Rosja zdobyła nowy przyczółek w Afryce

Wojskowe władze Burkina Faso przyznały rosyjskiej firmie Nordgold kolejną licencję na wydobycie złota w Niou w prowincji Kourweogo w centralnej części kraju, poinformował w weekend rząd tego kraju.
Kreml będzie wydobywał surowce w Burkina Faso
.Wcześniej, w 2022 r., junta przyznała już Nordgold pozwolenie na eksploatację złoża Yimiougou o powierzchni 31,4 km2. Junta, na której czele od 2022 r. stoi kapitan Ibrahim Traore, liczy, że współpraca z Rosją dzięki rekordowo wysokim cenom złota wzmocni jej gospodarkę. Burkina Faso szacuje, że ten projekt przyniesie ponad 100 mln dolarów. Licencja obejmuje 52,8 km kw. gruntu, a całkowita oczekiwana produkcja ma przekroczyć 20,2 tony złota w ciągu ośmiu lat jej trwania. Złoto stało się głównym towarem eksportowym Burkina Faso, gdzie w 17 kopalniach wydobywa się rocznie, według organizacji pozarządowej Swissaid, zajmującej się górnictwem, około 60 ton tego kruszcu.
Przekazane do eksploatacji tereny znajdują się w strefie górnictwa rzemieślniczego, co najprawdopodobniej spowoduje wysiedlenie wielu lokalnych górników, dla których jest to jedyne źródło utrzymania. Dotychczasowe praktyki Rosjan wydobywających złoto w Republice Środkowoafrykańskiej pokazują, że Kreml wszelkimi metodami stara się trzymać lokalnych górników z daleka od przejętych przez siebie kopalni. Na porządku dziennym są tortury, zastraszanie i pokazowe egzekucje.
Burkina Faso zerwało dotychczasowe więzi z Zachodem i otworzyło się na współpracę z Rosją. Przede wszystkim wojskową, konsekwencją której było przybycie do kraju jesienią 2023 r. pierwszych rosyjskich żołnierzy. Mieli wesprzeć juntę w walce z grupami salaficko-dżihadystycznymi, które terroryzują nie tylko mieszkańców Burkina Faso, ale uczynili z tego kraju centrum, z którego atakują sąsiednie Togo i Benin, a z Ghany i Wybrzeża Kości Słoniowej uczynili azyl dla swoich rannych bojowników i rezerwuar, z którego rekrutują nowych. Rosyjska obecność wojskowa niewiele pomogła juncie kapitana Traore, Burkina Faso od kilku lat jest najbardziej doświadczonym przez terrorystyczne zamachy krajem na świecie i przypada na nie jedna piąta wszystkich zgonów z powodu terroryzmu na świecie.
Szanse i zagrożenia stojące przed Afryką
.Na temat wyzwań i szans stojących przed Afryką w następnych dekadach pod kątem ekonomicznym, demograficznym, ekologicznym, czy przebiegu granic międzypaństwowych, na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze prof. Emmanuel DUPUY w tekście “Jakie perspektywy stoją przed Afryką? Wyzwania, liderzy, szanse“.
“W 2030 roku 800 milionów Afrykańczyków mieszkać będzie w przestrzeni zurbanizowanej, głównie na wybrzeżu, powiększając jeszcze mocniej przepaść między centrum a peryferiami, które są niewyczerpanym źródłem przyszłych rozłamów, buntów oraz zjawisk o charakterze terrorystycznym”.
“Wszyscy muszą uznać problem zanieczyszczeń za priorytetowy, wiedząc, że bezpieczeństwo w sferze środowiska naturalnego oddziałuje na codzienność mieszkańców oraz że degradacja środowiska, z którą mamy do czynienia, rzeczywiście ma przełożenie na bezpieczeństwo”.
“Wyzwanie ekologiczne uwidacznia też wiele innych problemów i od wielu lat mobilizuje do działania wszystkie podmioty: państwa, organizacje pozarządowe, organizacje transnarodowe. Takie zjawiska jak wylesianie, i nadmierna eksploatacji pastwisk, jak rolnictwo ekstensywne i intensywne stosowanie środków chemicznych, jak pustynnienie ale i ryzyko powodzi, a nawet plagi szarańczy są przede wszystkim sygnałami, które w Afryce, bardziej niż gdzie indziej, ostrzegają o zagrożeniach mających już charakter ogólnoświatowy”.
.”Czynniki środowiskowe wpływające na brak bezpieczeństwa są wspólne dla krajów Afryki i powinno się je eliminować. Pewne kroki zostały już zresztą podjęte. Współpraca w dziedzinie ochrony środowiska dotyczy takich kwestii jak na przykład walka z zanieczyszczeniem wód gruntowych oraz wód morskich, jak dostęp do wody, jak zarządzanie obszarami zurbanizowanymi i ograniczanie ich dalszej ekspansji na wybrzeżach. Inicjowane są też inne, jeszcze bardziej ambitne projekty, jak na przykład wielki program walki z pustynnieniem obszarów Afryki Subsaharyjskiej, krajów Maghrebu i Bliskiego Wschodu, realizowany w ramach Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zwalczania pustynnienia. Powrót, z inicjatywy 11 krajów regionu sahelo-saharyjskiego, do ogromnego projektu Wielkiego Zielonego Muru świadczy o tym, że to zjawisko się nasila, a walka z nim jest tytanicznym, ale nieuniknionym wyzwaniem” – pisze prof. Emmanuel DUPUY.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-emmanuel-dupuy-jakie-perspektywy-stoja-przed-afryka-glowne-wyzwania-liderzy-zmian-szanse-kontynentu/
PAP/Tadeusz Brzozowski/MJ