🔴 Silny prezydent na ciężkie czasy [Karol NAWROCKI na Marszu za Polską]

Karol NAWROCKI na Marszu za Polską wielkie marsze

Polska bezpieczna to Polska z silnym prezydentem na trudne czasy; to Polska z prezydentem, który mówi „za mną”, który mówi „ze mną”, a nie z prezydentem, który wysyła wszystkich naprzód, a sam przygląda się ich plecom – mówił Karol NAWROCKI na Placu Zamkowym w Warszawie w niedzielę 25 maja 2025 r., na zakończenie Marszu za Polską.

Karol NAWROCKI na Marszu za Polską

.”Zwyciężymy! Idziemy po zwycięstwo! Nadchodzi Polska ambitna. Nadchodzi Polska bezpieczna. Nadchodzi Polska odpowiedzialna społecznie. My zwyciężymy! Idzie wielka, dumna, silna Polska i idzie zmiana. Zwyciężymy!” – zaczął swoje wystąpienie Karol NAWROCKI na Marszu za Polską na tydzień przed drugą turą wyborów prezydenckich.

„Jesteśmy dzisiaj wszyscy w sercu polskiej stolicy jako narodowa wspólnota, jako Polacy. Zawsze jeden z drugim, jeden obok drugiego – nie jeden przeciwko drugiemu. Jesteśmy tutaj razem, aby głośno powiedzieć, że chcemy Polski naszych marzeń i z tego nie zrezygnujemy, a ci którzy są wyznawcami mikromanii i zwijania Polski nie domkną systemu politycznego i jedno środowisko polityczne nie będzie rządzić Polską, bo jesteśmy my: obywatele i obywatelki państwa polskiego” – stwierdził Karol NAWROCKI.

Jesteśmy za wielowiekową Polską, świadomi wspólnoty wartości

„My jesteśmy dzisiaj za Polską. Jesteśmy za Polską świadomej swojej przeszłości. Jesteśmy za Polską świadomej naszej wspólnej narodowej tożsamości. Jesteśmy dzisiaj tutaj świadomi naszych pięknych zwycięstw i porażek z których wyciągamy konsekwencje. Jesteśmy dzisiaj tutaj jako wspólnota wartości, w którą wpisana jest tożsamość chrześcijańska: ta pełna miłości.

Tak, jesteśmy zbudowani z tysiąca lat dziejów naszej ukochanej Ojczyzny i łączy nas dzisiaj biało-czerwona flaga pod którą się dzisiaj spotykamy. Jesteśmy świadomi naszej przeszłości, będziemy o nią dbać, będziemy o niej przypominać, pielęgnować ją i z nią wejdziemy do naszej wielkiej przyszłości” – zadeklarował Karol NAWROCKI na Marszu za Polską.

Ambitna Polska Karola NAWROCKIEGO

„A nasza wspólna przyszłość będzie ambitna. Będzie pełna naszych wspólnotowych aspiracji. Tak, w naszej przyszłości widzimy Centralny Port Komunikacyjny – nasze wielkie marzenie. Marzenie naszych dzieci, naszych wnuków i naszych pokoleń.

Nasza przyszłość to przyszłość energii atomowej. Nie damy sobie zabrać polskiego węgla aż nie będziemy mieć polskiego atomu. Atom jest nam potrzebny. Energia elektryczna i prąd nie może być luksusem, tak jak dzisiaj w Polsce Donalda Tuska. Energia atomowa jest nam potrzebna, żebyśmy mogli się rozwijać i żeby prąd nie był luksusem” – mówił Karol NAWROCKI na Marszu za Polską.

„Nasza przyszłość to przyszłość Centralnego Portu Komunikacyjnego, zrównoważonego rozwoju, gdzie nie ma Polski A i Polski B, a jest tylko jedna Polska. Nasza przyszłość to energia atomowa. Nasza przyszłość to technologie przełomowe.

Nie prześpimy momentu rewolucji technologicznej na świecie i po to potrzebne nam są relacje i z Unią Europejską i ze Stanami Zjednoczonymi. Będę prezydentem Waszej przyszłości.

Nie dam zabrać przyszłości naszej i przyszłości naszych dzieci tym, którzy kochają mikromanię. My Polacy mówimy dość mikromanii. Nie dam zabrać przyszłości naszej i przyszłości naszych dzieci tym, którzy kochają mikromanię i zwijanie państwa polskiego. My Polacy mówimy dość mikromanii” – twierdził kandydat obywatelski, startujący z poparciem PiS.

Bezpieczna Polska, z silnym prezydentem ona trudne czasy

„Moi kochani, drogie Polki, drodzy Polacy, jesteśmy za Polską bezpieczną i to nas łączy także z tymi, którzy dzisiaj może są nieświadomi i poszli na marsz Donalda Tuska i są całkiem niedaleko. Oni też chcą, żeby Polska była bezpieczna, żeby bezpieczne były ich żony, dzieci, ich wnukowie. Tak, oni słuchają mistrzów kłamstwa, fałszu i propagandy i są nieświadomi tego, że też są za Polską bezpieczną.

A Polska bezpieczna to Polska z silnym prezydentem na trudne czasy, z prezydentem, który mówi „za mną”, który mówi „ze mną”, a nie z prezydentem, który wysyła wszystkich naprzód, a sam przygląda się plecom” – podkreślił kandydat na prezydenta Rzeczpospolitej.

„Polska bezpieczna to Polska bez nielegalnych migrantów, to Polska ze szczelnymi dwoma granicami i to Polska, której zwierzchnik Sił Zbrojnych ma świadomość, że trzeba bronić i wschodu i zachodu Polski, i północy i południa Polski. To Polska, w której zwierzchnik Sił Zbrojnych ma świadomość, że jest jedna Polska, a granicą Polski nie jest linia Wisły.

Polska bezpieczna to Polska bezpieczna żywnościowo, to Polska w której polski rolnik ma świadomość, że prezydent Polski będzie mówił jego głosem, że prezydent Polski nie da zniszczyć polskiej wsi i polskich gospodarstw rolnych. To Polska w której prezydent mówi jasno: nie dla Zielonego Ładu; nie dla układów Unii Europejskiej z państwami Mercosur. To Polska w której prezydent mówi jasno: polski rolnik, polskie pole, polski chleb na polskim stole” – zadeklarował Karol NAWROCKI, w reakcji na co tłum zaczął entuzjastycznie skandować „Tu jest Polska!”.

Tu jest Polska

„Tu jest Polska i to tak mocno dzisiaj widać i czuć, dzięki Wam, że jesteście tutaj – za co bardzo Wam dziękuję. Tak, tu jest Polska i my wszyscy jesteśmy za Polską. Jesteśmy także Polską społecznie. Patrzę na Wasze twarze moi kochani rodacy. Mijałem tysiące ludzi młodych i seniorów.

Polska bezpiecznie społeczna to taka Polska, w której prezydent Polski mówi także głosem najmłodszych pokoleń, w której mówi głosem młodzieży. Dziękuje Wam, że tutaj jesteście. I dziękuje za to droga młodzieży, że nie macie najmniejszych wątpliwości kogo poprzeć 1 czerwca. I dajecie mi wyrazy tego poparcia w całej Polsce. I dajecie mi tego wyrazy także dzisiaj.

Jesteście naszą nadzieją, naszą przyszłością i prezydent Polski po 1 czerwca będzie Was słuchał, a nie będzie na Was krzyczał jak mój kontrkandydat.

Musimy dziś słuchać młodzieży, bo oni często wiedzą lepiej od nas jak poruszać się w rzeczywistości XXI wieku, w tej rzeczywistości, która nas wszystkich tak często zaskakuje. Ale młodzież i nasza nadzieja musi też dostać jasny sygnał i ja ten sygnał wam wysyłam: że będę bił się o więcej tanich mieszkań dla was. Musicie mieć mieszkania” – powiedział Karol NAWROCKI.

„Polska młodzież nie będzie wyjeżdżać na szparagi do Niemiec. To nie ten czas. Mamy dumną, świadomą, ambitną polską młodzież, która pomoże nam zagospodarować naszą przyszłość. Musimy uruchomić ten cały potencjał przez zrównoważony rozwój, przez powrót do wielkich programów społecznych, które udawało się rządom Zjednoczonej Prawicy prowadzić w polskich gminach i w polskich powiatach – stamtąd, jak ze studni, musimy wydobyć ten cały potencjał także polskiej młodzieży, która czeka żeby pomóc nam budować silną i ambitną Polskę. Dzięki droga młodzieży, że ze mną jesteście, będę Waszym prezydentem” – zapowiedział kandydat obywatelski, po czym zebrani na Placu Zamkowym jego sympatycy zaczęli skandować: „Karol NAWROCKI, prezydentem Polski”.

Polska Karola NAWROCKIEGO to Polska bezpieczna społecznie

„Jesteśmy za Polską bezpieczną społecznie, w której polski senior, ci którzy wchodzą w jesień swojego życia, będzie miał świadomość, że prezydent Polski będzie strażnikiem zdobyczy socjalnych i nie będzie kazał emerytom i emerytkom pracować dłużej i tym, którzy wchodzą w jesień życia nie będzie kazał pracować dłużej.

Nigdy nie podpiszę podniesienia wieku emerytalnego i dla kobiet i dla mężczyzn. Bić się będę w waszym imieniu o 13 i 14 emerytury, nie dam zabrać 800 plus.

Tak, Polska ambitna, Polska pełna aspiracji może być też Polską odpowiedzialną społecznie. Stać nas na to. Jesteśmy do tego gotowi i dlatego nie zgadzamy się na to, co robi obecny rząd Donalda Tuska zadłużając nas o kolejne miliardy każdego miesiąca, a dług publiczny sięga biliona 750 miliardów zł. Gdy zostanę prezydentem i gdy wybierzecie mnie na urząd prezydenta, nie da rządowi możliwości sięgania za swoją niekompetencję do waszych portfeli” – ogłosił kandydat na prezydenta RP.

„Moi drodzy, chcę powiedzieć coś bardzo osobistego. Chcę się zwrócić do was jako Karol NAWROCKI – chłopak, który przeszedł tak długą drogę swojego życia, chociaż wciąż czuję się młody, mam 42 lata, ale przeszedł długą i skomplikowaną drogę swojego życia, żeby móc stanąć dzisiaj wśród was, przed wami, jako kandydat na urząd prezydenta Polski. W tej drodze było dużo walki, o to, aby móc żyć godnie, aby skończyć studia. I to co zobaczyłem w czasie kampanii wyborczej, i to widzę dzisiaj w waszych oczach daje mi największą radość z tego, że ja jestem taki jak wy. Jestem jednym z Was. Jestem Polakiem, który rozumie trud codziennego życia, który wie jak trudno żyje się czasami w Polsce i który nigdy nie odpuścił i nigdy nie odpuści” – twierdzi Karol NAWROCKI.

Karol NAWROCKI: Jestem jednym z was

„Mam pełne przekonanie i pełną świadomość, że jestem głosem nas wszystkich zwykłych obywateli państwa polskiego. Jestem jednym z was. Jestem waszym głosem, jestem głosem nas wszystkich, zwykłych obywateli państwa polskiego – jestem jednym z Was. Jestem głosem tych wszystkich, których krzyk nie dociera dzisiaj do Donalda Tuska.

Jestem głosem tych wszystkich, którzy nie chcą, aby ideologizowano polskie szkoły, ani aby niszczono polskie rolnictwo, aby zabierano nam wolność – wolność wypowiedzi, wolność funkcjonowania i dzielenia się swoimi opiniami w internecie.

Tak, jestem głosem tych wszystkich, którzy nie dadzą sobie zabrać społecznej godności, którzy nie dadzą sobie zabrać społecznej godności, którzy nie dadzą sobie zabrać naszej wspólnej przyszłości i nie dadzą sobie zabrać naszej wolności. A państwo Donalda Tuska w którym ściga się Zorro” – stwierdził Karol NAWROCKI.

„Dlatego 1 czerwca musimy powiedzieć głośne nie – nie zgadzamy się na to. Rząd, który chce kontrolować wszystko, chce być pozbawiony jakiejkolwiek kontroli, my nie możemy się zgodzić na to wszystko jako obywatele państwa polskiego i musimy z ludźmi o różnej wrażliwości politycznej, partyjnej, światopoglądowej głośno powiedzieć nie rządowi Donalda Tuska 1 czerwca i musimy wygrać wybory prezydenckie. To nasze wspólne zadanie” – oznajmił kandydat obywatelski.

„Polacy nigdy nie dadzą sobie zabrać wolności”

.”To też okazja, aby Wam wszystkim podziękować moi kochani rodacy. Tak, chcę Wam bardzo podziękować. Ja jestem i tylko i aż Waszym głosem i stoję tu w Waszym imieniu. Te wybory nie były i nie są uczciwe. Jak wiecie, partii, która mnie popiera, Prawu i Sprawiedliwości, niezgodnie z prawem odebrano subwencję. Wszedłem do tych wyborów bez możliwości spotykania się z Wami, bez środków finansowych na kampanię wyborczą.

Rozejrzyjcie się wokół siebie. Są nas tysiące, dziesiątki tysięcy, są nas miliony. Nie poddaliśmy się, dzięki Wam, dzięki Waszym wpłatom, dzięki Waszemu zaangażowaniu, plakatom, dzięki Prawu i Sprawiedliwości, Solidarności, Solidarności Rolników Indywidualnych, ale przede wszystkim, dzięki Wam: obywatelom, którzy powiedzieli nie zgadzamy się na to, co dzieje się w Polsce i Karol NAWROCKI będzie naszym kandydatem i nie pozwolimy, by niszczyły go instytucje państwa polskiego, fałsz, propaganda, telewizja rządowa.

To jest Wasz sukces, stoję tu jako Wasz sukces i symbol tego, że Polacy nigdy nie dadzą sobie zabrać wolności. Na koniec chcę powiedzieć jedno: choćbym szedł ciemną doliną zła się ulęknę, bo Wy jesteście ze mną”- stwierdził Karol NAWROCKI.

oprac. Marcin Jarzębski

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 25 maja 2025
Fot. Karol Nawrocki/X.