Dawid Kwiatkowski promuje piosenką film "Chopin, Chopin!"

Dawid Kwiatkowski film Chopin

Popularny wśród najmłodszego pokolenia Dawid Kwiatkowski jest wykonawcą piosenki „Dalej, dalej!”, promującej film „Chopin, Chopin!” – dramat psychologiczny opowiadający o nieznanym dotychczas obliczu Fryderyka Chopina.

Dawid Kwiatkowski: To zaszczyt śpiewać do filmu o Chopinie

.Dawid Kwiatkowski to młody wokalista, grający na co dzień pop z elementami rocka i elektroniki, znany szerszej publiczności jako juror kilku edycji programu „The Voice od Poland – Kids”. Właśnie on został wybrany przez producentów nowego filmu o Fryderyku Chopinie do nagrania piosenki i teledysku promujących film.

Piosenka nosi tytuł „Dalej, Dalej” i opowiada o tym, że młody Fryderyk Chopin – wrażliwy, genialny i zmagający się z ogromnym cierpieniem muzyk żyje – albo przynajmniej może żyć – w każdym ze współczesnych młodych, wrażliwych i zdolnych ludzi.

„O tobie ja i ty we mnie – tak!/ Dalej my będziemy iść, byleby dalej kochać tak/
będziemy źli, że życie dalej bez nas trwa (…)
słyszę, że śpiewają jeszcze tam, gdzie leży moje serce”
– śpiewa Dawid Kwiatkowski.

Aranżacja utworu wplata fragmenty muzyczne brzmiące Chopinem, jest nostalgiczna i liryczna. W teledysku Dawid ubrany jest we frak z epoki, podobny do tego, jaki nosi w filmie Eryk Kulm grający młodego Chopina. W tle przeplatają się sceny z filmu.

„To wielki zaszczyt, że mogłem napisać i wykonać piosenkę promującą film o Fryderyku Chopinie! Nie mogłem uwierzyć, że spotkało mnie to wyróżnienie!” – mówił do swoich fanów podczas koncertu w Trójmieście 20 września 2025 r.

Film, który doceniają specjaliści od Chopina

.Premiera filmu „Chopin, Chopin!” odbędzie się już 10 października. Film jest również jednym z faworytów Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, trwającego w Gdyni.

Film bardzo przypadł do gustu Arturowi Szklenerowi, dyrektorowi Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina – instytucji, która służyła fachowymi konsultacjami dla twórców tego obrazu.

 Produkcja „Chopin, Chopin!” jest pod wieloma względami dziełem wyjątkowym, nie tylko dlatego, że ją jako Instytut współtworzyliśmy, ale również z uwagi na podejście twórców do tematu  mówi w rozmowie z „Wszystko co Najważniejsze” dyrektor NIFC Artur Szklener. Film nie jest bowiem biografią w ścisłym sensie, ponieważ pomija wiele wątków, ale skupia się na ukazaniu całego wewnętrznego świata narodowego kompozytora, w tym również jego procesu twórczego.

Artur Szklener, muzykolog i specjalista od muzyki Fryderyka Chopina docenia szczególnie warstwę muzyczną dzieła: nie tylko to, że grający kompozytora Eryk Kulm świetnie się przygotował do wykonywania utworów Chopina, ale również to, że twórcy zadbali o wiarygodne odtworzenie jego procesu twórczego.

Porusza mnie też to, co zrobił Michał Ritter, który skomponował improwizacje w stylu chopinowskim oraz spróbował odtworzyć proces twórczy kompozytora. Wiemy, że Chopin bardzo długo cyzelował swoje utwory, niejednokrotnie tworząc wiele wersji, wracając do pierwotnych itd. I film bardzo realistycznie to pokazuje  mówi Artur Szklener.

 Film również mówi o muzyce w sposób, który jest zgodny z poglądami samego Chopina – co doceniam szczególnie jako muzykolog. To też nie jest typowe dla filmu psychologicznego, który z oczywistych względów skupia się na czymś innym – podkreśla Artur Szklener.

Więcej>>https://wszystkoconajwazniejsze.pl/pepites/film-chopin-chopin-to-dzielo-wyjatkowe-artur-szklener/

Nieznane fakty o Fryderyku Chopinie

.Reżyserem dzieła jest Michał Kwieciński, autorem scenariusza Bartosz Janiszewski a autorem zdjęć – Michał Sobociński. Twórcy bardzo mocno oparli się na faktach, próbując ze źródeł historycznych odtworzyć osobowość Chopina, jego poczucie humoru, żywiołowość i pewien wewnętrzny świat.

„Zależało nam, żeby ta opowieść był współczesna. Przede wszystkim interesował nas Fryderyk jako człowiek. (…) To jest taki paryski król życia. Młody, 25-letni geniusz, który koncertuje, ale też w czasie jednej nocy można go spotkać na kilku imprezach. I tym życiem się bardzo cieszy. Pewnego dnia dowiaduje się, że jest śmiertelnie chory” – mówi Michał Sobociński, scenarzysta.

Reżyser Michał Kwieciński zdradza także, że pomysł na film o Chopinie podsunął mu Eryk Kulm, z którym razem pracował już przy produkcji „Filip”. Kulm powiedział mu wówczas, że zagranie Chopina to jego aktorskie marzenie. Kwiecińskiego to zaintrygowało, zaczął zgłębiać temat i czytać dostępne książki o słynnym kompozytorze. Kiedy zobaczył norweski film „Najgorszy człowiek na świecie” z 2021 r., wiedział już, że znalazł sposób, jak pokazać Chopina: będzie to 11 obrazów, które są osobnymi historiami – w każdej scenie bohaterem będzie Chopin.

Więcej:>> Udało mi się odkryć tajemnicę „mojego” Chopina [Michał KWIECIŃSKI]

Anna Druś

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 24 września 2025