Kim jest bp Marek Ochlak, ostatni biskup z nominacji papieża Franciszka

Bp Marek Ochlak zawiezie fragment relikwii Drzewa Krzyża Świętego na Madagaskar. Otrzymał go za zgodą ordynariusza sandomierskiego bp Krzysztofa Nitkiewicza ze świętokrzyskiego sanktuarium na Łysej Górze. Zapowiedział, że relikwia będzie peregrynowała po jego nowej diecezji Fenoarivo Atsinanana.

Bp Marek Ochlak – polski misjonarz na Madagaskarze

.Wieloletni misjonarz i przełożony 59-letni ojciec Marek Ochlak jest ostatnim duchownym nominowanym przez papieża Franciszka na biskupa. Święcenia biskupie przyjął 6 lipca w oblackim kościele pw. św. Józefa w Gdańsku. Biskup powiedział, że w środę w sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego w woj. świętokrzyskim otrzymał fragment relikwii z Krzyża Zbawiciela, który zawiezie do swojej diecezji Fenoarivo Atsinanana na Madagaskarze. Zgodę na to wydał ordynariusz sandomierski bp Krzysztof Nitkiewicz.

Jak zaznaczył bp Marek Ochlak, będzie to pierwsza relikwia Krzyża w tym kraju, a także prawdopodobnie na kontynencie afrykańskim.

„Chciałbym, aby peregrynowała ona najpierw po diecezji, którą obejmę, a później także po całym Madagaskarze. Dla wielu ludzi, którzy cierpią, doświadczają głodu, będzie to znak nadziei i bliskości Boga” powiedział biskup Marek Ochlak. Przyznał również, że wcześniej trzeba będzie otworzyć w Fenoarivo Atsinanana sanktuarium Drzewa Krzyża Świętego.

Chrześcijaństwo na Madagaskarze

.”Chrześcijanie stanowią 50 proc. mieszkańców Madagaskaru, w tym 25 proc. – to katolicy. Kościół katolicki ma tam 21 diecezji. – Fenoarivo Atsinanana do której posłał mnie papież leży we wschodniej części kraju i jej obszar obejmuje 25 tys. km2. Posługuje w niej 53 kapłanów i jest dużo nowych powołań do stanu duchownego. W niższych i wyższych seminariach duchownych oraz w nowicjatach zakonnych kształci się 65 młodych mężczyzn” – powiedział bp Marek Ochlak. Biskup przyznał, że największym wyzwaniem w pracy duszpasterskiej pozostaje tam katechizacja.

„Zależy mi, aby wierni lepiej rozumieli liturgię, częściej korzystali z adoracji Najświętszego Sakramentu i coraz rzadziej kultywowali zwyczaje związane z religiami naturalnymi” – powiedział bp Marek Ochlak

Na Madagaskarze są trzy strefy klimatyczne: tropikalna, pustynna i umiarkowana. „Kraj należy do jednych z biedniejszych. Mamy bardzo niski poziom edukacji. Analfabeci stanowią jeszcze 75 proc. mieszkańców. Nie ma także rozwiniętej infrastruktury, a więc dostępu szpitali czy prądu” wskazał duchowny.

Kim jest biskup Marek Ochlak?

.Bp Marek Ochlak urodził w 1966 r. w Nowym Mieście Lubawskim. W roku 1985 wstąpił do Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Śluby wieczyste złożył 8 września 1990 r. zaś święcenia kapłańskie przyjął 20 czerwca 1992 r. z rąk bp. Zdzisława Fortuniaka, ówczesnego biskupa pomocniczego archidiecezji poznańskiej.

W sierpnia 1995 r. wyjechał na Madagaskar. Najpierw w Antananarivo-Soavimbahoaka (lata 1995-1996) odbył kurs języka i kultury malgaskiej. Następnie posługiwał w Marolambo jako misjonarz w buszu (1996-2001), w Toamasinie – Notre Dame de Lourdes (2001-2009), a także w Antananarivo-Soavimbahoaka (2009-2015) jako przełożony misjonarzy oblatów na Madagaskarze i wyspie Reunion. Po zakończeniu posługi, od 27 listopada 2016 r. pracował na misji Befasy, przejętej po misjonarzach saletynach.

Po powrocie do Polski, od września 2021 r. pełnił funkcję dyrektora Prokury Misyjnej w Poznaniu, odpowiedzialnej za wsparcie misji. 10 stycznia 2023 r. został wybrany przełożonym Polskiej Prowincji Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. 17 kwietnia 2025 r. papież Franciszek mianował go biskupem diecezji Fenoarivo Atsinanana na Madagaskarze, była to jego ostatnia nominacja biskupia.

Ingres biskupa Marka Ochlaka do katedry pw. św. Maurycego odbędzie się 10 sierpnia.

Jak ważne są misje dla pomocy i ewangelizacji?

.”Znam powiedzenia „świata nie zbawisz” i „wszystkim nie jesteś w stanie pomóc”. Znam je aż nazbyt dobrze. Ale wiem też, że z miejsca, w którym jesteśmy, dysponując tym, co mamy, zawsze możemy coś zrobić” pisze Justyna JANIEC-PALCZEWSKA na łamach Wszystko co Najważniejsze w tekście „Pomaganie jest sztuką„

„lekarzy, bo myślała, że może znajdzie ratunek. Miała 13 lat i była w ciąży. Usłyszała, że nic się nie da już zrobić, zawiązała z powrotem na głowie chustkę, podniosła się i poszła. Jej rówieśnik, też niewidomy wskutek działalności szamana, po usłyszeniu wiadomości, że nie będzie już widział, długo nie mógł wstać.”

„Widziałam ludzi, którzy ściągając w gabinecie podziurawioną, noszoną codziennie od 20 lat kurtkę, w trakcie operacji martwili się, że ktoś im ją ukradnie. Po zakończeniu zabiegu pytali, gdzie ta kurtka jest.”

„Widziałam człowieka w klapkach tak schodzonych, że gdy się położył na kozetce, to okazało się, że podeszwy tych butów stanowią jego własne stopy.”

.”Widziałam dużo więcej niż to, o czym piszę. Czasem myślę, że lepiej by było tego nie widzieć. Ale może to właśnie ja musiałam to widzieć, żeby o tym opowiedzieć i żebyśmy mogli robić to, co robimy.”

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/justyna-janiec-palczewska-pomaganie-jest-sztuka/

PAP/Magdalena Gronek/TD