Siedem najlepszych restauracji w Polsce według Michelin

Przewodnik po restauracjach świata wydawany od 125 lat przez oponiarską firmę Michelin od dwóch lat odrębnym wydawnictwem obejmuje również najlepsze restauracje w Polsce. Jednak jedynie siedem polskich lokali zostało wyróżnionych charakterystyczną gwiazdką, oznaczającą, że zasługują na specjalne uznanie.

Gdzie się znajdują najlepsze restauracje w Polsce?

.Śmiało można powiedzieć, że najlepsze restauracje w Polsce to te, które w ogóle trafiają do zestawienia publikowanego przez czerwony przewodnik Michelin’a. Bowiem nawet jeśli dany lokal nie posiada żadnej gwiazdki już sam fakt znalezienia się w tym zestawieniu świadczy o tym, że spełnia wyśrubowane standardy anonimowych inspektorów pracujących dla Michelin, którzy regularnie odwiedzają najróżniejsze lokale na całym świecie. Odwiedzin nie zaczynają od wizyt w – z całym szacunkiem – barach mlecznych czy budkach z kebabem, ale zaglądają tylko do tych restauracji, które już zostały przez klientów czy innych krytyków za coś docenione.

Od kilkudziesięciu lat właśnie ranking tworzony przez tę oponiarską firmę z Francji jest wyznacznikiem trendów w tzw. fine dining – tej gałęzi światowej gastronomii, w której wszystko jest „ą – ę”: eleganckie, wykwintne, pozytywnie zaskakujące, dopracowane od początku do końca i bardzo wysoko się ceniące. Tu stoliki przeważnie nakryte są białym obrusem, w wazonach stoją świeże kwiaty, dania wyglądają jak małe dzieła sztuki – również wizualnej, kelnerzy na wyrywki znają wszystkie szczepy Cabernet Souvignon, a rachunek wynosi mniej więcej tyle, co przeciętna pensja.

Gdy zatem w 2013 r. Polskę obiegła wiadomość, że oto pierwsza restauracja w naszym kraju otrzymała od Michelina słynną „gwiazdkę” – oznaczało to święto i ogromny przełom w postrzeganiu Polski i naszej gastronomii. Dla Michelina nie wystarczy bowiem ugotować dobre pierogi. One muszą być zrobione z najwyższej jakości ciasta, zawierać organiczne składniki, najlepiej wyhodowane przez kucharza od nasionka, mieć jakiś element stworzony z wykorzystaniem ciekłego azotu a na talerzu układać się w kompozycję artystyczną. Że muszą też smakować niebiańsko – to oczywistość, którą niegrzecznie przypominać.

Oczywiście Atelier Amaro, które było pierwszą w historii polską restauracją, pierogów nie podawało. A nawet jeśli, to nie nazywały się pierogami tylko prawdopodobnie „Momentem pierogowym”, wszystkie dania tam nosiły miano „momentów”. Modest Amaro – właściciel i szef kuchni w tej restauracji należy do najlepszych szefów kuchni w Polsce i tych osób, dla których gotowanie nie polega jedynie na dostarczaniu niezbędnej strawy dla organizmu, ale na sztuce artystycznej, gdzie kreuje się doznania trafiające do całego człowieka za pomocą jego zmysłu węchu i smaku.

Choć Atelier Amaro utrzymywało swoją gwiazdkę kilka lat z rzędu, przegrało z pandemią COVID-19 w 2020 r., jak zresztą inne gwiazdkowe miejsca na mapie Polski. Modest Amaro, który w tym czasie przeszedł wielką osobistą przemianę pod wpływem nawrócenia religijnego, otworzył już nowe miejsce – Farm Dining w Dąbrówce koło Konstancina Jeziornej pod Warszawą, które póki co jeszcze gwiazdki od Michelina mie otrzymało. To raczej tylko kwestia czasu.

Polska zyskuje własny przewodnik

.Ponieważ dziś, 5 lat później, polska gastronomia jest już w zupełnie innym miejscu. Nie tylko mamy już siedem, a nawet osiem – jeśli liczyć nowy „green star” – gwiazdkowych restauracji. Mamy już nawet od 2023 r. cały przewodnik poświęcony tylko Polsce, za co Polska Organizacja Turystyczna musiała zapłacić Michelinowi 805 tys. euro netto jako „promocję polskiej gastronomii w przewodniku”. Wcześniej bowiem polskie restauracje były uwzględniane w zbiorczym na Europę przewodniku „Main Cities of Europe”.

Tylko jedna restauracja w Polsce ma obecnie zaszczyt noszenia dwóch gwiazdek od Michelin, co w ocenie inspektorów oznacza miejsce z „kuchnią doskonałą, wartą nadłożenia drogi by jej spróbować”. Jest to niewielka, klimatyczna Bottiglieria 1881 w Krakowie, gdzie szefem kuchni jest Przemysław Klima. Jak w większości restauracji typu „fine dining” nie oferują menu a’la carte, ale całe zestawy potraw, których można albo tylko spróbować (degustacja – 910 zł/os.) albo w pełni doświadczyć (950 zł/os.) „Wyrafinowanie, głębia i cudowna czystość smaku” – tak tutejszą kuchnię opisali inspektorzy Michelina.

Przewodnik wyróżnił również jedną gwiazdką sześć innych polskich restauracji. To odznaczenie oznacza, że kuchnia w tych miejscach jest „wysokiej jakości i zasługuje na specjalne zatrzymanie się”.

Są to:

Arco by Paco Pérez w Gdańsku  
Giewont w Kościelisku 
Muga w Poznaniu  
hub.praga – nowe miejsce w Warszawie
NUTA – w Warszawie  oraz
Rozbrat 20 – w Warszawie  

Oprac. Anna Druś