Kto dostał Pokojową Nagrodę Nobla?

W piątek (10 października 2025 roku) ogłoszony zostanie laureat tegorocznej Pokojowej Nagrody Nobla, przyznawanej od 1901 roku. Dotąd przyznano ją 105 razy, przy czym w niektórych latach nagrodę dzieliło między siebie kilku zwycięzców.
Laureaci Pokojowej Nagrody Nobla
.Łącznie otrzymało ją 111 osób i 28 organizacji. Trzykrotnie wyróżniony został Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża, a dwukrotnie – Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców.
1901 — szwajcarski filantrop, współzałożyciel Czerwonego Krzyża Henry Dunant i francuski polityk, założyciel pierwszego towarzystwa pokojowego we Francji Frederic Passy.
1902 — szwajcarski publicysta i działacz polityczny, honorowy sekretarz Międzynarodowego Stałego Biura Pokoju w Bernie Elie Ducommun oraz szwajcarski polityk, sekretarz generalny Unii Międzyparlamentarnej Albert Gobat.
1903 — członek brytyjskiego parlamentu, sekretarz Międzynarodowej Ligi Arbitrażu Randal Cremer.
1904 — Instytut Prawa Międzynarodowego, za wysiłki na rzecz budowy pokojowych więzi pomiędzy narodami oraz stworzenia bardziej humanitarnych praw wojennych.
1905 — austriacka pisarka i dziennikarka, honorowa przewodnicząca Międzynarodowego Stałego Biura Pokoju Bertha von Suttner.
1906 — prezydent USA Theodore Roosevelt za rolę w zakończeniu wojny japońsko-rosyjskiej.
1907 — włoski polityk Ernesto Teodoro Moneta, przewodniczący Lombardzkiej Ligi Pokoju, nagrodzony za pracę na rzecz pojednania włosko-francuskiego, oraz francuski prawnik Louis Renault, wyróżniony za „decydujący wpływ” na wyniki konferencji w Hadze i Genewie.
1908 — szwedzki polityk Klas Pontus Arnoldson, założyciel Szwedzkiej Ligi Pokoju i Arbitrażu oraz duński parlamentarzysta Fredrik Bajer, honorowy przewodniczący Międzynarodowego Stałego Biura Pokoju.
1909 — belgijski polityk Auguste Beernaert, członek Stałego Trybunału Arbitrażowego w Hadze oraz francuski polityk Paul Henri d’Estournelles de Constant, założyciel francuskiej grupy parlamentarnej ds. dobrowolnego arbitrażu.
1910 — Międzynarodowe Stałe Biuro Pokoju za odgrywanie roli łącznika pomiędzy działaczami pokojowymi w różnych krajach.
1911 — holenderski prawnik i dyplomata Tobias Asser, inicjator Konferencji nt. Prawa Prywatnego Międzynarodowego oraz austriacki dziennikarz Alfred Fried, założyciel pisma poświęconego tematyce pokojowej.
1912 — amerykański polityk Elihu Root, inicjator traktatów arbitrażowych pomiędzy USA a innymi państwami.
1913 — belgijski senator Henri La Fontaine, przewodniczący Międzynarodowego Stałego Biura Pokoju.
1914-1916 – nagrody nie przyznano
1917 — Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża, za opiekę nad rannymi żołnierzami, jeńcami wojennymi i ich rodzinami.
1918 – nagrody nie przyznano
1919 — prezydent USA Woodrow Wilson, założyciel Ligi Narodów.
1920 — francuski senator Leon Bourgeois, przewodniczący Rady Ligi Narodów.
1921 — premier Szwecji Hjalmar Branting, delegat w Radzie Ligi Narodów, oraz norweski polityk Christian Lange, sekretarz generalny Unii Międzyparlamentarnej, za rozwijanie organizacji międzynarodowych.
1922 — norweski naukowiec Fridtjof Nansen, twórca dokumentów tożsamości dla uchodźców, Wysoki Komisarz Ligi Narodów ds. Uchodźców.
1923-1924 – nagrody nie przyznano
1925 — szef brytyjskiej dyplomacji Austen Chamberlain za rolę w tworzeniu traktatów lokarneńskich oraz wiceprezydent USA Charles G. Dawes za stworzenie Planu Dawesa dotyczącego niemieckich reparacji wojennych po I wojnie światowej.
1926 — Aristide Briand, szef MSZ Francji oraz Gustav Stresemann, szef MSZ Niemiec, współtwórcy traktatów lokarneńskich.
1927 — Ferdinand Buisson, francuski polityk, założyciel Ligi Praw Człowieka oraz Ludwig Quidde, członek niemieckiego parlamentu, uczestnik konferencji pokojowych.
1928 – nagrody nie przyznano
1929 — amerykański polityk Frank B. Kellogg, współtwórca Paktu Brianda-Kellogga, znanego jako traktat o wyrzeczeniu się wojny.
1930 — szwedzki arcybiskup luterański Nathan Soderblom, lider ruchu ekumenicznego, za promowanie jedności chrześcijańskiej i pokoju pomiędzy narodami.
1931 amerykańska socjolożka Jane Addams, założycielka Międzynarodowej Ligi Kobiet na rzecz Pokoju i Wolności oraz Nicholas Murray Butler, rektor Columbia University, zwolennik Paktu Brianda-Kellogga.
1932 – nagrody nie przyznano
1933 — brytyjski pisarz Norman Angell, członek komitetu wykonawczego Ligi Narodów.
1934 — brytyjski polityk Arthur Henderson, za pracę jako przewodniczący Konferencji Rozbrojeniowej Ligi Narodów.
1935 — niemiecki dziennikarz i pacyfista Carl von Ossietzky.
1936 — szef argentyńskiej dyplomacji Carlos Saavedra Lamas, przewodniczący Ligi Narodów, wyróżniony m.in. za mediację w konflikcie paragwajsko-boliwijskim.
1937 — brytyjski pisarz i polityk Robert Cecil za wkład w pracę Ligi Narodów, rozbrojenie i pokój.
1938 — Międzynarodowe Nansenowskie Biuro ds. Uchodźców, za kontynuacje pracy Nansena na rzecz uchodźców
1939-1943 – nagrody nie przyznano
1944 — Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża za pracę wykonaną w czasie wojny na rzecz ludzkości.
1945 — amerykański polityk Cordell Hull za wkład w powołanie ONZ.
1946 — John R. Mott, przewodniczący Związku Chrześcijańskiej Młodzieży Męskiej (YMCA) w USA oraz Emily Greene Balch, amerykańska naukowczyni, honorowa przewodnicząca Międzynarodowej Ligi Kobiet na rzecz Pokoju i Wolności.
1947 — Friends Service Council i American Friends Service Committee, organizacje pokojowe prowadzone przez kwakrów.
1948 – nagrody nie przyznano
1949 — szkocki naukowiec i polityk John Boyd Orr, dyrektor generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), za wysiłki na rzecz eliminacji głodu.
1950 — amerykański politolog i dyplomata Ralph Bunche, za mediację w konflikcie arabsko-izraelskim w latach 1948-1949.
1951 — francuski działacz związkowy Leon Jouhaux, członek zarządu Międzynarodowej Organizacji Pracy (ILO).
1952 — francusko-niemiecki misjonarz i lekarz Albert Schweitzer, współzałożyciel szpitala Lambarene w Gabonie.
1953 — George C. Marshall, amerykański wojskowy i polityk, przewodniczący Amerykańskiego Czerwonego Krzyża, pomysłodawca Planu Marshalla.
1954 — Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców.
1955-1956 – nagrody nie przyznano
1957 — kanadyjski polityk Lester Bowles Pearson, przewodniczący 7. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, za rolę w wysłaniu sił pokojowych ONZ w czasie kryzysu sueskiego.
1958 — belgijski zakonnik Georges Pire, założyciel organizacji pomagającej uchodźcom.
1959 — brytyjski polityk Philip Noel-Baker za pracę na rzecz rozbrojenia i pokoju.
1960 — południowoafrykański działacz społeczny Albert Lutuli, przewodniczący Afrykańskiego Kongresu Narodowego, za pokojowy sprzeciw wobec apartheidu.
1961 — szwedzki polityk Dag Hammarskjold, sekretarz generalny ONZ.
1962 — amerykański fizyk i chemik Linus Pauling za wysiłki na rzecz rozbrojenia oraz sprzeciw wobec broni masowego rażenia.
1963 — Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża oraz Liga Stowarzyszeń Czerwonego Krzyża (obecnie Międzynarodowa Federacja Stowarzyszeń Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca) za promowanie zasad Konwencji genewskiej i współpracę z ONZ.
1964 — amerykański działacz społeczny Martin Luther King Jr., za pokojową walkę o prawa Afroamerykanów.
1965 — Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF) za budowanie solidarności między krajami oraz niwelowanie różnic pomiędzy państwami bogatymi a biednymi.
1966-1967 – nagrody nie przyznano
1968 — francuski polityk i prawnik Rene Cassin, przewodniczący Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
1969 – Międzynarodowa Organizacja Pracy (ILO), za tworzenie międzynarodowych praw regulujących warunki pracy.
1970 — amerykański agronom Norman Borlaug, twórca wysokoplennych odmian pszenicy i inicjator zielonej rewolucji.
1971 — kanclerz RFN Willy Brandt za pojednawczą politykę wobec Bloku Wschodniego.
1972 – nagrody nie przyznano
1973 — amerykański polityk i dyplomata Henry Kissinger oraz wietnamski polityk, wojskowy i dyplomata Le Duc Tho za negocjacje w czasie wojny amerykańsko-wietnamskiej; Le Duc Tho jako jedyny laureat w historii nie przyjął nagrody.
1974 — irlandzki polityk Seán MacBride, jeden z założycieli Amnesty International, oraz były premier Japonii Eisaku Sato, wyróżniony za wkład na rzecz pokoju na Pacyfiku oraz podpisanie Układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej.
1975 — rosyjski fizyk jądrowy Andriej Sacharow za działalność na rzecz praw człowieka w ZSRR oraz rozbrojenia i współpracy międzynarodowej.
1976 — Elizabeth Williams i Mairead Corrigan, założycielki Północnoirlandzkiego Ruchu Pokoju (obecnie znanego jako Wspólnota Ludzi Pokoju), za pracę na rzecz rozwiązania konfliktu w Irlandii Północnej.
1977 — Amnesty International, za obronę praw człowieka na całym świecie.
1978 — prezydent Egiptu Anwar al-Sadat premier Izraela Menachem Begin za Porozumienie z Camp David, które doprowadziło do zawarcia traktatu pokojowego pomiędzy tymi krajami.
1979 — Matka Teresa z Kalkuty, albańska zakonnica, założycielka Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości, za pomoc cierpiącym.
1980 — argentyński architekt, artysta i działacz społeczny Adolfo Perez Esquivel za pracę na rzecz praw człowieka w Argentynie w czasie dyktatury wojskowej.
1981 — Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców.
1982 — szwedzka polityczka i pisarka Alva Myrdal oraz meksykański polityk i dyplomata Alfonso García Robles za pracę na rzecz rozbrojenia i stref bezatomowych.
1983 — Lech Wałęsa, przywódca „Solidarności”, za „pokojową walkę o wolne związki zawodowe i prawa człowieka w Polsce”
1984 — południowoafrykański biskup anglikański Desmond Tutu za pokojową walkę przeciwko polityce apartheidu w RPA.
1985 — Lekarze przeciw Wojnie Nuklearnej (IPPNW), międzynarodowe stowarzyszenie organizacji medycznych sprzeciwiających się broni jądrowej.
1986 — amerykański pisarz i dziennikarz żydowskiego pochodzenia Elie Wiesel, przewodniczący Prezydenckiej Komisji ds. Holokaustu.
1987 — prezydent Kostaryki Oscar Arias Sanchez, twórca planu pokojowego dla Ameryki Środkowej.
1988 — Siły Pokojowe ONZ za „zapobieganie starciom zbrojnym i tworzenie warunków do negocjacji”.
1989 — Dalajlama XIV (Tenzin Gjaco), duchowy przywódca buddyzmu tybetańskiego i szef tybetańskiego rządu na uchodźstwie.
1990 — Michaił Gorbaczow, radziecki polityk, sekretarz generalny KC KPZR, prezydent ZSRR, za „wiodącą rolę, jaką odegrał w radykalnych zmianach w relacjach Wschód-Zachód”.
1991 — birmańska polityczka i działaczka demokratyczna, wieloletnia opozycjonistka Aung San Suu Kyi.
1992 — gwatemalska działaczka demokratyczna i obrończyni praw Indian Rigoberta Menchu Tum
1993 — Nelson Mandela, przywódca Afrykańskiego Kongresu Narodowego, i prezydent RPA Frederik Willem de Klerk, za wkład w pokojowe obalenie polityki apartheidu
1994 — Jasir Arafat, przywódca Organizacji Wyzwolenia Palestyny, oraz Szimon Peres i Icchak Rabin, premierzy Izraela, za wysiłki na rzecz pokoju na Bliskim Wschodzie.
1995 — Ruch naukowców Pugwash, działający na rzecz rozbrojenia jądrowego, oraz jego założyciel, polsko-brytyjski fizyk Józef (Joseph) Rotblat.
1996 — timorski biskup katolicki Carlos Filipe Ximenes Belo oraz timorski polityk Jose Ramos-Horta, za pracę na rzecz pokojowego rozwiązania konfliktu w Timorze Wschodnim.
1997 — Międzynarodowa Kampania na rzecz Zakazu Min Przeciwpiechotnych oraz jej koordynatorka Jody Williams z USA.
1998 — północnoirlandzcy politycy John Hume i David Trimble, architekci porozumienia wielkopiątkowego, które w dużej mierze zakończyło konflikt w Irlandii Północnej.
1999 — Lekarze bez Granic (MSF), „w uznaniu pionierskiej pracy humanitarnej na kilku kontynentach”.
2000 — prezydent Korei Południowej Kim Dae Dzung za pracę na rzecz demokracji i pokoju w Azji Wschodniej oraz pojednania z Koreą Północną.
2001 — ONZ i jej sekretarz generalny Kofi Annan, ghański dyplomata, za pracę na rzecz „lepiej zorganizowanego, bardziej pokojowego świata”.
2002 — Jimmy Carter, były prezydent USA, za promowanie pokojowych rozwiązań konfliktów międzynarodowych, demokracji i praw człowieka.
2003 — irańska działaczka społeczna Szirin Ebadi za wysiłki na rzecz demokracji i praw człowieka, szczególnie praw kobiet i dzieci.
2004 — kenijska działaczka feministyczna i ekologiczna Wangari Maathai za wkład w „zrównoważony rozwój, demokrację i pokój”.
2005 — Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) i jej dyrektor, egipski polityk Muhammad el-Baradei, za zapobieganie używaniu energii jądrowej do celów wojskowych.
2006 — Grameen Bank i jego założyciel, bengalski ekonomista Muhammad Yunus, twórca koncepcji mikrokredytu, określany jako „bankier biednych”.
2007 — Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu oraz były wiceprezydent USA Al Gore za upowszechnianie wiedzy na temat zmian klimatu wywołanych przez człowieka.
2008 — były prezydent Finlandii Martti Ahtisaari, za wysiłki mediacyjne w konfliktach międzynarodowych.
2009 — prezydent USA Barack Obama za „nadzwyczajny wkład w umocnienie dyplomacji międzynarodowej”.
2010 — chiński pisarz i dysydent Liu Xiaobo.
2011 — prezydentka Liberii Ellen Johnson-Sirleaf, działaczka z czasów wojny domowej w Liberii Leymah Gbowee i jemeńska działaczka demokratyczna Tawakkul Karman.
2012 — Unia Europejska za to, że „od ponad 60 lat przyczynia się do promowania pokoju i pojednania, demokracji i praw człowieka w Europie”.
2013 — Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) za „intensywne wysiłki” w celu wyeliminowania arsenałów chemicznych na świecie. W chwili przyznania nagrody inspektorzy OPCW prowadzili misję mającą na celu zniszczenie arsenału chemicznego w pogrążonej w wojnie domowej Syrii.
2014 — Działacz na rzecz praw dzieci w Indiach Kailash Satyarthi i 17-letnia wówczas Pakistanka Malala Yousafzai, walcząca o prawa dziewcząt do edukacji w krajach islamskich, która za głoszenie swoich poglądów została postrzelona przez talibów. Pakistanka została najmłodszą laureatką Pokojowej Nagrody Nobla.
2015 — Tunezyjski Kwartet na rzecz Dialogu Narodowego, sojusz czterech organizacji, zrzeszającej przedstawicieli środowisk prawniczych, przemysłowych, związkowych i obrońców praw człowieka, za „wkład w tworzenie pluralistycznej demokracji w Tunezji w następstwie jaśminowej rewolucji z 2011 roku”.
2016 — Prezydent Kolumbii Juan Manuel Santos (2010-2018) za działania na rzecz zakończenia ponad 50-letniej wojny domowej w swoim kraju z partyzantką Rewolucyjne Siły Zbrojne Kolumbii (FARC).
2017 — Międzynarodowa Kampania na rzecz Zniesienia Broni Nuklearnej (ICAN), koalicja 450 organizacji pozarządowych z ponad 100 państw, założona w 2007 roku w Melbourne, z główną siedzibą w Genewie.
2018 — Ginekolog Denis Mukwege z Demokratycznej Republiki Konga i pochodząca z Iraku jazydzka działaczka Nadia Murad, którzy swoją pracą przyczynili się do uznania przemocy seksualnej za zbrodnię wojenną.
2019 — Premier Etiopii Abiy Ahmed Ali za zasługi na rzecz procesu pokojowego między swoim krajem a Erytreą.
2020 — Światowy Program Żywnościowy (WFP), agencja ONZ, wyróżniona za zwalczanie głodu i zapobieganie wykorzystywaniu go jako broni w konfliktach.
2021 — Dziennikarze Maria Ressa z Filipin i Dmitrij Muratow z Rosji za obronę wolności słowa.
2022 – Białoruski opozycjonista i więzień polityczny, założyciel organizacji praw człowieka Wiasna Aleś Bialacki, rosyjska organizacja badająca zbrodnie stalinowskie Memoriał i ukraińskie Centrum Wolności Obywatelskich.
2023 — Irańska fizyczka, obrończyni praw kobiet i praw człowieka Narges Mohammadi, więziona w Iranie
2024 — Japońska Konfederacja Organizacji Ofiar Bomb Atomowej i Wodorowej (Nihon Hodankyo) za wysiłki na rzecz eliminacji broni jądrowej
Pokojowy Nobel zawsze wzbudza kontrowersje
.Kierujący norweskim ośrodkiem badawczym NUPI Halvard Leira ocenił w rozmowie, że choć celem Komitetu Noblowskiego nie jest prowokowanie światowych liderów, to i tak niemal każda decyzja o przyznaniu Pokojowej Nagrody Nobla jest kwestionowana.
Powodem takiego postrzegania rozstrzygnięć Komitetu mają być – według Leiry – coraz powszechniejsze przypadki łamania praw i wolności człowieka w wielu miejscach na świecie.
– Dlatego, niezależnie od tego, czy laureatem zostanie prezydent tego czy innego kraju, zawsze znajdzie się ktoś zarzucający stronniczość i polityczne źródła tegorocznej decyzji – przyznał norweski naukowiec.
Jako przykłady ewentualnych laureatów, którym przyznanie nagrody wzbudzi kontrowersje, Leira wymienił Międzynarodowy Trybunał Karny, Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości, organizacje Reporterzy bez Granic czy UNRWA, która powstała, by nieść pomoc uchodźcom palestyńskim na Bliskim Wschodzie.
– Nie zawsze tak było. Z analiz prowadzonych przez NUPI wynika bowiem, że mniej więcej do lat 60. XX wieku Pokojowa Nagroda Nobla była wyróżnieniem dla „białych mężczyzn z brodami” – powiedział Leira.
Dodał, że niektóre decyzje Komitetu Noblowskiego oceniano jako narzędzie polityki Norwegii, szczególnie gdy Oslo potrzebowało silnego wsparcia międzynarodowego. Taką miała być przyznana rok po uzyskaniu niepodległości przez Norwegię nagroda dla prezydenta USA Theodore’a Roosevelta w 1906 roku czy dla Woodrowa Wilsona 13 lat później. Jeden ze współtwórców ONZ, amerykański sekretarz stanu Cordell Hull, otrzymał pokojowego Nobla w 1945 roku, wkrótce przed tym, jak pierwszym sekretarzem generalnym ONZ został norweski polityk Trygve Lie.
– Obecnie norweski rząd nie ma żadnego wpływu na decyzje Komitetu. Co więcej, zdarza się, że przyznanie wyróżnienia stawia władze w Oslo w trudnej sytuacji międzynarodowej. Tak było choćby w 2010 roku, gdy Pokojową Nagrodę Nobla otrzymał chiński dysydent Liu Xiaobo. Dla Norwegów była ona w oczywisty sposób zasłużona, ale dla Pekinu nie do zaakceptowania – przypomniał dyrektor NUPI.
Badania NUPI wykazały, że w latach 90. pojawiła się tendencja do wyróżniania tych, którzy doprowadzili do zakończenia długotrwałych konfliktów. Taką nagrodą był pokojowy Nobel przyznany Nelsonowi Mandeli i Frederikowi de Klerkowi z RPA w 1993 roku, a rok później palestyńskiemu przywódcy Jasirowi Arafatowi i premierom Izraela Icchakowi Rabinowi i Szimonowi Peresowi. Do tej grupy zaliczone zostało wyróżnienie dla pochodzącego z Polski Józefa Rotblata i założonego przez niego ruchu Pugwash czy nagrody za zakończenie konfliktów w Timorze Wschodnim i Irlandii Północnej.
Od zeszłego roku Norweski Komitet Noblowski ma nowego przewodniczącego. Kieruje nim Joergen Watne Frydnes. Według Leiry może to mieć wpływ na powstanie nowego trendu.
– W ostatnich 10 latach Komitet skupiał się mniej na wielkich procesach, a jego zainteresowanie kierowało się w stronę Globalnego Południa. Zaczął dostrzegać niewielkie, ale pełne poświęcenia i zaangażowania inicjatywy. Pokojowa Nagroda Nobla zwróciła uwagę na „mikroidee”, często bliższe pokojowi w szerokiemu rozumieniu, z prawami człowieka, troską o demokrację, obronę wolności prasy, walką o prawa kobiet i mniejszości. Trudno powiedzieć, czy w 2025 roku Komitet pójdzie tą ścieżką” – podsumował Halvard Leira.
Nagrody Nobla. Nauka dzisiaj, innowacje jutro, rosnący społeczny dobrostan pojutrze
.Proces prowadzenia badań, kreatywnego przekształcania osiąganych rezultatów i wykorzystywania ich w gospodarce wymaga z reguły ładnych paru lat. A taki okres jest w wielu społeczeństwach, szczególnie politycznie niestabilnych i wewnętrznie skłóconych, wielkim problemem – pisze prof. Michał KLEIBER
Czas przyznawania tegorocznych Nagród Nobla w dziedzinach nauki skłania do refleksji na temat roli badań naukowych w kształtowaniu przyszłości świata, a w tym kontekście sytuacji nauki w naszym kraju.
Zacznijmy od często wyrażanej w różnej formie myśli podanej w tytule tego tekstu – nauka dzisiaj, innowacje jutro, rosnący społeczny dobrostan pojutrze. Sugerowane terminy są oczywiście symboliczne, bo proces prowadzenia badań, kreatywnego przekształcania osiąganych rezultatów i wykorzystywania ich w gospodarce wymaga z reguły ładnych paru lat. A taki okres jest w wielu społeczeństwach, szczególnie politycznie niestabilnych i wewnętrznie skłóconych, wielkim problemem.
Rządzący politycy skłonni są bowiem podejmować kluczowe decyzje, kierując się głównie wiarą, że pozytywne efekty ich działań pojawią się jeszcze w bieżącej politycznej kadencji. A tak niestety nie dzieje się zazwyczaj w przypadku nawet najbardziej obiecujących osiągnięć nauki, wymagających z zasady długotrwałego procesu wdrażania i wykazywania skuteczności.
Efektem prowadzenia właśnie takiej polityki w naszym kraju jest jeden z najniższych budżetów na badania w całej Unii Europejskiej. Przyszły rok zapowiada się pod tym względem jeszcze gorzej, niż było dotychczas, ponieważ budżetowe decyzje o niezwiększeniu przyszłorocznych środków przeznaczonych na badania i rozwój, w skrócie B+R, oznaczają u nas redukcję szeroko stosowanego na świecie wskaźnika finansowania badań w postaci B+R/PKB do poziomu 1 proc.
Wśród wielu fatalnych konsekwencji naszego niskiego budżetu na badania jest na przykład ograniczenie funduszu Narodowego Centrum Nauki, przyznającego w konkursowym trybie środki na najbardziej zaawansowane projekty badawcze, prowadzące nierzadko do globalnie szanowanych osiągnięć. Biorąc pod uwagę wysoką i ustabilizowaną przez lata wartość powyższego wskaźnika w wielu krajach, np. w Izraelu 6 proc., Korei Południowej ponad 5 proc., Japonii i USA po ok. 3,5 proc., Chinach, Niemczech, Finlandii czy Szwecji po ok. 3 proc., sprawa jest jasna – wskaźnik ten jest najwyższy w państwach trwale rozwijających się i skutecznie wspiera ich rozwój.
Nie jest w dodatku prawdziwy argument o budżetowych problemach wspierania nauki powodowanych przez obecne wydatki na bezpieczeństwo. Jak bowiem udowadniają państwa od lat ponoszące wielkie wydatki na zbrojenia, czyli np. USA, Izrael czy Korea Południowa, to właśnie finansowanie nauki w obszarach szeroko rozumianego tzw. dual use (wydatki mogące służyć zarówno celom cywilnym, jak i militarnym) powinno być ważnym elementem struktury budżetowej. W krajach tych stosunek wydatków na zbrojenia do wydatków na B+R jest od lat bliski jedności, także obecnie przy tak przecież niepewnej sytuacji na świecie.
Już ponad dekadę temu publicznie proponowałem, aby również u nas ten współczynnik wynosił w przybliżeniu 1, gdy był u nas na poziomie 2. Współczynnik Kleibera, bo tak od lat określany jest pomysł oceniania relacji wydatków na bezpieczeństwo w relacji do wydatków na B+R, wynosi u nas dzisiaj ok. 4 i mimo licznych politycznych zapowiedzi nic nie wskazuje na zmianę tej sytuacji. Z olbrzymią szkodą dla rozwoju kraju i, powtórzmy, także dla naszego bezpieczeństwa.
W może nieco przesadnie optymistycznym przekonaniu, że polskie społeczeństwo stopniowo przekonuje się jednak o niezbędności inwestowania w nowatorskie badania naukowe, wymieńmy parę z najbardziej obiecujących kierunków współczesnych badań, mających prorozwojowy potencjał i realizowanych także w Polsce. Wspólnymi cechami badań prowadzonych w tych obszarach są globalny zasięg wyzwań, interdyscyplinarność i potrzeba współpracy. Do badań takich z pewnością należą takie jak:
* Sztuczna inteligencja oraz szeroko rozumiane technologie informacyjne. Badania w tym obszarze rewolucjonizują m.in. procesy komunikacji, ochrony zdrowia i odkrywania leków, tworzą przeróżne autonomicznie działające urządzenia, w tym roboty produkcyjne i drony. Rozwijać się będą techniki obliczeń kwantowych, wykorzystywanie tzw. cyfrowych bliźniaków i zastosowania rzeczywistości rozszerzonej i rzeczywistości wirtualnej. Poszerzać się będzie używanie chatbotów, już dzisiaj wywołujących zmiany w edukacji, rozwoju dzieci i relacjach międzyludzkich. Olbrzymi potencjał ma także łączenie osiągnięć w genomice, biotechnologii i inżynierii biomedycznej, prowadzące do nowych, spersonalizowanych sposobów terapii, dokładniejszej diagnostyki, udoskonalonej interpretacji obrazów diagnostycznych, opracowywania nowych szczepionek i leczenia wielu chorób. Szczególnym wyzwaniem będzie z pewnością wdrażanie osiągnięć badawczych w zakresie neurotechnologii, w tym wszczepianie do mózgu sterowanych przez AI elementów mogących zasadniczo poprawić wiele funkcji u pacjentów. Pamiętać jednak trzeba, że wszelkim wdrożeniom AI towarzyszyć mogą niestety bardzo poważne zagrożenia i rozwój tego obszaru wspomagany musi być przez skuteczne działania regulacyjne.
* Dbałość o trwały rozwój, rozwiązywanie problemów z odpadami i neutralną dla środowiska energetykę. Do ważnych tematów w tym zakresie należą z pewnością rozwój odnawialnych źródeł energii, tworzenie nowej generacji baterii czy projektowanie inteligentnych miast zapewniających m.in. sprawną komunikację i czyste powietrze. Warto na przykład wiedzieć, że co roku wytwarzane jest na świecie ponad 350 milionów ton odpadów z tworzywa sztucznego, a koszt zarządzania nimi rośnie w olbrzymim tempie.
* Nauka o materiałach. Opracowywanie nowych materiałów jest kluczowym elementem rozwoju wielu dziedzin, w tym elektroniki, optyki i budownictwa.
* Badania na rzecz bezpieczeństwa obywateli i państwa, prowadzone z wykorzystaniem osiągnięć w wielu innych, pozornie niemilitarnych dziedzinach.
* Nauki o morzu i Ziemi. Badania dotyczą tu w szczególności odporności ekosystemów i skutecznego monitorowania środowisk naturalnych.
* Socjologiczno-politologiczne badania globalnych nierówności, procesów migracyjnych i konsekwencji trendów demograficznych.
Jak powiedzieliśmy, wymienione obszary badań są ważne, ale oczywiście nie wyczerpują naukowych działań w nadchodzących latach i mających wielki potencjał wprowadzania zmian w otaczającym nas świecie. Powinniśmy aktywnie rozbudowywać naszą świadomość dotyczącą tych możliwości, wykorzystywać je, ale bardzo uważnie dbać o eliminację zagrożeń zawsze istniejących w nowych rozwiązaniach.
Tekst dostępny na łamach Wszystko co Najważniejsze: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-michal-kleiber-nauka-dzisiaj-innowacje-jutro-rosnacy-spoleczny-dobrostan-pojutrze/
PAP/ Andrzej Borowiak/ Mieszko Czarnecki/ LW