Z czego składają się obiekty bliskie Ziemi?

Astronomowie przeprowadzą obserwacje przestrzeni kosmicznej wokół naszej planety, aby dowiedzieć się więcej na temat tego, z czego składają się obiekty bliskie Ziemi, co może być kluczowe dla opracowania technik obrony planetarnej.
.Naukowcy szacują, że około 1 miliona obiektów bliskich Ziemi (near-Earth objects – NEO), znanych również jako asteroidy bliskie Ziemi, nieustannie krąży w przestrzeni kosmicznej wokół naszej planety. Astronomowie śledzą obiekty NEO i wciąż odkrywają nowe, określając ich prędkości, rozmiary i kierunek, w którym zmierzają. Dzięki ich pracy potencjalnie możliwe będzie wykrycie obiektów niebezpiecznych dla Ziemi i przeprowadzenie działań mających na celu uniknięcie kolizji.
Jednak astronomowie nie wiedzą jeszcze, jak szybko zidentyfikować, z czego składa się dany obiekt bliski Ziemi, co może być kluczowe w celu przygotowania sposobów obrony naszej planety przed niebezpieczeństwem w kosmosu.
W ramach nowego badania, naukowcy z Northern Arizona University, spędzą najbliższe trzy lata analizując skład tysiąca NEO przy użyciu najnowocześniejszej technologii obserwacji za pomocą teleskopów. Pozwoli to stworzyć jeden z największych przeglądów tego, z czego składają się obiekty bliskie Ziemi, co pomoże astronomom skuteczniej bronić naszej planety i lepiej zrozumieć z czego składają się ciała niebieskie we Wszechświecie.
„Kiedy zbliża się do nas asteroida, musimy wiedzieć o niej jak najwięcej, zanim uderzy. Dysponujemy już narzędziami pozwalającymi określić, gdzie może spaść. Nie wiemy jednak, jak określić czy jest to skała, luźna kupa żwiru, czy solidny blok żelaza. Bez tych informacji nie wiemy, czy wystrzelić pocisk, aby zmienić jej trajektorię, czy pozostawić ją w spokoju. Nie wiemy, czy spowoduje ogromne zniszczenia, czy będzie tylko śladem na niebie” – mówi David Trilling z Northern Arizona University.
Naukowcy nie wiedzą z czego składają się pojedyncze obiekty bliskie Ziemi, ponieważ do niedawna ich analiza była niezwykle powolnym procesem.
„Tradycyjny sposób zwany spektroskopią i jest bardzo wszechstronny i również bardzo powolny. Skład każdej asteroidy jest określany poprzez wyszukiwanie cech absorpcji światła i dopasowywanie ich do różnych minerałów. Dzięki tej metodzie możliwa jest obserwacja tylko niewielkiej liczby asteroid ciągu roku” – podkreśla David Trilling.
W czasie nowego badania, astronomowie wykorzystają nową kamerę o nazwie MuSCAT (Multicolour Simultaneous Camera for studying Atmospheres of Transiting exoplanets) do, wykonania ponad 300 obserwacji asteroid rocznie. Chociaż to podejście przyspieszy cały proces, to niestety nie pozwoli wykryć wszystkich szczegółów dotyczących NEO.
„Zamiast dzielić światło na setki długości fal, będziemy dzielić je na cztery. Będzie to działanie szybsze, ale dostarczające o wiele mniej informacji. Będziemy w stanie stwierdzić tylko, czy asteroida składa się z żelaza, skały, czy też z czegoś zupełnie innego” – twierdzi – mówi David Trilling.
Jednak zebranie dużej ilości danych, pozwoli astronomom na lepiej zrozumieć różne rodzaje asteroid krążących w pobliżu Ziemi.
„Pewnego dnia, gdy jakaś asteroida zbliży się do Ziemi, będziemy mieli katalog, dzięki któremu będziemy w stanie stwierdzić, z jak dużym prawdopodobieństwem składa się ona z jakiegoś materiału. Co pomoże w opracowaniu planu ochrony przed nią” – zaznacza David Trilling.
Badanie oprócz tego, że będzie mogło zostać wykorzystane w przyszłości w obronie planetarnej, pomoże również naukowcom lepiej zrozumieć budowę Układu Słonecznego.
.„Wszystkie obiekty bliskie Ziemi powstały w innym miejscu w Układzie Słonecznym, zanim znalazły się w pobliżu orbity Ziemi. Jeśli dowiemy się z czego się składają, pozwoli to śledzić ścieżki ich orbit i lepiej zrozumieć przeszłość i skład naszego najbliższego kosmicznego sąsiedztwa” – podsumowuje David Trilling.
Oprac. EG