Powierzchnia Europy, księżyca Jowisza, wciąż się zmienia

Eksperymenty przeprowadzone przez astronomów sugerują, że lodowa powierzchnia Europy, najmniejszego z czterech księżyców galileuszowych krążących wokół Jowisza, stale się zmienia.
.Seria eksperymentów przeprowadzonych przez naukowców z Southwest Research Institute, pod kierownictwem Ujjwala Rauta, oraz dane spektralne zebrane przez James Webb Space Telescope (JWST), wskazują, że lodowa powierzchnia Europy, księżyca Jowisza, stale się zmienia. Lód krystalizuje się tam w różnym tempie w różnych miejscach, co może wskazywać na złożoną mieszankę procesów zewnętrznych i aktywności geologicznej wpływającej na całą powierzchnię. Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie The Planetary Science Journal.
Jak tłumaczą badacze, lód wodny można podzielić na dwie szerokie kategorie w oparciu o jego strukturę. Na Ziemi występuje, gdy cząsteczki wody układają się w sześciokątny wzór podczas procesu zamrażania. Jednak na powierzchni Europy jest stale bombardowany przez naładowane cząsteczki, które zakłócają jego strukturę krystaliczną, tworząc tak zwany lód amorficzny.
Astronomowie przeprowadzili eksperymenty, aby lepiej zrozumieć, jak może wpływać to na całą powierzchnię księżyca. Badaczom udało się oszacować skalę czasową amorfizacji i rekrystalizacji lodu na Europie, szczególnie w niezwykłych obszarach, w których cechy powierzchni takie jak grzbiety, pęknięcia i równiny mieszają się ze sobą i przeplatają. Badacze po zestawieniu wyników z danymi zebranymi przez Teleskop Webba, stwierdzili, że istnieje coraz więcej dowodów wskazujących na istnienie ciekłego oceanu pod lodową skorupą księżyca.
Pierwotnie naukowcy uważali, że powierzchnia Europy była pokryta bardzo cienką warstwą amorficznego lodu, chroniącą krystaliczny lód znajdujący się pod nią. Nowe badanie wykazało jednak jego obecność zarówno na powierzchni, jak i pod nią, w niektórych obszarach księżyca, szczególnie w regionie znanym jako Tara Regio.
„W obszarze, określanym jako region chaosu, zaobserwowaliśmy wiele innych niezwykłych rzeczy, w tym najlepsze dowody na obecność chlorku sodu – soli kuchennej – prawdopodobnie pochodzącego z wewnętrznego oceanu. Widzimy również jedne z ślady wskazujące na obecność CO2 i nadtlenku wodoru na Europie. Chemia tego świata jest naprawdę dziwna i ekscytująca. Nasze dane wykazały silne oznaki, że to, co widzimy, musi pochodzić z wnętrza, być może z podpowierzchniowego oceanu znajdującego się prawie 30 kilometrów pod grubą skorupą lodową Europy” – mówi Ujjwal Raut z Southwest Research Institute.
.„Powierzchnia Europy i jej wygląd wskazują na procesy geologiczne wypychające materiały podpowierzchniowe z dołu. Kiedy widzimy dowody na obecność CO2 na powierzchni, sugeruje to, że musiał on pochodzić z oceanu pod nią. Dowody na jego istnienie pod lodową skorupą księżyca są coraz liczniejsze” – podsumowuje.
Oprac. EG