Proto-pismo w prehistorycznych jaskiniach rozszyfrowane

proto-pismo

Znaki, które widnieją obok prehistorycznych malowideł naskalnych, czyli proto-pismo, rozszyfrował archeolog-amator we współpracy z zespołem profesjonalnych naukowców. Wyniki ich badań opublikowano na łamach pisma „Cambridge Archeological Journal”.

.Malowidła naskalne z czasów górnego paleolitu znajdują się w co najmniej 400 jaskiniach w Europie. Niektóre z niefiguratywnych malunków datowane są nawet na przynajmniej 40 tys. lat, a wizerunki zwierząt – na ok. 37 tys. lat. Proto-pismo wykonane zostało przez naszych bezpośrednich, odległych przodków, czyli Homo sapiens.

Brytyjczyk Ben Bacon, który zawodowo zajmuje się konserwacją mebli – amatorsko zaś prehistorią – zajął się analizą fresków naskalnych, znajdujących się w rozsianych po Europie jaskiniach, takich jak Lascaux we Francji czy Altamira w Hiszpanii. Prehistoryczni myśliwi malowali często zwierzęta łowne. Niektóre z nich przedstawione są bardzo realistycznie. Zdarza się, że wizerunkom zwierząt towarzyszą tajemnicze znaki, których nie udało się wcześniej rozszyfrować. Najczęściej pojawiające się to kropki, pionowe kreski lub nacięcia w kształcie „Y”, występujące po kilka na raz.

Zdaniem Bacona mogą to być oznaczenia związane z mierzeniem czasu, odnoszące się do cyklu reprodukcyjnego zwierząt. Bacon spędził mnóstwo czasu badając reprodukcje prehistorycznych fresków w zbiorach British Library i w internecie. Konsultował się również z profesjonalnymi naukowcami, od których otrzymał słowa wsparcia, m.in. z University College London i Durham University.

Z analiz wynikło, że znaki, które mogą dotyczyć okresów reprodukcji zwierząt, powiązane są również z cyklem księżycowym. Oznaczałoby to, że pierwotni łowcy-zbieracze systematycznie śledzili fazy księżyca, orientując się na ich podstawie w cyklach przyrodniczych. Naukowcy argumentują w artykule, że kropki i pionowe kreski oznaczają liczbę miesięcy księżycowych. Z kolei symbol „Y” jest ekwiwalentem „rodzić się” i miałby wyznaczać czas, kiedy zwierzęta łowne wydają potomstwo na świat.

Być może zatem znaki w prehistorycznych jaskiniach odzwierciedlają fazę, kiedy pojawił się prosty system komunikatów pisanych, rodzaj proto-pisma. Będzie jeszcze musiało upłynąć wiele tysięcy lat, zanim wyłoni się pismo w pełnym tego słowa znaczeniu. Najstarsze zabytki pisma pochodzą z Sumeru (Bliski Wschód), sprzed ok 5,5 tys. lat.

Prehistoryczne światy

.Zastępca Redaktora Naczelnego „Wszystko co Najważniejsze” i szef działu projektów międzynarodowych Instytutu Nowych Mediów, Michał KŁOSOWSKI, na łamach „Wszystko co Najważniejsze”, twierdzi że: „Bo ostatecznie to tego właśnie się zawsze szuka – oznak sensu, okruchów celu, artefaktów myśli, przebłysków dążenia do czegoś więcej, nawet jeśli miałoby być to po prostu antyczne bogactwo w postaci monet czy kolejna piramida. Każda prosta linia kamieni z epoki brązu czy żelaza świadczy przecież o jakimś przebłysku myśli i celu. Biorąc to pod uwagę, nie powinno dziwić, że archeologia swoje triumfy święci w Polsce, kraju skazanym na wieczną tymczasowość, zawieszonym w historii ostatnich dwustu lat ciągle „pomiędzy”, ciągle z potrzebą odbudowy i koniecznością poszukiwania sensu”.

.„My wiemy, że zimne poznawanie historii innych jest łatwe. Mozolna odbudowa z ruin, nadawanie sensu kształtom kamieni i drewnianym drzazgom to jednak coś innego, coś, co wymaga zrozumienia. Nawet jeśli to tylko kilkadziesiąt kilometrów od Poznania, gdzie wśród bagien szuka się prakolebki własnego państwa w okresie, kiedy świat znów zaczynał dotykać ogień wojny. Bo zawsze tyle tylko pozostawało. Jedni przychodzili po to, aby po chwili odejść, zostawiając za sobą morze zgliszczy. A po tamtych inni, następni. I tak ciągle, przez stulecia” – pisze Michał KŁOSOWSKI w tekście „Sens zapomnianych światów” [LINK].

PAP/WszystkocoNajważniejsze/EG

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 10 stycznia 2023