Nowy wodospad odkryto w Tatrach Wysokich na Słowacji

W Dolinie Staroleśniej w słowackich Tatrach Wysokich odkryto nowy wodospad o wysokości 116 metrów. Jest to setny wodospad w tym masywie górskim. Przewodnicy wyznaczyli też szlak, którym można dotrzeć do nowej atrakcji turystycznej słowackich Tatr.
W Tatrach Wysokich odkryto nowy wodospad
O odkryciu poinformował słowacki instruktor wspinaczkowy Martin Murar w czasie specjalnej konferencji prasowej na Smokowieckim Siodełku. To właśnie Martin Murar odnalazł wodospad i nadał mu nazwę – Niżny i Vyszny Strelecky vodopad (pol. Dolny i Górny Wodospad Strzelecki). Kaskada o łącznej wysokości 116 metrów, znajdująca się na wysokości 1939 m n.p.m., jest setnym tatrzańskim wodospadem. Do tej pory nie był on ani oznaczony na żadnych mapach, ani opisany w literaturze fachowej.
Wyjątkowość wodospadu polega na tym, że wypływa on bezpośrednio z ziemi – jak źródło. Dzieli się na wodospad Niżny Strelecky (pol. Dolny Strzelecki) o wysokości 38 metrów i Vyszny Strelecky (Górny Strzelecki) o wysokości 78 metrów. – Jest to wodospad całoroczny, co oznacza, że nie wysycha, płynie przez cały rok, a na części dzieli go jedna krótka kaskada – wyjaśnił Martin Murar podczas konferencji prasowej.
Setny tatrzański wodospad
.Chociaż instruktor odkrył wodospad sześć lat temu, dopiero teraz zaprezentował go opinii publicznej. Jak wyjaśnił, najpierw konieczne było dokonanie dokładnych pomiarów, przygotowanie dokumentacji oraz wytyczenie szlaków, pozwalających turystom na dotarcie do nowej atrakcji.
„Droga na szczyt wodospadu, którą stworzyłem wspólnie z grupą pasjonatów wspinaczki, składa się łącznie z dwunastu odcinków zabezpieczonych linami o czwartym stopniu trudności w skali UIAA” – powiedział Martin Murar. Ciekawostką jest też, że na ósmym odcinku wspinacz może napić się wody bezpośrednio ze źródła wodospadu. Milan Luczansky, ekspert zajmujący się opisem i rejestracją tatrzańskich wodospadów, potwierdził, że jest to setny wodospad zarejestrowany w słowackich Tatrach Wysokich.
Idealnym punktem wyjścia na wędrówkę do wodospadu jest Smokowieckie Siodełko, gdzie znajduje się również schronisko górskie. Szlak nie jest jednak dostępny dla ogółu turystów, lecz jedynie dla doświadczonych wspinaczy. „Wędrówka nad wodospadem obejmuje wyjątkowo trudne odcinki, a umiejętności i doświadczenie wspinacza muszą być do tego dostosowane” – wyjaśnił Martin Murar. Wejście na szczyt wodospadu zajmuje około pięciu godzin, a zejście do schroniska – 2,5 godziny.
Hydrologia Polski
.Na temat hydrologii Polski oraz zasobów wody pitnej jakimi dysponuje nasz kraj na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze prof. Jurand WOJEWODA w tekście “Co musimy wiedzieć o stanie wód w Polsce i na świecie?“.
“Zdecydowanie największy wpływ na życie, w tym człowieka, ma woda występująca w postaci ciekłej na powierzchni ziemi lub tuż pod nią. Globalne zasoby wody powierzchniowej wynoszą ok. 1,4 x 1018 m3, z czego na oceany i morza przypada aż ok. 96,5 proc., na lądolody ok. 1,7 proc., a pozostałe zasoby (ok. 0,0132 proc.) tworzą wody lądowe w rzekach, jeziorach oraz pod powierzchnią ziemi (ok. 1,7 proc.). W bilansie tym woda w atmosferze (para wodna) pomimo jej znaczącego udziału w kształtowaniu klimatu stanowi zaledwie ok. 0,01 proc. Tym, co stanowi szczególne bogactwo użytkowe dla człowieka, jest woda słodka, która stanowi 2,5 proc. całych zasobów powierzchniowych na Ziemi. Ale tylko ok. 1 proc. wody słodkiej nadaje się do picia”.
“Całkowita dostawa wody oraz jej odpływ tworzą podstawę bilansu hydrologicznego dla obszaru administracyjnego naszego kraju. Pod uwagę bierzemy wszystkie rodzaje wody, ale fundament stanowią bilanse cząstkowe, tzw. bilanse zlewniowe. Obecnie w „dostawie” wody do obszaru Polski największy udział mają opady atmosferyczne (ok. 97 proc.). Pozostała ilość wody wpływa na teren kraju spoza jego granic”.
.”W zależności od roku hydrologicznego bilans może być różny. Na przykład w 2016 roku średni opad atmosferyczny dla obszaru Polski wyniósł ok. 700 mm/m2. Obszarami o zdecydowanie najniższych opadach rocznych są Wielkopolska i Kujawy (mniej niż 500 mm), a najwyższe opady roczne występują na obszarach górskich, w południowej części kraju (Tatry, Beskidy, Sudety, ponad 1000 mm). Średnia grubość „warstwy odpływu” dla obszaru całego kraju w tym samym okresie wyniosła nieco ponad 115 mm, co przekłada się na blisko 41,5 km3 wody. Bilans roku 2016 nieco poprawiło blisko 5 km3 wody, która wpłynęła na obszar naszego kraju. To „zewnętrzne zasilanie” obszaru Polski wynika z faktu, że obszary zlewni dwu największych rzek Polski – Wisły oraz Odry – wykraczają poza granice państwowe, na tereny państw sąsiednich, odpowiednio Ukrainy i Słowacji (Bug i Poprad) oraz Czech i Niemiec (Opava, Odra). W całkowitym bilansie uwzględnia się również, choć mniej znaczący, odpływ dorzeczami Pregoły oraz Niemna w północno-wschodniej Polsce” – pisze prof. Jurand WOJEWODA.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-jurand-wojewoda-co-musimy-wiedziec-o-stanie-wod-w-polsce-i-na-swiecie/
PAP/Tomasz Dawid Jędruchów/MJ