona wspierać rozwój kolejnych prototypów łazików, które pozwolą NASA i instytucjom współpracującym na opracowanie finalnego modelu.
Ponadto dane dostarczone podczas testów GTU pomagają zarówno NASA, jak i firmom komercyjnym w dalszym rozwoju projektów łazików, ponieważ wykorzystywany jest do testowania ich technologii w zakresie projektowania przedziałów załogowych, konserwacji łazików i integracji ładunku naukowego.
„Jednostka prototypowa pomoże zespołom NASA na Ziemi przetestować i zrozumieć wszystkie aspekty działania łazika na powierzchni Księżyca przed misjami Artemis. GTU pozwoli również NASA oceniać operacje łazika podczas pracy z wykonawcami” – mówi Jeff Somers z NASA.
Poruszanie się po Księżycu
.Podobnie jak jednostka testowa, przyszły Lunar Terrain Vehicle opracowany przez każdego z dostawców powinien obsługiwać do dwóch członków załogi, mieć możliwość zdalnej obsługi i może posiadać wiele koncepcji sterowania, takich jak tryby jazdy, samopoziomowanie i nadzorowana autonomia. Posiadanie prototypu pojazdu, pozwala wielu zespołom naukowym testować możliwości, jednocześnie zdobywając praktyczne doświadczenie inżynieryjne w opracowywaniu mechanizmów łazika.
Po sukcesie łazika księżycowego Apollo w latach 70. NASA zbudowała kilka pojazdów koncepcyjnych nowej generacji, w tym najnowszy GTU. Załogowe pojazdy testowe na Ziemi, takie jak ten, pomagają agencji uczyć się nowych sposobów, w jakie astronauci mogą bezpiecznie i wydajnie żyć i pracować na Księżycu, a pewnego dnia także na powierzchni Marsa.
Mobilność ludzi na powierzchni Księżyca, umożliwi każdej misji przeprowadzenie większej liczby badań. W ramach kampanii Artemis, NASA wyśle astronautów w celu eksploracji Księżyca i dokonywania nowych odkryć naukowych, rozwoju technologii, korzyści ekonomicznych i zbudowania podstaw dla przyszłych załogowych misji na Marsa.
Z gwiazd powstaliśmy, w gwiazdy się obrócimy
.Członek Polskiego Towarzystwa Astronomicznego, Piotr KOŁACZEK-SZYMAŃSKI, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” twierdzi, że: „Pod koniec swojego życia gwiazda wykonuje gwałtowne oscylacje. W skali setek lub tysięcy lat doznaje gwałtownych rozprężeń, staje się wyraźnie większa i chłodniejsza, a następnie się kurczy. Jej powierzchniowe obszary są przyciągane zbyt słabo i „odlatują” od niej. Rozpad następuje warstwowo. Trwa to przez tysiące lat. Jedyne, co pozostaje, to jądro, biały karzeł złożony z węgla i tlenu, otoczony przez gaz, który powstaje w procesie odpadania warstw”.
„Mniejsze gwiazdy kończą swój żywot na etapie spalania węgla i tlenu. Gwiazdy masywniejsze są tak ciężkie, że w pozostających z nich białych karłach dochodzi do takiego wzrostu temperatury, że nawet tlen i węgiel spalają się i przechodzą w kolejne pierwiastki. Gwiazda staje się czerwonym nadolbrzymem. Na samym końcu tego procesu, bezpośrednio przed eksplozją supernowej, w jej jądrze pojawia się żelazo. Od tego momentu gwiazda nie może generować więcej energii. Po raz kolejny dochodzi do stanu krytycznego w jej życiu – zaczyna się rozpadać”.
„W pewnym momencie w jądrze robi się tak gęsto, że nawet elektrony pełzające wokół atomów żelaza nie mogą już dłużej tego robić. Zaczyna się proces neutronizacji materii. Elektrony wnikają w jądro atomów i zamieniają protony w neutrony. Żelazo zostaje zniszczone – powstaje gwiazda neutronowa”.
„Jądro gwiazdy neutronowej kurczy się i jednocześnie staje się sprężyste. Odbija się od zewnętrznej materii gwiazdy jak piłka. Powoduje to powstanie dużej fali uderzeniowej. Napór materii z zewnątrz jest tak duży, że powoduje zatrzymanie fali uderzeniowej w miejscu, w wyniku czego gwiazda zaczyna się niebywale rozgrzewać. Wskutek tego wybuchowego, deflagracyjnego spalania się powstaje duża część układu okresowego pierwiastków. Materia po śmierci gwiazdy, składająca się z pierwiastków ciężkich, może zasilić nowo powstające gwiazdy i planety”.
„Pierwiastki, z których się składamy, na przykład węgiel, azot i tlen, powstają dzięki śmierci mało masywnych gwiazd, jak nasze Słońce. W wyniku eksplozji supernowej powstaje tlen. Nasze ukochane złoto i srebro są efektem procesu jeszcze rzadszego – „zlania się” dwóch gwiazd neutronowych. Każdy atom węgla, tlenu i azotu w naszym ciele – kiedyś był obecny we wnętrzu gwiazdy. Bez nich nie moglibyśmy zaistnieć. Nasze życie powstało za sprawą gwiazd” – pisze Piotr KOŁACZEK-SZYMAŃSKI w tekście „Z gwiazd powstaliśmy, w gwiazdy się obrócimy„.
Oprac. EG