Festiwal Sacrum Profanum 2025 Kraków [Program]

Improwizacje muzyków, którzy spotkają się przy instalacji dźwiękowej Konrada Smoleńskiego w MOCAK-u, będą centralnym punktem 23. festiwalu Sacrum Profanum.

Improwizacje muzyków, którzy spotkają się przy instalacji dźwiękowej Konrada Smoleńskiego w MOCAK-u, będą centralnym punktem 23. festiwalu Sacrum Profanum.

Festiwal Sacrum Profanum

.Myślą, która nam towarzyszy w tym roku, jest to, że muzyka zawsze jest tu i teraz, że to bardzo ulotna sztuka, którą trudno uchwycić, że nawet nagranie koncertowe nie oddaje tego, co można na tym koncercie przeżyć i czego doświadczyć. Ekstremalną formą ujęcia tego jest całe pasmo improwizowane – wskazał w rozmowie dyrektor artystyczny festiwalu Krzysztof Pietraszewski. 23. festiwal Sacrum Profanum potrwa od 6 do 11 listopada. Organizatorem jest Krakowskie Biuro Festiwalowe, współorganizatorami: Narodowe Centrum Kultury, Festiwal Eufonie i Muzeum MOCAK.

Chodzi o występy artystów improwizatorów przy instalacji dźwiękowej Konrada Smoleńskiego „Everything Was Forever Until It Was No More”, która w 2013 roku reprezentowała Polskę na Biennale w Wenecji, a obecnie znajduje się w Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK. Dzieło oparte na brzmieniu dzwonów i ścian głośników stanie się miejscem codziennych występów takich artystów, jak Marek Pospieszalski, Jérôme Noetinger, Colin Webster, Marshall Trammell, Mariam Rezaei, Jakob Kullberg, Cath Roberts, Guilhem Lacroux, Maja Ratkje i Yann Gourdon.

Na grunt muzyki eksperymentalnej przeniesiona została forma kojarzona ze sceną hiphopową, czyli bitwa muzyczna – w starciu weźmie udział duet Malediwy (Marek Pospieszalski i Qba Janicki) oraz Colin Webster i Borja Díaz. Z kolei francuski zespół La Baracande zinterpretuje tradycyjne lamentacje z Górnej Loary, łącząc je z free jazzem, rockiem i tarantelą.

– Ich występy nigdy więcej się nie powtórzą w ten sam sposób, w jaki zaistnieją na naszej scenie, a zagrają je osoby, które wcześniej ze sobą nie współpracowały. Ale też zagrają na scenie, która brzmi, która też jest instrumentem i która będzie przetwarzać te improwizacje, tworząc z niej wibrującą ścianę dźwięku. Na miejscu będzie też podest, na którym zasiądzie publiczność. Będzie więc można tę muzykę dosłownie poczuć swoim ciałem – zapowiedział dyrektor festiwalu. – Chcemy, żeby to były takie wydarzenia, które coś w ludziach poruszają, zmieniają – dodał.

Koncert o wschodzie i zachodzie słońca

.W programie znalazł się koncert, który zabrzmi o wschodzie i zachodzie słońca przy kopcu Kraka i na krakowskich Błoniach. Publiczność będzie mogła wtedy usłyszeć czteroczęściową kompozycję Stephena O’Malleya You Origin na rogi alpejskie, wykonywaną przez szwajcarski zespół Alponom. W klubie Hevre odbędzie się tzw. domówka z Sacrum Profanum, podczas której Martyna Zakrzewska wykona sonaty i interludia Johna Cage’a w oprawie wizualnej Aleksandry Ołdak, Jakob Kullberg i Matt Choboter przedstawią poetycko-improwizowany cykl pieśni, a wieczór zakończą elektroakustyczną improwizacją Jérôme Noetinger i Andrzej Karałow.

– Postrzegam Sacrum Profanum jako platformę dla artystów: dajemy przestrzeń, żebyście w nią wpisali się ze swoją sztuką i muzyką, i to jest ta bezpieczna przestrzeń, w której możecie się wypowiedzieć, zaprezentować to, co tworzycie, gdzie możecie się spotkać z publicznością, prezentując swoją sztukę – opowiedziała menedżerka festiwalu Marta Fudali. Zwróciła uwagę, że organizatorzy są inicjatorami tych spotkań, natomiast artyści i publiczność na koncertach kierują się swoją intuicją. Improwizacja, intuicja, interakcja i inspiracja – to hasła tegorocznego programu.

We wtorek, z okazji Święta Niepodległości, festiwal zaprosi na Marsz Niepodległej Muzyki z udziałem Krakow Improvisers Orchestra w centrum Krakowa, czyli, jak określają je twórcy wydarzenia – wspólnotowe święto wolności wyrażonej poprzez improwizację. Finałem Sacrum Profanum będzie koncert Sinfonietty Cracovii, która wraz z Lilianną Krych zaprezentuje utwór niemieckiej kompozytorki Evy-Marii Houben inspirowany naturą oraz wspólnie z Markiem Pospieszalskim jego dronowo-ambientową kompozycję na saksofon, taśmę i orkiestrę smyczkową.

Muzyka Fryderyka Chopina

.Na temat tego, iż twórczość Fryderyka Chopina miała rys patriotyczny na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze Artur SZKLENER w tekście “Fryderyk Chopin – poeta polskiej wolności“.

Muzyka Fryderyka Chopina wzbudzała patriotyczne skojarzenia, jeszcze zanim jego partytury opuściły prasy drukarskie. Już jako syn właściciela jednej z najlepszych pensji w Warszawie wieczorami improwizował dla kolegów na tematy historyczne, a goście jego salonu w Paryżu mogli słyszeć całe poematy, których jedynie fragmenty przelewał na papier. Narodowy, patriotyczny rys jego twórczości był czytelny nie tylko dla Polaków. Zauważył go już Robert Schumann, pierwszy międzynarodowy recenzent młodego Chopina (to on zakrzyknął o chopinowskich Wariacjach op. 2: „Panowie, czapki z głów, oto geniusz”). W recenzji koncertów fortepianowych tak oto charakteryzuje Chopina w kontekście powstania listopadowego: „Stanął więc, zaopatrzony w najgłębszą znajomość swej sztuki, świadom swej siły i stąd uzbrojony w odwagę, kiedy w 1830 r. odezwał się potężny głos ludów. Setki młodzieńców wyczekiwały tej chwili: lecz Chopin był pierwszy na wałach […]. Na spotkanie nowego czasu i nowych stosunków los przygotował coś jeszcze: wyróżnił Chopina i uczynił go interesującym przez jego wyrazistą, oryginalną narodowość, mianowicie polską […]. Gdyby samowładny monarcha [car] wiedział, jaki w dziełach Chopina, w prostych melodiach jego mazurków, zagraża mu niebezpieczny wróg, zakazałby tej muzyki. Utwory Chopina to armaty ukryte w kwiatach”. Echa powstańczej pieśni Litwinka Kurpińskiego (op. 49) czy „heroiczne” przetworzenia poloneza (op. 53) były czytelne natychmiast po wysłuchaniu”.

“Sam Chopin pozostawił też liczne dowody patriotycznego zaangażowania. Wybuch powstania w 1830 r. stał się momentem przełomowym w jego stylu muzycznym. To wtedy – gdy przyjaciele niemal siłą powstrzymali go od powrotu i walki – pisał, że nocami „piorunuje na fortepianie”, wtedy zaczął wprowadzać ciemne brzmienia, gwałtowne kontrasty i liczne przebiegi chromatyczne rozkładające klasyczną prostotę stylu dur-moll. To wtedy powstały – zgodnie z rodzinnym przekazem – Etiuda c-moll zwana Rewolucyjną czy gwałtowne Scherzo h-moll, a nawet szkic Preludium d-moll, wydanego wiele lat później w cyklu op. 28, nawiązującym do bachowskiego Das Wohltemperierte Klavier“.

”Chopin był też dobrze zorientowany w sytuacji geopolitycznej, czego najlepszym dowodem list do Juliana Fontany z kwietnia 1848, w którym pisze m.in.: „Zbierają się nasi w Poznaniu. Czartoryski pierwszy tam pojechał, ale Bóg wie, jaką to drogą wszystko pójdzie […]. Nie obejdzie się to bez strasznych rzeczy, ale na końcu tego wszystkiego jest Polska świetna, duża, słowem: Polska” – pisze Artur SZKLENER.

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/artur-szklener-fryderyk-chopin-poeta-polskiej-wolnosci/

Muzyka, książka, film i nie tylko

„Kultura Najważniejsza” to newsletter dla tych, którzy szukają w kulturze czegoś więcej – inspiracji, zachwytu, nowych perspektyw. Podpowiadamy, co obejrzeć, czego posłuchać, co przeczytać i czym się delektować. Przypominamy, że kultura to nie luksus, lecz codzienna potrzeba, którą warto pielęgnować. 

Sztuka porządkuje świat, ale i wytrąca z rutyny. Potrafi zaskoczyć, wzruszyć, zatrzymać. Dlatego co tydzień wybieramy najciekawsze propozycje – te, które poruszają i zostają na dłużej. O 21:00 w każdy czwartek w Państwa skrzynce ląduje starannie opracowany przewodnik po tym, co najcenniejsze w kulturze na nadchodzące dni.

Zaglądamy do kin i na platformy VOD. Przypominamy arcydzieła, które warto znać, i wskazujemy nowości, które mogą zyskać podobny status. Sięgamy po klasykę, ale nie ignorujemy trendów. Zestawiamy je, by zobaczyć, jak rozmawiają ze sobą stare i nowe obrazy.

Muzyka? Obowiązkowo. Albumy, koncerty, premierowe utwory – podpowiadamy, gdzie szukać dźwięków, które warto usłyszeć. Bo dobra muzyka, jak dobra opowieść, zostaje z nami na długo.

Zapisując się na bezpłatny newsletter „Kultura Najważniejsza”, dołączają Państwo do społeczności, dla której kultura to nie przerywnik, lecz sens. [LINK DO ZAPISÓW].

PAP/ LW

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 5 listopada 2025