108 lat temu rozpoczęło się ludobójstwo Ormian
Dokładnie 108 lat temu turecki rząd kierowany przez Komitet Jedności i Postępu, tzw. młodoturków, wydał dekret nakazujący eksterminację inteligencji ormiańskiej zamieszkującej teren Imperium Osmańskiego. Tak rozpoczęło się trwające 2 lata ludobójstwo Ormian, w wyniku którego śmierć poniosło nawet 1,5 miliona przedstawicieli tego narodu.
.Ludobójstwo Ormian, określane również jako rzeź Ormian, jest drugą po Holokauście najlepiej udokumentowaną zbrodnią dokonaną w czasach nowożytnych przez legalny rząd na określonej grupie etnicznej. Choć fakty są niepodważalne, do dziś władze Turcji nie zgadzają się na używanie wobec tej zbrodni określenia „ludobójstwo” podając jako przyczyny śmierci tak dużej liczby ludności różne naturalne okoliczności, takie jak epidemia czy głód.
Ludność ormiańska zamieszkująca Imperium Osmańskie, jako niewyznająca islamu, od początku okupacji historycznej Armenii przez Turków była ludnością drugiej kategorii. Mieli ograniczoną autonomię, płacili wyższe podatki, nie mieli pełni praw obywatelskich. Sytuacja zaczęła się zaogniać w drugiej połowie XIX w. kiedy wskutek oficjalnych dekretów albo działań oddolnych inspirowanych przez władze Ormianie zamieszkujący tereny tureckie byli mordowani i wysiedlani. Szacuje się że pod koniec XIX w. śmierć poniosło łącznie nawet 300 tys. Ormian.
Gdy tuż przed wybuchem I wojny światowej władzę w Imperium Osmańskim objął Komitet Jedności i Postępu, zwany młodoturkami, Ormianie mieli jeszcze nadzieję, że ich los się odwróci. Szybko jednak zauważyli, że jest jeszcze gorzej niż było, ponieważ młodoturcy, ogarnięci ideologią „panturkizmu”, dążącego do zjednoczenia wszystkich ludów tureckich na swoich ziemiach, nie wyobrażali sobie państwa niejednorodnego etnicznie i religijnie.
Jak przebiegało ludobójstwo Ormian
.Najgorsze zaczęło się od wydanego 24 kwietnia 1915 r. dekretu rządowego, nakazującego areszt i eksterminację całej inteligencji ormiańskiej zamieszkującej Imperium Osmańskie. Tylko w Stambule aresztowano i w większości zamordowano blisko 2,5 tys. Ormian. Czystki szybko objęły inne miejsca zamieszkane przez tę ludność. Pod hasłem „przesiedlenia”, deportacji lub translokacji całe wsie i miasteczka ormiańskie wysiedlano i w tzw. marszach śmierci prowadzono rzekomo do Syrii i Mezopotamii. W trakcie tych wędrówek mordowano wszystkich bez wyjątku, także kobiety, starców i dzieci, po najokrutniejszych rodzajach tortur. Najgorzej traktowano duchownych ormiańskich, nad którymi znęcano się z największym okrucieństwem.
Część wiosek zorganizowała się i stawiała zbrojny opór, niektórym udało się przeżyć lub uciec do innych krajów, zasilając szeregi diaspory ormiańskiej w Europie i na świecie. Dziś najwięcej ich potomków mieszka we Francji, wywierając największy nacisk na opinię publiczną.
Według szacunków Turcji śmierć w wyniku tych działań poniosło 972 tys. osób. Wyliczenia Ormian wskazują na 1,5 miliona.
Choć sygnały o deportacjach i mordach docierały do opinii międzynarodowej właściwie od razu, poza potępianiem i słownymi naganami nie wydarzyło się nic więcej, głównie z powodu zaangażowania państw europejskich na frontach I wojny światowej.
Podobnie po macoszemu sprawa traktowana była później: ludobójstwo Ormian przez całe dziesięciolecia było owiane zmową milczenia na arenie międzynarodowej. Do tego faktu nawiązywał nawet Adolf Hitler w 1939 r. mówiąc do swoich dowódców atakujących Polskę: „Zabijajcie bez litości kobiety, starców i dzieci; liczy się szybkość i okrucieństwo. Kto dziś pamięta o rzezi Ormian?”.
W ostatnich latach sytuacja się odwróciła i większość państw oficjalnie uznała tę zbrodnię za ludobójstwo. Są to Argentyna, Armenia, Austria, Australia, Belgia, Bułgaria, Chile, Cypr, Francja, Grecja, Holandia, Kanada, Liban, Litwa, Niemcy, Polska, Rosja, Słowacja, Stany Zjednoczone, Szwajcaria, Szwecja, Urugwaj, Walia, Watykan, Wenezuela i Włochy. We Francji obowiązuje nawet kara za publiczne negowanie rzezi Ormian.
Sejm RP przyjął w tej sprawie specjalną uchwałę 19 kwietnia 2005 r. W jej treści napisano: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej składa hołd ofiarom ludobójstwa popełnionego na ludności ormiańskiej w Turcji podczas Pierwszej Wojny Światowej. Pamięć o ofiarach tej zbrodni i jej potępienie jest moralnym obowiązkiem całej ludzkości, wszystkich państw i wszystkich ludzi dobrej woli.”
Ludobójstwo Ormian a współczesne zbrodnie
.Do ludobójstwa Ormian często porównuje się inne współczesne eksterminacje, wysiedlenia i zbrodnie, szczególnie te na tle etnicznym. Dziś coraz częściej przywołuje się te wydarzenia w kontekście opisywania sytuacji Ujgurów w Chinach – rdzennej, islamskiej mniejszości etnicznej regionu Sinciang-Ujgur, brutalnie prześladowanej przez chińskie władze. Zdaniem publikującego na łamach „Wszystko co Najważniejsze” Jamesa A. Millwarda, sinologa z Uniwersytetu Georgetown, polityka Chin wobec Sinciangu jest katastrofą humanitarną przypominającą najgorsze przeszłe kolonialne znęcanie się nad rdzenną ludnością, jak również pogromy etniczne, Holokaust i południowoafrykański apartheid. Millward zauważa, że Chińska Republika Ludowa, podobnie jak Imperium Osmiańskie na początku XX w., odeszła od idei państwa wielonarodowego, na rzecz jednorodności etnicznej.
Opracowanie: AD/WszystkocoNajważniejsze