Jak groźne są eksplodujące asteroidy?

eksplodujące asteroidy

Astronomowie wskazują, że niektóre ciała niebieskie spadające na Ziemię mogą być groźniejsze od innych. Eksplodujące asteroidy mogą wyrządzić więcej szkód, zwłaszcza jeśli uderzą w tereny zamieszkane.

.W ramach nowego badania przeprowadzonego pod kierownictwem Auriane Egal, astrofizyka Montreal Planetarium, naukowcy stwierdzili, że niektóre asteroidy są bardziej niebezpieczne niż inne. Astronomowie analizując dane dotyczące uderzenia małej asteroidy 2023 CX1 we Francji w lutym 2023 roku, odkryli, że niewielkie kosmiczne skały mogą eksplodować podczas wejścia w atmosferę. Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie „Nature Astronomy”.

„Asteroida została odkryta w przestrzeni kosmicznej około siedem godzin przed wejściem w atmosferę ziemską nad Normandią, dzięki czemu udało się zarejestrować spektakularne zdjęcia i filmy przedstawiające meteor. Nasz zespół ustalił, że asteroida miała niemal kulisty kształt i średnicę około 72 centymetrów. Jej masa szacowana została na około 650 kg” – mówi Peter Jenniskens z SETI Institute i NASA Ames Research Center.

Tuż po uderzeniu w Ziemię, naukowcy z pomocą grupy wolontariuszy przeszukiwali obszar, w którym według obliczeń miały znajdować się pozostałości po ciele niebieskim.

„Poszukiwania pozostałości meteorytu były trudne z powodu silnych wiatrów, które zepchnęły go przewidywanego kursu” – podkreśla Peter Jenniskens.

Po systematycznym przeszukaniu terenu naukowcy znaleźli dwie części, na które podzielił się meteoryt wchodząc w ziemską atmosferę. Pierwsza była nieco większa, a druga stanowiła niewielką bryłę o masie 3 gramów.

„Dzięki temu, że meteoryt uległ rozdzieleniu, pozwoliło to ustalić lokalizację elipsy rozsiania – czyli obszaru rozproszenia na powierzchni Ziemi deszczu meteorytów pochodzących z rozpadu większego meteoroidu w atmosferze” – tłumaczy Peter Jenniskens.

Analiza wykazała, że meteoryt był najczęściej spadającym i znajdowanym na Ziemi typem kosmicznej skały – chondrytem oliwinowo-hiperstenowwym (grupa meteorytów należących do chondrytów zwyczajnych) o niskiej zawartości żelaza.

„Tego typu meteoryty są również powszechne wśród większych uderzeń asteroid. Jednak tym, co sprawiło, że to uderzenie było niezwykłe, to jasny podwójny błysk pod koniec lotu kuli ognistej” – podkreśla Peter Jenniskens.

Astronomowie doszli do wniosku, że ta konkretna asteroida utrzymała się w całości aż do głębszych warstw atmosfery, gdzie w ułamku sekundy straciła 98 proc. swojej energii kinetycznej.

„Asteroida rozpadła się gwałtownie na wysokości około 28 km, generując skoncentrowaną sferyczną falę uderzeniową” – zaznacza Auriane Ega z Montreal Planetarium.

Obliczenia przeprowadzone w NASA Ames Research Center wykazały, że obszar dotknięty nadciśnieniem wybuchowym (blast overpressure – ciśnienie spowodowane falą uderzeniową przekraczającą normalne ciśnienie atmosferyczne, które jest wynikiem eksplozji) był czterokrotnie większy niż w przypadku typowego uderzenia asteroidy, gdzie energia jest uwalniana w większej odległości, zaczynając od wyższych warstw atmosfery. Im bliżej ziemi dochodzi do wybuchu, tym bardziej wyraźne naukowcy obserwują różnice.

.„Nasz zespół potwierdził istnienie nowej populacji asteroid powiązanych z chondrytami typu L, które mogą gwałtownie rozpaść się w atmosferze i uwolnić niemal całą swoją energię naraz. Te eksplodujące meteoryty należy uwzględnić w strategiach obrony planetarnej, ponieważ stanowią one zwiększone zagrożenie dla obszarów zaludnionych” – podsumowuje Auriane Egal.

Oprac. EG

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 24 września 2025