„Wieczór pieśni polskiej" w Berlinie
„11 listopada 1918 r. spełnił się sen kilku pokoleń Polaków. Wraz z końcem I wojny światowej, wolna, niezależna i niepodległa Polska mogła pojawić się ponownie na politycznej mapie Europy i świata” – powiedział ambasador RP w Berlinie Dariusz Pawłoś w wystąpieniu poprzedzającym koncert „Wieczór pieśni polskiej”, zorganizowany dla uczczenia Narodowego Święta Niepodległości.
„Wieczór pieśni polskiej”
.Z okazji Narodowego Święta Niepodległości Ambasada RP w Berlinie i Instytut Pamięci Narodowej przy współpracy z Instytutem Polskim w Berlinie zaprosili na koncert pt. „Wieczór pieśni polskiej”, który odbył się w niedzielę wieczorem w Bazylice św. Jana Chrzciciela w niemieckiej stolicy.
Zwracając się do Polonii Dariusz Pawłoś podkreślił w swoim wystąpieniu, że „zgodnie z tradycją, obchody święta 11 Listopada, organizowane przez Ambasadę RP w Berlinie, dedykowane są Polakom w Niemczech”.
„Głęboko wierzę, że moi Rodacy, którzy zdecydowali się osiąść w Republice Federalnej Niemiec chcą i będą aktywnie pielęgnować swoją polską tożsamość narodową, kulturową i językową, przyczyniając się tym samym do promocji Polski, obrony jej dobrego imienia oraz budowania dobrych, partnerskich stosunków polsko-niemieckich” – powiedział ambasador.
„Dla pogłębienia dialogu, również pod wpływem sugestii zaangażowanych społecznie przedstawicieli berlińskiej Polonii, przewiduję w najbliższym czasie zorganizowanie spotkania Polonijnej Rady Konsultacyjnej, którą inaugurował w Berlinie jeszcze mój poprzednik, pan profesor Andrzej Przyłębski” – zapowiedział polski dyplomata.
„Chciałbym, aby jej uczestnikami były osoby niezależne, posiadające autorytet i niezbędne doświadczenie. Zaproszenia do rozmowy i dyskusji skieruję do osób zaangażowanych w sferę kultury, gospodarki, sportu, działalności społecznej oraz w niesienie pomocy obywatelom polskim” – dodał.
Dariusz Pawłoś podziękował „gospodarzowi Polskiej Misji Katolickiej w Berlinie ks. proboszczowi Przemysławowi Kaweckiemu oraz pozostałym kapłanom, posługującym w Misji, za umożliwienie przygotowania uroczystości w bazylice”.
„Bardzo dziękuję Instytutowi Pamięci Narodowej, reprezentowanemu dziś przez pana prof. Rafała Reczka, dyrektorowi Teatru Muzycznego w Poznaniu Przemysławowi Kieliszewskiemu oraz Instytutowi Polskiemu w Berlinie, pani dyrektor Marzenie Kępowicz, za współorganizację tego wspaniałego wydarzenia” – powiedział ambasador RP Niemczech Dariusz Pawłoś.
Na niedzielny „Wieczór pieśni polskiej” w Berlinie, który w Bazylice św. Jana Chrzciciela zgromadził liczną publiczność, złożyły się m.in. utwory Ignacego Jana Paderewskiego, Fryderyka Chopina i Karola Szymanowskiego. Wystąpiły: Marzena Michałowska (sopran) i Małgorzata Sajna-Mataczyńska (fortepian).
Polskim patriotą można być wszędzie
.Pełnomocnik Rządu do Spraw Polonii i Polaków za Granicą, Jan DZIEDZICZAK, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” zaznacza, że: „Polskim patriotą można być wszędzie. Wystarczy mieć Polskę w sercu i w związku z miłością do ojczyzny aktywnie działać na polu krzewienia jej dobrego imienia. Państwo polskie dysponuje oficjalnym korpusem dyplomatycznym, lecz w istocie każdy rodak za granicą jest ambasadorem Polski. W związku z tym powinien mieć świadomość, że to na podstawie jego zachowania inni wyrabiają sobie opinię o Polsce. Ważne jest, byśmy żyli tak, a także kształtowali następne pokolenia w taki sposób, aby ci, którzy obserwują nasze poczynania, mówili, że Polacy to przyzwoici, uczciwi i pracowici ludzie. Bycie ambasadorem Polski to także sprawianie, by osoby, które z nami przebywają, stawały się przyjaciółmi naszej ojczyzny; opowiadanie o naszej historii, kulturze i tradycji, pokazywanie prawdy o nich – to kwestie niezwykle istotne. Musimy również reagować, gdy ktoś powiela nieprawdę na temat Polski, szkodząc tym samym jej dobremu imieniu. Przykładem kłamstwa, które należy zwalczać, jest choćby haniebne sformułowanie „polskie obozy śmierci”.”.
„Zadaniem niezwykle istotnym jest również kwestia przekazania polskości następnemu pokoleniu. To bardzo ważne dla każdego patrioty na obczyźnie, miara tego, czy to, co robimy dla Polski, co otrzymaliśmy w spadku po przodkach, nie zostanie utracone. Kluczowe jest, żeby nasze dzieci i wnuki wychować po polsku, by polskość nie skończyła się na nas – to podstawa naszych wszelkich działań. W tym kontekście istotne jest konsekwentne rozmawianie z dziećmi w języku polskim, korzystanie z szerokiej oferty, jaką proponują polskie szkoły i duszpasterstwo za granicą. Ważne jest, byśmy nasze dzieci i wnuki wychowali w miłości do Polski oraz nauczyli je współodpowiedzialności za Polskę. Byśmy przekazali im polską kulturę, tradycję – wszystko to, co składa się na polskość. Bez odpowiedniego kształtowania przyszłych generacji nie znajdziemy ludzi zdolnych do podołania roli ambasadora Polski” – pisze Jan DZIEDZICZAK w tekście „Polskim patriotą można być wszędzie„.
Newsletter kulturalny „Wszystko co Najważniejsze”
.„Kultura Najważniejsza” to newsletter, w którym podpowiadamy, co warto obejrzeć, co przeczytać, czego posłuchać, ale i czego – posmakować. Odrywając się od codzienności, chcemy przypomnieć o fascynującym świecie kultury i sztuki, na który warto znaleźć czas.
Co innego niż kultura i sztuka może wyrwać nas z codzienności? Co innego pozwoli choć na chwilę uwolnić się od nieustającego biegu i skupić na czymś, co skierowane jest tylko do nas? Chcemy razem, wspólnie z Państwem, wybierać, to co najważniejsze w kulturze. W każdy czwartek, punktualnie o godzinie 21.00 znajdą Państwo w swojej skrzynce e-mailowej zbiór propozycji kulturalnych, które warto uwzględnić podczas planowania weekendu.
Piszemy o najgłośniejszych premierach, przypominamy o klasyce, do której warto wrócić.
Niekiedy proponujemy takie pozycje, które z pewnością Państwo widzieli, ale które naszym zadaniem warto przeanalizować i poznać ponownie.
Zachęcamy do zapisania się do specjalnego, darmowego newslettera „Kultura Najważniejsza”, który pozwoli Państwu zaplanować kulturalny weekend [LINK DO ZAPISÓW].
PAP/Berenika Lemańczyk/WszystkocoNajważniejsze/eg