5 listopada Franciszek odwiedzi Papieski Uniwersytet Gregoriański

5 listopada 2024 roku uda się Franciszek na Papieski Uniwersytet Gregoriański w Rzymie, który stanie się miejscem spotkania z Papieżem. Z okazji Dies Academicus, corocznego dnia akademickiego, Ojciec Święty przybędzie na Gregorianę, by spotkać się ze społecznością akademicką.

Papież na Uniwersytecie Gregoriańskim

.We wtorek, 5 listopada Franciszek uda się na Papieski Uniwersytet Gregoriański, który będzie miał zaszczyt gościć papieża. Ojciec Święty skieruje swoje słowa do społeczności akademickiej, a uroczystość rozpocznie się od powitań przełożonego generalnego Towarzystwa Jezusowego i wicekanclerza Uniwersytetu, o. Artura Sosy SJ, oraz rektora Uniwersytetu, o. Marka A. Lewisa SJ. Wydarzenie zakończy się wręczeniem nagród za osiągnięcia akademickie, które wpisują się w misję uniwersytetu.

Papieski Uniwersytet Gregoriański, założony przez św. Ignacego Loyolę, jest jednym z najstarszych rzymskich uniwersytetów papieskich, pełniącym od wieków rolę służebną wobec Kościoła powszechnego. W maju 2024 roku Papież Franciszek postanowił o włączeniu dwóch instytucji prowadzonych przez jezuitów – Papieskiego Instytutu Biblijnego i Papieskiego Instytutu Wschodniego – w struktury Gregoriany, co umożliwiło zacieśnienie współpracy naukowej i otwarcie nowych perspektyw dla uniwersytetu.

Nowa struktura i znaczenie wizyty Papieża

.Ostatnie lata przyniosły Gregorianie znaczące zmiany. W maju 2024 roku, zgodnie z decyzją papieża Franciszka – Papieski Instytut Biblijny oraz Papieski Instytut Wschodni – zostały formalnie włączone w struktury uniwersytetu. Papieski Instytut Biblijny, założony w 1909 roku przez Piusa X, specjalizuje się w badaniach nad Pismem Świętym i naukach z nią związanych, podczas gdy Papieski Instytut Wschodni, powołany do życia w 1917 roku przez Benedykta XV, skupia się na studiach nad chrześcijaństwem Wschodu oraz relacjach między Kościołem rzymskokatolickim a Kościołami wschodnimi.

Inkorporacja tych dwóch instytutów w strukturę Gregoriana była decyzją przełomową, wzmacniającą rolę uczelni jako miejsca dialogu, wymiany myśli i tworzenia nowych przestrzeni dla badań teologicznych, filozoficznych oraz międzykulturowych.

Obecnie Gregoriana liczy niemal 3000 studentów ze 121 krajów, a jej oferta akademicka obejmuje szesnaście jednostek akademickich, w tym teologię, filozofię, prawo kanoniczne, psychologię, antropologię oraz ochronę dziedzictwa kulturowego Kościoła. Uczelnia jest jednym z niewielu miejsc, gdzie tradycja Kościoła łacińskiego łączy się z tradycjami Kościołów wschodnich, co czyni Gregorianę unikalnym ośrodkiem naukowym na światową skalę.

Dies Academicus i poprzednie spotkanie Papieża z akademicką elitą

.Dies Academicus na Gregorianie ma szczególny charakter, przyciągając ludzi nauki, którzy uczestniczą w wykładach i dyskusjach poświęconych aktualnym wyzwaniom w Kościele i świecie. Udział Papieża Franciszka nadaje temu wydarzeniu szczególnego znaczenia – to jego pierwsza wizyta na Gregorianie od czasu, gdy w maju tego roku doszło do inkorporacji Instytutu Biblijnego i Wschodniego.

Warto przypomnieć, że ostatnie spotkanie Ojca Świętego ze społecznością akademicką miało miejsce kilka miesięcy temu w Belgii, gdzie Franciszek odwiedził Uniwersytet Katolicki w Leuven. Spotkanie to stało się okazją do wymiany myśli na temat roli współczesnej edukacji katolickiej oraz wyzwań stojących przed nauką i Kościołem w Europie. Papież podczas wizyty w Belgii zwrócił uwagę na znaczenie dialogu między wiarą a rozumem oraz potrzebę przemyślenia roli uniwersytetów katolickich w XXI wieku. Teraz, na Gregorianie, te same zagadnienia mogą zostać podjęte z perspektywy globalnej, przy jednoczesnym uwzględnieniu wyzwań, które niesie ze sobą współczesny świat.

Po co Franciszek przyjedzie na Papieski Uniwersytet Gregoriański? Znaczenie wizyty dla studentów i kadry naukowej Gregoriany

.Papież Franciszek, znany z bliskiego kontaktu z młodzieżą, odwiedza Gregorianę w momencie przełomowym zarówno dla Kościoła, jak i dla samego uniwersytetu. Obecnie Gregoriana stara się odpowiedzieć na nowe wyzwania i przyciągnąć do siebie studentów nie tylko z Europy, lecz także z krajów rozwijających się i terenów misyjnych, gdzie Kościół coraz częściej odgrywa role stabilizującą i promującą. Ta międzynarodowa i międzykulturowa atmosfera jest zgodna z przesłaniem papieża Franciszka, który od początku swojego pontyfikatu promuje ideę „Kościoła otwartego na peryferie”.

Podczas wizyty na Gregorianie papież Franciszek ma przedstawić swoją wizję edukacji katolickiej, podkreślając potrzebę formowania studentów jako świadków Ewangelii, zdolnych do dialogu i zaangażowania na rzecz sprawiedliwości społecznej i pokoju. Zgodnie z oczekiwaniami, Ojciec Święty zwróci uwagę na znaczenie współczesnych wyzwań, takich jak ochrona środowiska, solidarność międzynarodowa oraz troska o najbardziej potrzebujących – tematy, które stanowią centralne elementy jego nauczania i całego pontyfikatu.

Dekada Franciszka. Wyzwania przed Gregorianą i przyszłość edukacji katolickiej

.Nie tylko bowiem Gregoriana stoi przed nowymi wyzwaniami, które dotyczą nie tylko edukacji, lecz także roli Kościoła w świecie zmieniających się wartości i szybko rozwijających się technologii; świecie po synodalnym. Papieskie uniwersytety, w tym Gregoriana, mają za zadanie nie tylko kształcenie intelektualne, ale także wychowanie moralne i duchowe, które przygotuje studentów do pełnienia służby zarówno w Kościele, jak i w społeczeństwie. Wizyta papieża Franciszka może stać się okazją do przypomnienia tych wartości i wskazania nowych kierunków rozwoju, w których Kościół katolicki nadal odgrywałby rolę przewodnika w życiu duchowym i społecznym. W książce pod tytułem „Dekada Franciszka” pisał o tym Michał KŁOSOWSKI, zastępca redaktora naczelnego „Wszystko co Najważniejsze” – Wracając do tej kwestii horyzontów, czy korzeni, też nie żeby bronić, ale żeby trochę zajrzeć w to coś gdzieś tam ukształtowało papieża – to jest to przede wszystkim inne doświadczenie Kościoła i społeczeństwa argentyńskiego, po drugie bardzo silne doświadczenie migracji własnej rodziny, a po trzecie inne doświadczenie kwestii ubóstwa, biedy, wykluczenia i oczywiście inny horyzont kulturowo-edukacyjny, ale to zostawmy na boku – stwierdził.

Michał Kłosowski