

Instytut Nowych Mediów
„L’Opinion” | Prof. Andrzej Nowak, Karol Nawrocki, Artur Szklener i Eryk Mistewicz opowiadają Francuzom ostatnie 250 lat Europy Środkowej
22 stycznia 2023 r. czytelnicy dziennika „L’Opinion” w całej Francji otrzymali serię tekstów o rosyjskim imperializmie, który od 250 lat destabilizuje – co kilkadziesiąt lat – Europę Środkową. Okazją jest 160. rocznica powstania styczniowego, ważnego aktu zrywu Polaków, Ukraińców, Litwinów, Białorusinów przeciw carskiemu despotyzmowi. Publikacje w weekendowym wydaniu „L’Opinion”, w którym piszą polscy historycy i intelektualiści, stanowią część większego projektu „Opowiadamy Polskę światu”.

Eryk MISTEWICZ
Ta wojna jest do wygrania przez Ukrainę i Europę – razem
Ta wojna jest do wygrania. Przez Ukrainę i przez Europę. Zróbmy to razem – pisze Eryk MISTEWICZ. Tłumaczenie tekstu, który ukazał się we francuskim dzienniku L’Opinion.

Prof. Zdzisław KRASNODĘBSKI
Bezcenne wartości tak ważne dla Polaków
Polska przetrwała – przetrwała także dzięki swojej wierności wartościom, które pozwalały jej stawiać opór także sowietyzacji. Poczucie, że zachowaliśmy się, jak należy, było źródłem naszej siły – siły, która ostatecznie obaliła mur berliński.

Mateusz MATYSZKOWICZ
Gdy świadkowie odchodzą, historia pisana jest na nowo
Pamięć o II wojnie światowej, która miała być wielką przestrogą i impulsem jednoczącym Europę, zaczyna ponownie dzielić nasz kontynent – na wielkich narratorów i bezbronne kraje naszej części Unii.

Nicolas BEYTOUT
Europa. Totalny kryzys polityczny
Po raz pierwszy kryzys dotyka wszystkie narody tą samą chorobą w tym samym czasie. Odpowiedzią krajów członkowskich jest zamykanie się w swoich granicach, ochrona swego terytorium, odrzucenie tego, co zbiorowe, utrata zaufania do wspólnoty. To pierwszy kryzys całkowicie polityczny i głęboko tożsamościowy, a Europejscy przywódcy, nieraz sami dolewający oliwy do ognia, są wobec niego bezradni. Zawodzą naturalne odruchy, nawoływania pozostają bez echa.

Cyrille LACHÈVRE
Nie ma już dnia, aby demagogicznie nie atakowano przedsiębiorców
Édouard Philippe, premier rządu, surowo: „w definicji przedsiębiorstwa w kodeksie cywilnym wprowadzimy czarno na białym zapis o konieczności uwzględniania wyzwań społecznych i środowiskowych”. Bernard Pivot, dziennikarz kulturalny, w pogoni za bon motem: „jaka jest różnica między akcjonariuszem a pracownikiem? Akcjonariusz ma akcje, a pracownik obligacje [gra słów, fr. obligations oznacza ‘obligacje’ ale też ‘obowiązki’]. Thomas Porcher, profesor ekonomii, przywołując stronniczy raport przygotowany przez jedną z organizacji pozarządowych, niezwykle uczenie: „to jakieś szaleństwo, że akcjonariusze zabierają dwie trzecie zysków”. Vincent Lindon, grający w filmie En guerre (Na wojnie), prezentując w Cannes swój następny film: „co takiego trzeba zrobić pracownikowi, żeby musiał uciekać się do rozdarcia koszuli kierownikowi działu kadr?”. Nie ma już dnia we Francji, żeby demagogicznie nie atakowano przedsiębiorców.