„Mur dronów” na granicy UE-Rosja? Konieczne będzie wsparcie ze strony państw członkowskich

Mur dronów

Budowa „muru” UE przeciwko dronom potrzebuje wsparcia państw członkowskich – powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Thomas Regnier. Dodał, że kraje członkowskie mogą sięgnąć po środki na tę inicjatywę m.in. z programu pożyczkowego SAFE.

Unia Europejska utworzy „mur dronów”

.Jak przyznał rzecznik, wtargnięcie rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną pokazało, że UE stoi w obliczu ogromnych zagrożeń. – Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen jasno wyraziła się w swoim orędziu o stanie Unii w ubiegłym tygodniu: wspólnie z państwami członkowskimi zbudujemy mur przeciw dronom. Komisarz ds. obrony Andrius Kubilius pracuje nad tym – poinformował rzecznik.

Dodał, że ws. budowy „muru” UE potrzebuje wsparcia państw członkowskich. – Państwa członkowskie muszą w pełni poprzeć tę inicjatywę. (…) Jak możemy wykorzystać instrumenty finansowe, które mamy do dyspozycji? Przewodnicząca ponownie wspomniała dziś o SAFE (programie pożyczkowym na obronność – przyp. red.). Niektóre z komponentów SAFE – jeśli państwa członkowskie zechcą z nich skorzystać i przedstawią je w planach krajowych, które przedłożą Komisji do 30 listopada – pomogą w stworzeniu muru przeciwdronowego. Mamy EDIP (unijny program mający na celu wzmocnienie europejskiego przemysłu obronnego – przyp. red.), który wkrótce zostanie przyjęty. Mamy Europejski Fundusz Obronny, już w pełni funkcjonalny – zauważył Thomas Regnier.

Dodał, że KE jest też gotowa wspierać współpracę techniczną z państwami członkowskimi i branżą związaną z obronnością, aby zbudować „mur” chroniący przed dronami. Pytany, kiedy należy się spodziewać realizacji projektu, odparł, że „jak najszybciej”. – Mamy do czynienia z sytuacją kryzysową. (…) Państwa członkowskie są teraz w centrum uwagi i muszą przedłożyć te plany krajowe do 30 listopada. My zajmiemy się resztą – zapewnił.

Rozwój technologii zmienia nasz świat

.O szansach, które dla Polski niosą z sobą badania najnowszych technologi pisze na łamach Wszystko co Najważniejsze Abishur PRAKASH, futurolog geopolityki.

„Wyobraźmy sobie świat, w którym zwykli ludzie mogą używać satelitów do własnych potrzeb, tak jak firmy i rządy robią to od dziesiątek lat. Taka jest wizja SatRevolution, polskiej firmy z branży kosmicznej, która w 2018 roku wypuści cztery minisatelity wydrukowane w technice 3D, nazwane imieniem słowiańskiego boga wojny, płodności i obfitości – Światowida” – opisuje ekspert.

To Polska jako pierwsza na świecie – nie Stany Zjednoczone, Chiny, Rosja czy Indie – może dać ludziom możliwość, której nigdy nie mieli: wykorzystanie satelitów.

„Udostępnianie klientom usługi satelitarnej na żądanie wpisuje się w rosnący trend, zauważalny na całym świecie. Państwa coraz częściej wykorzystują nowatorskie technologie, by stworzyć lepsze warunki ekonomiczne dla swoich społeczeństw. Ale gdy przyjrzymy się temu z bliska, obraz ten wygląda jeszcze nieco inaczej: nowe technologie pozwalają państwom zyskiwać przewagę geopolityczną. Czy możliwe jest, że Polska zwiększy swoje wpływy geopolityczne dzięki technologii? A jeśli tak, to jak to osiągnąć” – zastanawia się ekspert.

W jego ocenie opowiedzią może być utworzenie Wolnego Rynku Robotyki (ang. Free Market for Robotics, FMR) w Europie Środkowo-Wschodniej.

.Wolny – tworzony przez Polskę – rynek może obejmować przede wszystkim kraje Europy Środkowo-Wschodniej. Polska mogłaby się stać liderem automatyzacji w regionie. W przyszłości FMR mógłby przekształcić się w nowy rodzaj sojuszu geopolitycznego zaproponowanego i kontrolowanego przez Warszawę.

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/abishur-prakash-technologia-droga-do-wzrostu-znaczenia-geopolitycznego-polski/

PAP/Łukasz Osiński/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 16 września 2025