Przeciętnie tylko co trzeci zatrudniony angażuje się w pracę

Tylko blisko co trzeci zatrudniony jest zaangażowany w pracę, a ponad 40 proc. pracowników przyznaje się, że brakuje im motywacji – wynika z badania Right Management Talent Solutions. Co najbardziej motywuje do pracy? Czynnikiem najsilniej motywującym do pracy jest poczucie wspólnoty z zespołem – dodano.
Co najbardziej motywuje do pracy?
.Co najbardziej motywuje do pracy? Podczas gdy ponad połowa ankietowanych menadżerów uważa, że ich pracownicy w pełni angażują się w powierzone im zadania, to jedynie 32 proc. podwładnych przyznaje, że to prawda; 45 proc. narzeka na brak motywacji do pracy. Pozostałe 23 proc. określa siebie jako częściowo zaangażowanych, i to – jak wynika z badania – ta grupa jest najbardziej skłonna do odejścia z organizacji.
– Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów, zakładając, że skoro organizacja dostarcza rezultaty, to zespół musi być zmotywowany – wskazała cytowana w raporcie menedżerka Right Management Talent Solutions Agnieszka Krzemień. Dodała, że budowanie prawdziwego zaangażowania wymaga m.in. codziennych rozmów z ludźmi, tworzenia środowiska, w którym czują się częścią większej całości.
Raport pokazuje również rozdźwięk pomiędzy tym, co przyciąga nowych pracowników, a tym, co ich zatrzymuje w organizacjach. Jeśli chodzi o przyciąganie pracowników, to najważniejszym czynnikiem pozostaje wynagrodzenie i benefity, na co wskazało 36,8 proc. badanych. Na drugim miejscu znalazła się logistyka pracy (20,7 proc.) czyli m.in. sposób organizacji i obowiązki związane ze stanowiskiem. Na dalszych pozycjach uplasowały się: perspektywa kariery (15,9 proc.), dopasowanie do zespołu i kultury organizacyjnej (14,1 proc.) oraz obszar związany z nauką i rozwojem (12,6 proc.).
Natomiast jeśli chodzi o najsilniejszy czynnik determinujący poziom zaangażowania pracowników to jest nim dopasowanie do zespołu i kultury organizacyjnej (37,6 proc.). Drugim jest perspektywa kariery (29 proc.), natomiast możliwość nauki i rozwoju (15,5 proc.) oraz aspekty związane z logistyką pracy (10,7 proc.) mają dla pracowników w Europie mniejsze znaczenie. Z kolei wynagrodzenia i benefity odpowiadają jedynie za 7,7 proc. wyników w obszarze zaangażowania.
– Wynagrodzenie czy benefity mogą przyciągnąć pracownika, ale nie zatrzymają go na dłużej, jeśli na co dzień nie będzie czuł się częścią zespołu, z którym dzieli wartości, styl pracy i cele – wskazała Krzemień. Zaznaczyła też, że jeśli organizacja nie inwestuje w spójność wartości, transparentność i rozwój ludzi, ryzykuje utratę najbardziej utalentowanych pracowników. – Konsekwencją są nie tylko wyższe koszty rekrutacji, ale też utrata kluczowych kompetencji, które napędzają innowacje i przewagę konkurencyjną – dodała.
Raport powstał na podstawie badania przeprowadzonego między 24 marca a 25 kwietnia 2025 roku wśród 1 029 liderów i 2 402 pracowników z ośmiu krajów, m.in. Wielkiej Brytanii, Francji, USA. Right Management Talent Solutions jest spółką należącą do ManpowerGroup.
Kultura pracy w Polsce coraz częściej zmusza młodych ludzi do funkcjonowania w trybie, który trudno nazwać zrównoważonym
.Weźmy przykład Kamila, 26-latka mieszkającego w Warszawie. Przeprowadził się tu z małego miasta na studia, a po ich ukończeniu postanowił zostać i rozpocząć karierę w marketingu. Niestety, początkowe zarobki na poziomie ok. 3500 zł netto okazały się niewystarczające na pokrycie kosztów życia w stolicy, gdzie wynajem małego mieszkania to wydatek co najmniej 2000 zł miesięcznie, nie licząc rachunków i kosztów codziennych. Aby związać koniec z końcem, Kamil zaczął dorabiać jako dostawca jedzenia w weekendy, co zwiększyło jego dochody o 1500 zł miesięcznie. Choć pozwoliło mu to opłacić rachunki i odłożyć niewielką sumę, kosztem była całkowita rezygnacja z wolnego czasu i odpoczynku.
Praca na dwóch etatach wiąże się z ogromnym obciążeniem fizycznym i psychicznym. W przypadku wielu młodych ludzi, takich jak Kamil, dni wyglądają podobnie: od 9.00 do 17.00 praca biurowa, a wieczorami lub w weekendy dodatkowe zlecenia. To życie w ciągłym biegu, gdzie jedyną przerwą bywa krótki sen. Odpoczynek, życie towarzyskie czy rozwijanie pasji schodzą na dalszy plan. Taki styl życia może prowadzić do wypalenia zawodowego już na początku kariery, co jest coraz częściej diagnozowanym problemem wśród osób w wieku 20–30 lat.
Jednym z powodów takiej sytuacji są wysokie koszty życia w dużych aglomeracjach, które rosną szybciej niż zarobki młodych pracowników. Według raportu Koszty życia w Polsce 2023 największe miasta, takie jak Warszawa, Kraków czy Wrocław, należą do najdroższych miejsc w kraju, a młodzi pracownicy często zarabiają tam pensje niewiele wyższe niż ich koledzy z mniejszych miast, gdzie koszty życia są znacznie niższe. Z raportu wynika, że w 2023 r. wydatki miesięczne na towary i usługi na przeciętnego Polaka wynoszą 1580 zł, a jeżeli ktoś pracuje na własny rachunek, to kwota zbliża się do 2000 zł – mówimy tu o przekroju całego kraju, gdzie koszty życia w dużych aglomeracjach są znacznie wyższe.
Wielu młodych ludzi rozpoczyna pracę na stanowiskach juniorskich, które nie oferują wystarczających zarobków, aby żyć niezależnie bez wsparcia rodziców. Sytuacja ta sprawia, że praca na dwóch etatach staje się jedyną opcją, aby mieć satysfakcjonujący poziom życia.
Tekst dostępny na łamach Wszystko co Najważniejsze: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/jan-stosio-czy-work-life-balance-jest-w-polsce-w-ogole-mozliwy/
PAP/ LW