Jak gryzły dinozaury? [Current Biology]

Niektóre olbrzymie dwunożne dinozaury miały względnie niewielką siłę nacisku szczęk – piszą naukowcy na łamach magazynu „Current Biology”.

Niektóre olbrzymie dwunożne dinozaury miały względnie niewielką siłę nacisku szczęk – piszą naukowcy na łamach magazynu „Current Biology”.

Mięsożerne dinozaury podążały różnymi ścieżkami ewolucji [Current Biology]

.Zespół dokonał analizy 18 gatunków drapieżnych, dwunożnych dinozaurów pod kątem siły nacisku szczęk. Okazało się, że poza tyranozaurem, który wyróżniał się w tym gronie imponującymi dokonaniami, wyniki pozostałych przedstawiły się dużo gorzej.

Czaszka tyranozaura była zoptymalizowana pod względem szybkich, silnych ugryzień i miażdżenia, podobnie jak to się dzieje u krokodyli. W przeciwieństwie do tego, czaszki takich dwunożnych olbrzymów jak spinozaury czy allozaury nie odznaczały się analogicznymi właściwościami. Dinozaury te gryzły znacznie słabiej, ich zęby raczej kroiły i rozrywały mięso.

Naukowcy stworzyli cyfrowe wizualizacje czaszek, posługując się tomografią komputerową.

Badania dowodzą, że w przypadku dużych drapieżnych dinozaurów zewnętrzne podobieństwa mogą być mylące. Wbrew temu, co sugeruje ich podobny wygląd i rozmiary, różniły się one sposobem polowania i zjadania zdobyczy. Oznacza, że w przypadku każdego z tych gatunków kształt czaszek przechodził odmienną drogę ewolucji.

– Mięsożerne dinozaury doszły do swoich olbrzymich rozmiarów, podążając różnymi ścieżkami ewolucji w sensie biomechaniki i zachowań – opisuje członek zespołu, Andrew Rowe z University of Bristol (Wielka Brytania).

Jak dodaje, wniosek jest taki, że nie było jakiegoś jednego, „najlepszego” typu czaszki dla olbrzymiego, mięsożernego dinozaura. Różne kształty sprawdzały się znakomicie, każdy na swój sposób.

„Rewolucje dzięki ewolucji”

.Czym jest ewolucja? Według Karola Darwina i jego zwolenników, proces ten opiera się przede wszystkim na występowaniu zmienności oraz działaniu doboru naturalnego, który preferuje w kolejnych populacjach osobniki lepiej przystosowane do określonych warunków. Oznacza to wzmacnianie takich cech dziedzicznych, które zwiększają szansę przeżycia i wydania zdrowego potomstwa. Czynnikiem selekcjonującym może być dostęp do pokarmu, obecność naturalnych wrogów, czy też po prostu dostęp do partnera.

Rozglądając się uważnie wokół siebie możemy zaobserwować bioróżnorodność otaczającej przyrody, zarówno gatunków jak i całych ekosystemów.

Dowodów na istnienie ewolucji jest bardzo wiele. Dostarczają ich dziedziny nauki takie jak paleontologia, filogenetyka, ewolucyjna biologia rozwoju czy genetyka. Większość ludzi kojarzy ewolucję z procesem bardzo powolnym, co jednocześnie powoduje błędne przeświadczenie, że hipotez ewolucyjnych nie da się zbadać eksperymentalnie.

Tymczasem można podać liczne przykłady ewolucji dokonującej się niejako na naszych oczach. Rozglądając się uważnie wokół siebie, możemy zaobserwować bioróżnorodność otaczającej przyrody, zarówno gatunków jak i całych ekosystemów. Bez trudu możemy odnaleźć gatunki mające organy szczątkowe jak np. zredukowane skrzydła u ptaków zwanych „nielotami”. Niektóre z tych adaptacji są bardzo „młode”. Przykładem są papugi kakapo. Jak napisał D. Adams w książce „Ostatnia okazja by ujrzeć”: „(…) biedny kakapo nie tylko zapomniał jak się lata, ale zapomniał również o tym, że zapomniał”. Ptak ten od czasu do czasu nadal uparcie próbuje wznosić się w powietrze lecz za każdym razem spada jak kamień w dół.

Innych dowodów dostarcza tzw. dobór sztuczny, gdzie selekcjonerem jest człowiek. Darwin wiele czasu poświęcił temu zjawisku, które jest przykładem niezamierzonego eksperymentu ewolucyjnego. Nie każdy wie, że wspólnym przodkiem tak odmiennych roślin jadalnych jak kalafior, brukselka, rzepak, kalarepa, brokuły, gorczyca, jarmuż, biała kapusta – jest jedna roślina – dzika kapusta, Brassica oleracea. Wystarczyło kilka stuleci stosowania prostych technik hodowli i mamy tak bogate menu.

Tekst dostępny na łamach Wszystko co Najważniejsze: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/sylwia-borska-ewolucja-dzieje-sie-na-naszych-oczach/

PAP/MB

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 5 sierpnia 2025