Trzeba wzmocnić wsparcie dla Ukrainy, by zmienić bieg konfliktu – Mark Rutte

Trzeba wzmocnić wsparcie dla walczącej Ukrainy, by zmienić bieg konfliktu - zaapelował w Atenach sekretarz generalny NATO. Po spotkaniu z Markiem Rutte premier Grecji Kyriakos Micotakis wezwał UE do większych wydatków na obronność i bliższej współprcy z NATO.

Trzeba wzmocnić wsparcie dla walczącej Ukrainy, by zmienić bieg konfliktu – zaapelował w Atenach sekretarz generalny NATO. Po spotkaniu z Markiem Rutte premier Grecji Kyriakos Micotakis wezwał UE do większych wydatków na obronność i bliższej współprcy z NATO.

Mark Rutte spotkał się z Tayyipem Erdoganem

.Rutte poinformował, że podczas wizyty rozmawiał z greckimi władzami o wyzwaniach dla bezpieczeństwa w regionie i o tym, jak można kontynuować wsparcie dla Ukrainy.

Zaznaczył, że Grecja, która przystąpiła do NATO w latach 50., pełni kluczową rolę w zapewnieniu zbiorowego bezpieczeństwa Sojuszu. Zwrócił uwagę, że rząd w Atenach wydaje 3 proc. PKB na obronność, a kraj ma wysoce wykwalifikowaną armię i rozwija przemysł zbrojeniowy.

Szef NATO podkreślił, że Ateny wspierają Ukrainę od pierwszych dni rosyjskiej inwazji. Grecja uczestniczy też w szkoleniu ukraińskich pilotów i personelu technicznego z obsługi myśliwców F-16.

Mark Rutte opowiedział się również za wzmocnieniem wsparcia dla Ukrainy m.in. poprzez przekazanie jej sprzętu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, by doprowadzić do „zmiany biegu konfliktu”.

O wzmocnienie wspólnej obronności, większe wydatki UE na ten cel i większe inwestycje w przemysł obronny zaapelował natomiast premier Grecji. Kyriakos Micotakis oświadczył też, że UE powinna bliżej współpracować z NATO.

„Wsparcie dla Ukrainy musi być kontynuowane, zwłaszcza w obliczu nadchodzącej zimy” – powiedział szef greckiego rządu i zapewnił, że Ateny „stanowczo stoją u boku tych, którzy się bronią”.

Podczas pobytu w Atenach Rutte złożył też wizyty w MSZ i ministerstwie obrony. Dzień wcześniej był w Ankarze, gdzie spotkał się z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem, z którym rozmawiał m.in. na temat wojny na Ukrainie.

Polska jest kluczowym dostawcą bezpieczeństwa dla Sojuszu

.„Od początku pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę Polska przyjęła ponad milion uchodźców z Ukrainy i przeznaczyła 4 miliardy euro, jeżeli chodzi o pomoc militarną. Polska jest również gospodarzem Centrum Wspólnej Analizy, Szkolenia i Edukacji NATO-Ukraina (JATEC). Chciałbym podziękować Panu prezydentowi za jego osobiste przywództwo, a także żelazne wsparcie w tych wysiłkach. Z dużym zainteresowaniem wysłuchałem relacji na temat Pańskiej ostatniej wizyty w Korei Południowej oraz spotkanie z prezydentem Yoonem” – mówił Mark Rutte podczas przemówienia w dniu otwarcia bazy przeciwrakietowej w Redzikowie.

Putin współpracuje z Pekinem, Pjongjangiem i Teheranem, co pokazuje, że nasze bezpieczeństwo nie jest tylko regionalne – jest globalne. Dlatego musimy zwiększyć współpracę z partnerami z regionu Indo-Pacyfiku, w tym z Koreą Południową, Japonią, Australią i Nową Zelandią. Dziś rozmawialiśmy o tym jak wzmocnić nasze wsparcie dla Ukrainy i jak wypełnić decyzje, które złożyliśmy podczas lipcowego szczytu w Waszyngtonie.

„To oznacza wsparcie wojskowe o wartości 40 miliardów euro do końca roku 2024 dla Ukrainy, a także nową Kwaterę Dowodzenia NATO w Wiesbaden, która będzie koordynować pomoc i szkolenia w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy. W tej chwili Sojusznicy, w tym Polska, intensywnie pracują, aby ta kwatera mogła jak najszybciej rozpocząć pełne działania operacyjne, co będzie kluczowe dla wzmocnienia obrony Ukrainy – zarówno teraz, jak i w perspektywie długoterminowej” – mówił polityk.

„Patrząc w przyszłość, a dokładnie na kolejny szczyt NATO, który odbędzie się w Hadze, chcemy także dalej wzmacniać nasze odstraszanie i naszą obronę. Zwiększamy zdolności naszego przemysłu obronnego. Obecnie produkujemy więcej pocisków, okrętów i rakiet oraz innych militarnych zasobów niż to było przez ostatnie kilka dekad. Jednak musimy zrobić jeszcze więcej – i tego też dotyczyły nasze rozmowy. Musimy też robić to szybciej i w większym zakresie. Nie mam wątpliwości, iż NATO może liczyć na Polskę. Polska jest w końcu krajem, który wydaje ponad 4 proc. PKB na obronność, co stanowi znakomity przykład dla pozostałych państw Sojuszu. W przyszłym roku będziecie wydawać nawet jeszcze więcej – 4,7 proc. PKB”.

„To wysyła wyraźny sygnał nie tylko naszym przeciwnikom, ale również Stanom Zjednoczonym. To sygnał, że Europa rozumie, iż musi zrobić więcej, aby zapewnić nasze wspólne bezpieczeństwo. A to zaczyna się od zwiększenia wydatków i wzmocnienia naszych zdolności obronnych. Kolejnym kluczowym priorytetem jest dla nas obrona powietrzna i przeciwrakietowa. Dziś w Brukseli złożył nam wizytę Sekretarz Stanu USA Antony Blinken i chociaż nie mogłem tam być, to Pan prezydent uczestniczył w uroczystości otwarcia bazy obrony przeciwrakietowej Aegis Ashore w Redzikowie” – podkreślał Rutte.

PAP/WszystkocoNajważniejsze/MB

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 26 listopada 2024