Sezon 6 The Chosen pokaże śmierć Jezusa

sezon 6 The Chosen

Chociaż fani serialu „The Chosen” w Polsce wciąż czekają na możliwość zobaczenia sezonu 5. z Ameryki już napływają informacje na temat zdjęć do kolejnego sezonu produkcji. Sezon 6 The Chosen pokaże kolejne filmowe przedstawienie scen męki i śmierci Chrystusa.

Sezon 6 The Chosen – ten, na który wszyscy czekają

.Już teraz sezon 6 The Chosen można określić tą częścią ewangelicznej serii, na którą wszyscy od początku najbardziej czekali. Ci bowiem, których od pierwszego sezonu wciągnęła i pasjonuje wizja wydarzeń opisanych w Ewangelii, spodziewają się szczególnie mocnych wrażeń właśnie w części, która pokaże ostatnie chwile Chrystusa na ziemi, w tym Jego mękę i śmierć oraz reakcje uczniów.

Serial „The Chosen” przyzwyczaił widzów do wywoływania intensywnych emocji, jednak te, które wywoła kręcony właśnie sezon 6. przewyższą dotychczasowe znacznie. Z informacji napływających od producentów wynika, że już dziś cała ekipa twórców mocno przeżywa wydarzenia, które pokaże ludziom w tej filmowej serii.

Filmowa Matka Jezusa (Vanessa Benavente) oraz uczeń Jan (George H. Xanthis) w scenie ukrzyżowania Jezusa Chrystusa (FOT. The Chosen/YouTube)

Dallas Jenkins – pomysłodawca i reżyser serialu zdradził w rozmowie z magazynem People”, że scena ukrzyżowania Chrystusa jest największym wyzwaniem, z którym dotychczas mierzyli się od początku kręcenia „The Chosen”.

Wszystko tutaj jest tak wymagające fizycznie i logistycznie, że duchowy i emocjonalny ciężar filmowanych wydarzeń konkuruje z fizycznym i logistycznym obciążeniem, jakim jest sfilmowanie ich. I tak naprawdę nie mam zbyt wiele miejsca w mózgu ani w sercu, aby przeżywać to wszystko tylko na poziomie duchowym i emocjonalnym. Mamy po prostu ważne zadanie do wykonania. Musi to wyglądać dobrze, musimy to odpowiednio uchwycić – mówi Dallas Jenkins.

Z udostępnionego fanom serialu krótkiego wideo pokazującego kulisy kręcenia scen męki Chrystusa widać, że dla wszystkich, zwłaszcza dla aktorów, jest to ogromne wyzwanie emocjonalne. Po nagraniu ujęcia płaczą, siedzą w milczeniu, wzajemnie się przytulają dla pocieszenia. Wsparcia potrzebuje też sam reżyser mocno przeżywający to, nad czym pracują.

Szczególnie całość przeżywa Jonatan Roumie – aktor wcielający się w serialu w postać Jezusa i wielokrotnie wcześniej mówiący o tym, jak udział w tym show zmienia jego samego.

Zdradza, że sceny męki i śmierci Chrystusa kręcą w Europie, w okolicy włoskiej Matery, nazywanej miastem wykutym w skale, które do dziś mocno przypomina Jerozolimę z czasów starożytnych, albo nasze wyobrażenia o niej. Dokładnie w tym samym miejscu 20 lat wcześniej swoją wizję męki Chrystusa do „Pasji” kręcił Mel Gibson.

Sezon 6 The Chosen ma w całości skupić się na tej jednej ostatniej dobie życia Jezusa Chrystusa na ziemi – od momentu aresztowania aż po śmierć na krzyżu i pogrzeb. Z ujawnionych dotychczas informacji wynika, że większość scen nagrywana była w nocy, możliwe zatem, że scenariuszowy pomysł na opowiedzenie o męce Chrystusa polega na retrospekcji uczniów. Twórcy serialu tak m.in. pokazali już jeden z poważniejszych zatargów Chrystusa z faryzeuszami.

Jeden z ukrzyżowanych łotrów w wizji serialu The Chosen (FOT. YouTube)

Oprócz włoskiej Matery, służącej twórcom do pokazania scenerii Golgoty, sezon 6 The Chosen kręcono również w Północnym Teksasie oraz w Goshen w stanie Utah. Zdjęcia rozpoczęły się 14 kwietnia – mniej więcej równolegle z kinową premierą pierwszego odcinka sezonu 5. serialu.

Z pierwszych doniesień wynika, że widzowie będą mogli zobaczyć najbardziej wyczekiwany sezon 6. serialu pod koniec roku 2026.

Gdzie zobaczyć sezon 5 The Chosen?

.Tymczasem polscy fani The Chosen sezon 5. serii – czyli ten ukazujący wydarzenia Wielkiego Tygodnia, mogą oglądać go obecnie jedynie poprzez platformę Amazon Prime Video. Od 29 czerwca są tam już dostępne wszystkie odcinki tego sezonu.

Na możliwość zobaczenia ich bezpłatnie, czyli za pomocą aplikacji serialu „The Chosen”, muszą poczekać jeszcze do września 2025 r.

Ukazujący życie Jezusa Chrystusa w najbardziej współczesny sposób serial The Chosen zgromadził już na świecie widownię przekraczającą 280 milionów osób. Jak zauważa na łamach „Wszystko co Najważniejsze” jezuita Dominik DUBIEL, obraz Jezusa z Nazaretu, jaki wyłania się z tego serialu, „daleki jest od modnych jakiś czas temu prób zrekonstruowania tzw. „Jezusa historycznego”, który miałby się różnić od „Chrystusa wiary”. „Serialowy rabbi z Nazaretu z jednej strony ukazany jest jako bardzo ludzki, mądry i dojrzały, a jednocześnie dowcipny i wyluzowany. Z drugiej jednak strony bardzo tradycyjnie ukazane są Jego boska samoświadomość i wszechwiedza oraz dokonywane przez Niego cuda. Chciałoby się powiedzieć, że twórcy wręcz wzorcowo wcielili w życie ustalenia Soboru Chalcedońskiego, który w 451 roku orzekł, iż Jezus Chrystus jest w pełni Bogiem, a jednocześnie w pełni człowiekiem” – pisze Dominik DUBIEL SJ.

Więcej: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/dominik-dubiel-sj-ignacjanska-hermeneutyka-the-chosen/

Anna Druś

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 30 czerwca 2025