Beato Angelico. Wielka wystawa we Florencji

Beato Angelico

Wielka wystawa prac religijnego malarza wczesnego renesansu Beato Angelico, znanego też jako Fra Angelico (1395-1455) została otwarta w dniu 27 września we Florencji. Ekspozycja dzieł dominikanina i błogosławionego Kościoła budzi ogromne zainteresowanie. Setki osób ustawiły się w kolejkach do obu miejsc wystawy.

Beato Angelico we Florencji

.Obrazy, miniatury i freski artysty prezentowane są we florenckim Palazzo Strozzi i w muzeum świętego Marka w kompleksie budynków dominikanów. Wystawa będzie otwarta do 25 stycznia przyszłego roku. Stolica Toskanii, podkreślają włoskie media, żyje jednym imieniem: Angelico, a w kierunku obu miejsc ekspozycji zmierzają tłumy mieszkańców i turystów z całego świata. Podwójną wystawę uznano za jedno z najważniejszych kulturalnych wydarzeń jesieni i zimy we Włoszech.

Dziennik „Corriere della Sera” podkreślił, że Fra Angelico to jeden z największych na świecie mistrzów malarstwa, nie tylko chrześcijańskiego, wszystkich czasów. Takiej wystawy, jaka dodała gazeta, nie było co najmniej od 70 lat. Zaprezentowano na niej ponad 140 prac z 78 muzeów, od Europy po USA. Żadne muzeum, podkreślił włoski dziennik, nie odmówiło wypożyczenia dzieł błogosławionego malarza.

Wiele osób zaczyna zwiedzanie od wizyty w muzeum świętego Marka, bo to w tamtejszym klasztorze wykształcony we Florencji artysta i zakonnik zaczął pracę. W ciągu kilkunastu lat namalował freski w 40 celach. Następnie pojechał do Rzymu na prośbę papieża Eugeniusza IV i rozpoczął pracę w Watykanie, a następnie w katedrze w Orvieto. Zmarł w Rzymie. Jego grobowiec znajduje się w rzymskiej bazylice Santa Maria sopra Minerva. Fra Angelico został beatyfikowany przez Jana Pawła II 3 października 1982 roku. Dwa lata później papież ogłosił go patronem artystów i twórców kultury.

Malarstwo i jego ogrom środków ekspresji

.Na temat malarstwa i jego różnych tradycji, technicznych specyfikacji, na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze prof. Łukasz HUCULAK w tekście “Malarstwo. Wszędzie malarstwo“.

“Nie jest to rozrywka łatwa. Malarstwo współczesne wielu kojarzy się ze zjawiskami o stuletniej tradycji: z kubizmem, abstrakcją, surrealizmem itd. Tymczasem artyści, nie unikając najróżniejszych eksperymentów, poszukują nowych kierunków i inspiracji, tak w odleglejszej przeszłości, jak i najbardziej utopijnej przyszłości. I choć naiwnością byłoby liczyć na masowe zapotrzebowanie na tę formę kultury, są przypadki, które dowodzą, że nie należy wcale godzić się z elitarnością ograniczoną do wybranych grup społecznych”.

“Gatunkowe podziały, sunące wzdłuż technicznej specyfikacji: malarstwo, rzeźba, rysunek, tak ważne jeszcze w XIX wieku, zaczęły tracić na znaczeniu już w wieku XX, a we współczesnej praktyce artystycznej i wystawienniczej uległy niemal całkowitemu zatarciu. Słusznie, bo nie o technikalia, czyli użyte środki, tu chodzi, ale o cel – estetyczne ekstazy i intelektualne olśnienia”.

.”Technika nie stawia już dziś poważniejszych wyzwań. Owszem, maluje się nadal, lecz coraz śmielej żonglując mediami. Coraz więcej twórców konstruuje swoje pokazy, odnosząc się do tytułowych zagadnień zarówno na płaszczyźnie, jak i w trójwymiarze, nierzadko także przy użyciu elektroniki i instalacji multimedialnych. Wszystko, co dziś mamy w ramach sztuk wizualnych zaszeregowane wedle użytego warsztatu, w samych początkach sztuki, kiedy była ona rytuałem lub wywodzącym się z rytuału spektaklem, stanowiło służący scenicznej ekspresji rekwizyt: maski prehistorycznych szamanów, świątynna architektura, iluzjonistyczna skenografia antycznej Grecji” – pisze prof. Łukasz HUCULAK.

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-lukasz-huculak-malarstwo-wszedzie-malarstwo

PAP/Sylwia Wysocka/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 27 września 2025