Maksymiliany 2024 - nagrody za najlepszy film chrześcijański rozdane
Filmy „Przejście”, „Tętno” oraz „W intencji pokoju” zdobyły tytuły najlepszych w swoich kategoriach podczas 39. Międzynarodowego Festiwalu Filmów Maksymiliany, zakończonego 15 grudnia we Wrocławiu. Festiwal nagradza filmy z przesłaniem lub mające wprost nawiązania chrześcijańskie.
Najlepszy film z przesłaniem
.Za najlepszy film fabularny jury Festiwalu przyznało nagrodę „Maksymiliana” amerykańskiej produkcji „Przejście” (org. „The Shift”) w reżyserii Michaela Spieriga. Główny bohater Kevin przechodzi przez różne rzeczywistości równoległe dotyczące różnych wątków jego życia, przez które przeprowadza go tajemniczy przewodnik. Opowieść bywa określana „fantastyczno-naukową wersją” biblijnej Księgi Hioba.
Statuetkę Maksymiliana za najlepszy film dokumentalny otrzymało „Tętno” w reżyserii Jana Sobierajskiego. Obraz rozkłada na czynniki pierwsze kluczowe argumenty zwolenników przerywania ciąży, konfrontując je z najnowszymi odkryciami naukowymi z dziedziny genetyki, ginekologii i położnictwa, ukazując kompleksowy, wieloaspektowy obraz skomplikowanej rzeczywistości ludzkiego życia.
Nagrodę główną w kategorii festiwalowej „Film, który zmienia życie” zdobył film „W intencji pokoju” w reżyserii Jerzego Szkamruka. Akcja tego obrazu rozgrywa się w kilku miejscach na świecie, m.in . w Ukrainie, w Izraelu, w Medjugorie, Polsce i Korei Południowej. W filmie ukazane są m.in. podobne problemy z jakimi wszystkie te narody musiały w przeszłości się zmagać.
Międzynarodowy Festiwal Filmów Niepokalanów odbywa się we Wrocławiu od 2016 roku i stanowi kontynuację Festiwalu rozpoczętego w 1985 roku przez Ojców Franciszkanów z Niepokalanowa. Od 2020 roku nosi nazwę MFF Maksymiliany.
Według twórców wydarzenia nadrzędnym celem Festiwalu jest coroczne podsumowanie polskiego i światowego dorobku w dziedzinie filmu inspirowanego wartościami ewangelicznymi, a także wspieranie twórczości filmowej pozostającej w zgodzie z katolicką nauką społeczną.
Św. Maksymilian Kolbe – inspiracja twórców filmowych
.Nagroda Maksymiliany nawiązuje do postaci św. Maksymiliana Kolbe, który do dziś inspiruje wielu twórców filmowych. Krzysztof Zanussi na łamach „Wszystko co najważniejsze pisał o nim że „Czyn Kolbego budzi szerokie niedowierzanie. Aż dziwi, jak wielu ludzi decyduje się pomniejszać jego świętość, jakby byli urażeni faktem, że człowiek jest zdolny przejść sam siebie” [czytaj więcej https://wszystkoconajwazniejsze.pl/krzysztof-zanussi-mysl-o-smierci-pozwala-lepiej-docenic-zycie-kolbe/]
Reżyser wspomina jak tworzył film „Życie za życie”, którego święty franciszkanin był głównym bohaterem. Pracując nad scenariuszem z pierwszorzędnym polskim pisarzem Janem Józefem Szczepańskim, odkryłem wiele cieni, które kładą się na św. Maksymilianie Kolbem. Spotykaliśmy współbraci franciszkanów, którzy opowiadali dosyć przykre historie, które brzmiały przekonująco. Co więcej, sięgałem do artykułów publikowanych w piśmie, które redagował święty, i wiele z nich dzisiaj po doświadczeniu Zagłady, a już szczególnie Holocaustu brzmi jeśli nie skandalicznie, to przynajmniej oburzająco” – przyznaje Krzysztof Zanussi. W swoim filmie ujął również – co oczywiste – to, co – jak pisze – „każe klękać przed św. Maksymilianem”. „Kolbe spełnił w życiu ten najbardziej skrajny wymóg chrześcijaństwa, wyrażony przez św. Pawła Apostoła: oddał życie za życie innego człowieka. Zrobił to jako wyraz miłości do Boga, bo przecież ten obdarowany przez niego łaską życia był człowiekiem anonimowym i nieznanym jak jederman z dramatu” – podkreśla Zanussi.
Warto sięgnąć po jego tekst aby poznać więcej kulisów powstania „Życie za życie”.
ad/WszystkocoNajważniejsze