Saudowie zawieszają rozmowy z Izraelem o możliwej normalizacji stosunków
W związku z wojną pomiędzy Izraelem a Hamasem, Saudowie podjęli decyzję o zawieszeniu rozmów o normalizacji stosunków z Izraelem – poinformowała w piątek agencja AFP, powołując się na źródło zbliżone do rządu w Rijadzie.
Saudowie zawieszają rozmowy z Izraelem
.Poinformowana o tej decyzji miała zostać już również administracja amerykańska. Sekretarz stanu Antony Blinken przebywa obecnie z wizytą w Rijadzie. Arabia Saudyjska kategorycznie odrzuca wszelkie wysiedlenia ludności Gazy i wyraża sprzeciw wobec bombardowania bezbronnych cywilów – przypomina AFP. Choć Arabia Saudyjska i Izrael wciąż nie utrzymują stosunków dyplomatycznych, to wzajemne relacje w ostatnim czasie, z pomocą Waszyngtonu, uległy zacieśnieniu w związku z zagrożeniem ze strony Iranu.
Porozumienia Abrahama
.Izrael zaczął również normalizować stosunki z niektórymi państwami arabskimi, podpisując w 2020 roku tzw. porozumienia Abrahama. Kwestia palestyńska była jednym z głównym problemów, z powodu których Rijad nie zdecydował się przystąpić do tych porozumień. Tydzień temu, 7 października, rządzący Strefą Gazy terrorystyczny Hamas zaatakował Izrael, zabijając ponad 1,3 tys. osób, głównie cywilów, i porywając co najmniej 120. W prowadzonych od tego czasu atakach wojsk izraelskich na Gazę zginęło już ponad 2,2 tys. osób.
Wojna Jom Kipur
.Na temat zsynchronizowanej agresji Egiptu i Syrii na Izrael w 1973 r., która została przeprowadzona w czasie żydowskiego święta Jom Kipur, na łamach „Wszystko Co Najważniejsze” pisze Monika KRAWCZYK w tekście „Wojna Jom Kipur. 50 lat później”.
„Wojna rozpoczęła się po południu. Trwał dzień Jom Kipur 1973 r. Państwo Izrael istniało już ćwierć wieku, było weteranem dwóch wojen i kilku zbrojnych kryzysów wywołanych przez kraje sąsiednie, niepogodzone z istnieniem obcej cywilizacji w świecie zdominowanym przez islam. Izrael stał im ością w gardle. Ważne święto religijne wydało się doskonałym momentem, aby wymierzyć kolejny cios. Wojska Egiptu (od strony Kanału Sueskiego) i Syrii (na południu Wzgórz Golan) przeprowadziły zsynchronizowany atak, zaskakując Siły Obrony Izraela. Główne walki trwały intensywnie przez trzy tygodnie – w dniach 6–25 października. W tym czasie Izrael stracił 2656 żołnierzy. Izraelczykom udało się przeprowadzić błyskawiczną mobilizację. Paradoksalnie żandarmeria miała nieco łatwiej: zamiast chodzić od domu do domu z kartami powołań, przychodziła po prostu do lokalnej synagogi, gdzie zastawała większość rezerwistów uczestniczących w modlitwach świątecznych. Rabini zezwolili powołanym na wcześniejsze zakończenie postu i prowadzenie pojazdów. Kongregacje odmówiły modlitwy za Siły Obrony Izraela i siły bezpieczeństwa. Młodsi rabini również musieli opuścić zgromadzenie, aby zasilić natychmiast korpus kapelanów i … Chewra Kadisza (bractwa pogrzebowego)”.
.”Słowa starożytnego hymnu liturgicznego Unetane tokef, mówiące, że to w tym dniu postanowione zostaje na kolejny rok, „kto będzie żył, a kto zginie”, i to w dodatku jaką śmiercią, nabrały niezwykle realnego znaczenia. W miastach widać było ruch pojazdów wojskowych, w których ludzie ubrani byli nadal w tałesy czy odświętne białe kitle, które przy modlitwach miały upodabniać ich do aniołów, aby wzbudzić miłosierdzie Wszechmogącego. Zatem „armia aniołów” została wysłana do walki… Radio w Jom Kipur było całkowicie głuche. Po prostu nie nadawano żadnych audycji, więc w studiu nie było zupełnie nikogo. O godzinie 14.00 w Jerozolimie zawyły syreny, powodując panikę. Społeczeństwo było całkowicie zaskoczone. Wcześniej nie dyskutowano w mediach o eskalacji napięcia, część meldunków wywiadu, jak okazało się w śledztwie już po zakończeniu wojny, została zignorowana przez klasę polityczną, sztab generalny też wykazał się niefrasobliwością w pewnych aspektach. Błędne okazały się teoretyczne kalkulacje, że do nowej wojny będzie należało się jeszcze szykować. Spodziewano się jej, ale bliżej 1975 r., kiedy to armia egipska miała zostać zaopatrzona w pierwsze zamówione w Moskwie samoloty MIG” – pisze Monika Krawczyk.
PAP/WszystkoCoNajważniejsze/MJ





