
.Oto nowa mapa świata – w kolejnym już, zaktualizowanym wydaniu – powstała poprzez nałożenie na dotychczasową mapę informacji o dostępie populacji w poszczególnych krajach do sieci. W niektórych krajach Afryki, ale też np. Ameryki Południowej i Środkowej wskaźnik ten sprawia, że kraj znika z tak przygotowanej mapy. Gdy tymczasem Niemcy, Wielka Brytania, Francja czy Japonia zaczynają pęcznieć.
Dwie trzecie populacji wciąż nie ma dostępu do sieci.
Nad nową mapą świata od kilku już lat pracują dr Mark Graham i dr Ralph Straumann, naukowcy z Oxford Internet Institute, którzy we wnioskach do najnowszego raportu piszą m.in.: „Użytkowników internetu w Azji jest 1,24 miliarda. Żyje tam blisko połowa, bo aż 46 % internautów świata. Ta liczba jest mniej więcej równa liczbie użytkowników sieci w Europie, Ameryce Łacińskiej i na Karaibach, na Bliskim Wschodzie, w Afryce Północnej i Ameryce Północnej razem wziętych”.
Źródło: Oxford Internet Institute/World Economic Forum
.Pozycja Polski nie jest najgorsza. Otwarcie rynku i utrącenie monopolu, dopuszczenie nowych graczy dostarczających usługi telekomunikacyjne i spadek cen tych usług, wszystko to byłoby niemożliwe bez silnego – i przede wszystkim mądrego – regulatora. O tym, jak wielką szansą rozwojową jest rozwój do zasobów wiedzy, szybkiej informacji, współpracy międzynarodowej w oparciu o platformy internetowe, ale też o barierach w mądrym rozwoju sieci piszemy na www.WszystkoCoNajwazniejsze.pl.
Zapraszamy do lektury i dyskusji.