„Europejscy lewacy posuwają się nawet do wsadzania do więzienia” – Donald Trump

Polowanie na czarownicę przeciwko Marine Le Pen jest przykładem na to, że „europejscy lewacy” wykorzystują prawo, by cenzurować politycznego przeciwnika – oświadczył w piątek 4 kwietnia prezydent USA Donald Trump o Marine Le Pen.

„To wszystko jest bardzo złe dla Francji i Wielkich Francuzów, bez względu na to, po której są stronie. UWOLNIĆ MARINE LE PEN!”

Donald Trump przyznał, że co prawda nie zna Marine Le Pen, ale „docenia ją za to, jak ciężko pracowała przez wiele lat”. „Poniosła ona straty, ale nie poddawała się, a teraz, tuż przed wielkim zwycięstwem, złapali ją za drobny zarzut, o którym prawdopodobnie nic nie wiedziała – dla mnie brzmi to jak błąd księgowy” – ocenił Donald Trump

Zdaniem prezydenta Stanów Zjednoczonych „to wszystko jest bardzo złe dla Francji i Wielkich Francuzów, bez względu na to, po której są stronie”. „UWOLNIĆ MARINE LE PEN!” – zaapelował Donald Trump.

Donald Trump odniósł się w ten sposób do poniedziałkowego wyroku sądu, zakazującego przewodniczącej prawicowej partii francuskiej Zjednoczenie Narodowe ubiegania się o funkcje publiczne, w tym blokującej jej start w najbliższych wyborach prezydenckich.

„Europejscy lewacy posuwają się nawet do wsadzania do więzienia” swoich politycznych oponentów – napisał Donald Trump na platformie społecznościowej Truth Social.

Szaleńcy i przegrani nie potrafią pogodzić się z wynikami

W opinii Donalda Trumpa sytuacja Marine Le Pen jest analogiczna do jego, kiedy – jak pisze – użyto przeciwko niemu grupy szaleńców i przegranych, takich jak Norm Eisen, Andrew Weissmann i Lisa Monaco.

Norm Eisen to prawnik, który pracował przy Komisji Sądowniczej Izby Reprezentantów podczas pierwszego impeachmentu i procesu prezydenta Donalda Trumpa w 2020 r. Andrew Weissmann to także prawnik, który współpracował z prokuraturą badającą przebieg wyborów prezydenckich w 2016 r. Ostatnia z wymienionych osób, to była zastępczyni prokuratora generalnego USA w czasie prezydentury Joe Bidena.

Te trzy osoby „spędziły ostatnie dziewięć lat nie myśląc o niczym innym, jak o zniszczeniu Trumpa – i ponieśli przy tym porażkę, ponieważ obywatele Stanów Zjednoczonych zdali sobie sprawę, że są to tylko skorumpowani prawnicy i politycy – stwierdził prezydent USA.

„Marine Le Pen ciężko pracowała przez wiele lat”

Sąd we Francji skazał ponad 20 działaczy prawicy – byłych eurodeputowanych Frontu Narodowego (poprzednia nazwa RN), ich byłych asystentów, byłych skarbników i księgowych. Sąd uznał, że doszło do defraudacji środków publicznych, że w tym celu istniał cały „system”, a Le Pen była „w centrum” tego systemu.

Marine Le Pen zapewniła, że wyrok sądu, który orzekł wobec niej pięcioletni zakaz ubiegania się o funkcje publiczne, nie oznacza „w żaden sposób” jej wycofania się z życia politycznego.

Wydany przez sąd zakaz ubiegania się o funkcje publiczne – w praktyce zakaz udziału w wyborach – dotyczy nie tylko wyborów prezydenckich, ale też parlamentarnych – np. w razie przedterminowych wyborów parlamentarnych. Kilkuletni zakaz praktycznie przekreśli szanse Le Pen na start w wyborach na prezydenta w kwietniu 2027 roku, ze względu na czas rozpatrywania apelacji.

Marine Le Pen trzykrotnie ubiegała się o najwyższy urząd w państwie – startowała w wyborach prezydenckich w 2012, 2017 i 2022 roku.

PAP/AJ