Wojska amerykańskie będą nadzorować wdrażanie zawieszenia broni w Gazie

Wojska amerykańskie

Wojska amerykańskie zaczęły przybywać do Izraela, aby utworzyć centrum koordynacyjne, które będzie nadzorować wdrażanie porozumienia o zawieszeniu broni w Strefie Gazy – poinformowała w sobotę stacja ABC News, powołując się na urzędników zorientowanych w sprawie.

Wojska amerykańskie w Izraelu

.Żołnierze amerykańscy nie wejdą do Strefy Gazy – dodały źródła. Według jednego z urzędników 200 żołnierzy wysyłanych do Izraela specjalizuje się w transporcie, planowaniu, logistyce, bezpieczeństwie i inżynierii. Będą współpracować z przedstawicielami innych krajów partnerskich, sektora prywatnego i organizacji pozarządowych.

W skład zespołu monitorującego zawieszenie broni w Gazie wejdą też wojskowi z Egiptu, Kataru, Turcji i prawdopodobnie Emiratów Arabskich. Centrum koordynacyjne jest postrzegane jako pierwszy krok we wspieraniu procesu pokojowego, który będzie wymagał szeroko zakrojonej koordynacji pomocy humanitarnej, logistycznej i bezpieczeństwa – zauważyła ABC.

Pierwsza faza planu pokojowego dla Strefy Gazy

.Żołnierze wysyłani do Izraela w celu utworzenia centrum będą przyjeżdżać w ciągu weekendu. Różne jednostki przylatują tam z USA i baz na Bliskim Wschodzie. Admirał Brad Cooper, który nadzoruje wojska amerykańskie w regionie jako dowódca Centralnego Dowództwa USA z siedzibą w Tampie na Florydzie, przybył do Izraela w dniu 10 października – poinformowała amerykańska stacja.

W nocy z 9 na 10 października izraelski rząd oficjalnie zaakceptował pierwszą fazę planu pokojowego dla Strefy Gazy. Obejmuje ona zawieszenie broni, wymianę izraelskich zakładników na palestyńskich więźniów, częściowe wycofanie się izraelskich wojsk i zwiększenie napływu pomocy humanitarnej.

W dniu 10 października w południe czasu miejscowego armia tego kraju ogłosiła wstrzymanie walk. Zgodnie z umową Hamas ma od tego czasu 72 godziny na uwolnienie 20 uprowadzonych z Izraela zakładników i wydanie ciał 28 zabitych porwanych.

Wojna na Bliskim Wschodzie

.Na temat wojny Izraela z Hamasem, która rozpoczęła się 7 października 2023 r., na łamach „Wszystko co Najważniejsze” pisze prof. Jacek HOŁÓWKA w tekście „To wojna czy powstanie?„.

„Cicha wojna bywa bardziej niebezpieczna niż otwarty spór. Konflikt polityczny łatwo się zamienia wtedy w uporczywe drobne utarczki między rozmaitymi grupami ludności, coraz silniej skłóconymi. Tak się stało w Izraelu. Arabskie samobójczynie wysadzały w powietrze siebie i żydowskich klientów w supermarketach, izraelscy żołnierze wykręcali ręce palestyńskim wyrostkom noszącym butelki z podejrzanym płynem. Na zachód od rzeki Jordan, na terenie, który oficjalnie nie podlegał izraelskiej administracji, powstawały izraelskie osiedla chronione i patrolowane przez wojsko. Jednocześnie w Strefie Gazy budowano podziemne tunele mające wyjścia po stronie Izraela, które z czasem złożyły się na podziemny labirynt zakamarków wykorzystywanych przez Hamas na skład broni i rakiet. Dla Izraela było to zagrożenie, którego nie wolno było ignorować. Jednak bez wywołania silnych protestów na świecie Izrael nie mógł wprowadzić swego wojska na teren Gazy, zarządzić okupacji całej strefy i totalnie zdominować lokalnej ludności”.

.”Teraz, po ataku przeprowadzonym przez Hamas na początku października 2023 r., sytuacja jest zupełnie inna. Trzeba się liczyć z rozmaitymi groźnymi konsekwencjami. Izrael może zlikwidować z trudem wypracowany status autonomicznej Strefy Gazy i może pogodzić się z oskarżeniem, że podejmuje działania do złudzenia przypominające atak Rosji na Ukrainę (z tą różnicą, że Ukraińcy nie dopuścili się żadnej prowokacji). Być może konieczne okaże się zaangażowanie jakichś znacznych sił rozjemczych w Strefie Gazy. Wtedy zapewne w sferze publicznych i akademickich dyskusji powróci sytuacja z późnego okresu wojny w Wietnamie. Rozwinie się dyskusja na temat tego, czy istnieją wojny sprawiedliwe, czy w sytuacji poważnego zagrożenia okrucieństwa popełniane przez silnie zmotywowanych żołnierzy stają się nieuniknione, kiedy zwodzenie polityczne staje się zdradą, jak powstrzymać sojuszników zagrożonej strony przed użyciem broni nuklearnej lub przed innym masowym odwetem” – pisze prof. Jacek HOŁÓWKA.

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-jacek-holowka-wojna-powstanie-masakra/

PAP/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 11 października 2025