Jest kraj w Europie, samowystarczalny energetycznie i korzystający wyłącznie z OZE
Okazuje się, że to możliwe. Albania jest jednym z zaledwie siedmiu państw na świecie, które czerpią cały prąd potrzebny dla gospodarki i gospodarstw domowych ze źródeł odnawialnych. Drugim krajem w Europie, który może pochwalić się podobnym wynikiem jest Islandia.
Prąd ze źródeł odnawialnych – jak robi to Albania
.Prąd ze źródeł odnawialnych po raz pierwszy w Europie wyprzedził ilościowo ten produkowany z paliw kopalnych dopiero w mijającym 2024 r. W sumie 69 państw na świecie wytwarza ponad 50 proc. energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii (OZE), a siedem pozyskuje ją z tych źródeł w 100 procentach: Albania, Islandia, Bhutan, Nepal, Paragwaj, Etiopia i Demokratyczna Republika Konga – wynika z raportu firmy RatedPower, zajmującej się technologią związaną z OZE.
Sukces Albanii w wykorzystaniu źródeł odnawialnych jest połączeniem warunków naturalnych – głównie licznych rzek – oraz świadomej polityki rządu.
Przyjęta przez albański parlament i obowiązująca obecnie ustawa o OZE ma na celu ułatwienie wykorzystania zasobów energii odnawialnej, w szczególności w obszarze małych elektrowni wodnych (MEW), kolektorów słonecznych na ciepłą wodę, elektrowni fotowoltaicznych czy systemów ogrzewania na biomasę.
Zmiany legislacyjne pozwoliły uruchomić fundusze na projekty związane z efektywnością energetyczną i rozwojem odnawialnych źródeł energii przez albańskie domostwa oraz sektor prywatny.
Celem Tirany jest pozyskiwanie do 2030 r. 54,4 proc. całkowitego zużycia energii brutto ze źródeł odnawialnych. Obecnie energia elektryczna generowana w 100 proc. z OZE stanowi 28 proc. miksu energetycznego państwa.
Polityka energetyczna Albanii dąży też do dywersyfikacji źródeł poza energię wodną ze względu na znaczny potencjał kraju w zakresie produkcji energii fotowoltaicznej i wiatrowej, a także korzystne położenie geograficzne, warunki klimatyczne oraz duże natężenie promieniowania słonecznego. Hydroenergia jest bowiem silnie zależna od zmian klimatycznych, a rozwój elektrowni wodnych w kraju wywołał liczne kontrowersje, m.in. przez ich wpływ na środowisko naturalne.
„Ramy prawne regulujące sektor energetyczny Albanii, w tym promocję i wykorzystanie OZE, uległy znaczącym zmianom w ciągu ostatnich dziesięcioleci. Wynika to m.in. z zobowiązań Tirany w kontekście procesu integracji z Unią Europejską” – zauważono we wrześniowym raporcie ministerstwa gospodarki i technologii Niemiec.
Artan Leskoviku z Narodowej Agencji Zasobów Naturalnych Albanii powiedział podczas grudniowego Międzynarodowego Forum Energii i Zrównoważonego Rozwoju w Bangkoku, że Tirana kładzie szczególny nacisk na dodanie do albańskiego miksu energetycznego energetyki wiatrowej.
OZE a ubóstwo energetyczne
.Trwająca na świecie i w Polsce debata nad plusami i minusami odnawialnych źródeł energii splata się z innym ważnym problemem – ubóstwem energetycznym.
Zjawisku temu poświęciła jeden ze swoich felietonów we „Wszystko co Najważniejsze” Paulina MATYSIAK posłanka na Sejm IX i X kadencji. Termin „ubóstwo energetyczne” opisuje zjawisko polegające na tym, że dane gospodarstwo domowe nie jest w stanie zapewnić sobie przede wszystkim odpowiedniego poziomu ciepła, a także energii elektrycznej niezbędnej do zasilania potrzebnych urządzeń. Powodów jest kilka: niskie dochody, wysokie koszty prądu i ogrzewania oraz brak odpowiedniej termoizolacji – przypomina Paulina Matysiak.
„Państwo nie może biernie patrzeć na sytuację, w której koszty ogrzewania i energii rosną, a stagnacja czy spadek realnych płac tylko pogarszają sprawę. Jeśli będziemy postrzegać energię wyłącznie jako towar, który musi przynosić zyski, to skończy się tak, jak z dostępem do mieszkań — coraz wyższymi cenami i pogłębiającym się kryzysem. Energia to dobro publiczne, które powinno być dostarczane po przystępnych cenach ze wsparciem dla najbardziej potrzebujących. Zacznijmy traktować energię jako usługę podstawową, bez dostępu do niej trudno mówić dziś o godnym życiu. Rozwój państwowego budownictwa społecznego, które będzie efektywne energetycznie, to także potrzebny krok. Ekologiczna transformacja musi być dostępna dla wszystkich, nie tylko dla wybranych. Wolny rynek sam tego nie załatwi, musi tutaj wkroczyć silne i opiekuńcze państwo” – przekonuje autorka.
Całość felietonu tutaj: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/paulina-matysiak-ubostwo-energetyczne-czyli-zabojcza-gra-w-cieplo-zimno/
PAP/Jakub Bawołek/WszystkocoNajważniejsze/ad