Masowy exodus z Ukrainy? „Konieczny będzie sprawiedliwy podział uchodźców”

Masowy exodus z Ukrainy

Jeśli w Ukrainie dojdzie do eskalacji wojny i z kraju zaczną uciekać kolejni uchodźcy, rozdzielanie ich między kraje UE powinno być zorganizowane bardziej sprawiedliwie – powiedziała 5 marca szefowa MSW Niemiec Nancy Faeser. Obecnie ciężar spoczywa głównie na Niemczech, Polsce i Czechach – dodała.

Nadchodzi masowy exodus z Ukrainy?

.Niemcy obawiają się, że coraz bardziej prawdopodobna w najbliższych miesiącach jest eskalacja wojny na wschodzie, co powoduje, że masowy exodus z Ukrainy już niedługo może stać się wielkim problemem dla całej UE. „1,2 mln uchodźców (już) przebywających w Niemczech nadal będzie u nas bezpiecznych” – zadeklarowała szefowa resortu podczas konsultacji z ministrami spraw wewnętrznych państw UE w Brukseli, cytowana przez agencję dpa.

Ostrzegła jednak, że jeśli Władimir Putin doprowadzi do dalszej eskalacji wojny, USA nie zapewnią Kijowowi wsparcia w przyszłości i doprowadzi to do powstania nowych ruchów uchodźczych, to „zupełnie jasne” jest, że konieczne będzie „obowiązkowe i wiążące” rozdzielenie ukraińskich uchodźców „według sprawiedliwego mechanizmu w całej UE”.

Przed napływem uchodźców z Ukrainy w przypadku jej przegranej w wojnie ostrzegł również lider chadeckiej partii CSU i premier Bawarii Markus Soeder. „Jeśli wszystko potoczy się tak, jak chce Putin, miliony Ukraińców uciekną do Europy” – powiedział w Pasawie, cytowany przez portal tagesschau. Zgodnie z unijną dyrektywą uchodźcy wojenni z Ukrainy nie muszą ubiegać się o azyl w państwach UE. Niemcy przyjęły ponad milion osób z Ukrainy – podała dpa.

Badania o losie ukraińskich kobiet w Polsce

.Na podstawie analizy danych dotyczących miejsca zamieszkania kobiet z Ukrainy przed wybuchem wojny oraz ich sytuacji materialnej można wysnuć wniosek, że po dwóch latach od rosyjskiej inwazji na Ukrainę pozostała w Polsce głównie ukraińska klasa średnia.

Spośród badanych kobiet 3/4 mieszkało przed wojną w dużych miastach (powyżej 500 tys. mieszkańców), a jedynie 6 proc. zamieszkiwało regiony wiejskie. Większość Ukrainek pochodzi z obwodu kijowskiego, charkowskiego i dniepropietrowskiego. Zazwyczaj wywodzą się z rodzin, które były dobrze sytuowane materialnie przed wybuchem wojny (65 proc.).

Średnia wieku badanych wynosi 44 lata, z czego prawie połowa jest w wieku od 35 do 44 lat (46 proc.). W badanej zbiorowości dominują samotne matki. Wśród respondentek 66 proc. to kobiety zamężne, ale ponad połowa przyjechała do Polski jedynie z dziećmi i na miejscu wychowuje je samodzielnie (53 proc.). Spośród tych kobiet 38 proc. ma jedno dziecko, a 29 proc. dwójkę dzieci.

.Większość badanych kobiet przebywa w Polsce co najmniej rok (73 proc.). Dla ponad połowy z nich to zupełnie nowe doświadczenie, ponieważ przed wojną nigdy nie przekraczały polskiej granicy (52 proc.). Ukrainki mieszkają zazwyczaj w dużych miastach powyżej 500 tys. mieszkańców (75 proc.), gdzie wynajmują mieszkanie lub pokój (2/3 ankietowanych). Ponad połowa badanych kobiet od momentu przyjazdu do Polski nie wyjeżdżała na Ukrainę.

Artykuł dostępny na łamach Wszystko co Najważniejsze: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-piotr-dlugosz-ukrainki-po-dwoch-latach-w-polsce/

PAP/WszystkocoNajważniejsze/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 5 marca 2025