
Patryk PLESKOT
Polska pomostem ratunkowym dla Żydów ze wschodu
Polska po rozpadzie ZSRR pomogła w wyjeździe do Izraela tysięcy Żydów z terenów dawnego Związku Radzieckiego. Teraz historia się powtarza.

Jan ŚLIWA
Miłosierni Samarytanie w czasach Zagłady
Każdy dzień był jak chodzenie po linie nad Niagarą. Jeden zły krok, światło włączone w niewłaściwym momencie, płacz, jakikolwiek błąd – i koniec – pisze Jan ŚLIWA

Jan ŚLIWA
Miłosierni Samarytanie w czasach Zagłady
Każdy dzień był jak chodzenie po linie nad Niagarą. Jeden zły krok, światło włączone w niewłaściwym momencie, płacz, jakikolwiek błąd – i koniec.

Ks. Henryk ZIELIŃSKI
Izrael i czerwona jałówka. O fundamencie tożsamości Żydów
Już na wejściu do Yad Vashem każdy, kto rozumie żydowskie kody kulturowe, otrzymuje przekaz, że Szoah dotyczył wyłącznie Żydów. Zagłada była dla nich wydarzeniem nie tylko bolesnym, ale i w jakimś sensie religijnym. Jest najbardziej fundamentalnym elementem tożsamości dzisiejszego Izraela. Ofiara milionów w tym ujęciu oczyściła naród przed Bogiem i przygotowała na przyjście Mesjasza. W konsekwencji także na odbudowę Świątyni. To ostatnie trudne jest do wykonania, ale w sensie religijnym Żydzi, którzy nie przyjęli Chrystusa, nie mają wyboru. Według Talmudu każde pokolenie Izraelitów, które powróci do ojczyzny i nie odbuduje Świątyni, będzie przeklęte. Słowem – nie zazna pokoju.

Mateusz SZPYTMA
Największe zadanie, jakie stoi przed nami w opowieści o Polsce
Trzeba podkreślać, że Holokaust został wymyślony przez demokratycznie wyłonione władze Rzeszy Niemieckiej – zorganizowali go Niemcy, bez zgody Polski i Polaków, na okupowanych przez siebie ziemiach polskich. Coraz częściej nie tylko w prasie, ale i opracowaniach pretendujących do naukowych pojawiają się całkowicie ahistoryczne próby obarczenia nas i naszego kraju współodpowiedzialnością za straszliwą zbrodnię Holokaustu. Obecnie naszym największym zadaniem jest pokazać światu, że Polska była krajem, który nie tylko pierwszy przeciwstawił się zbrojnie Hitlerowi, ale który nie skapitulował i nie oddał żadnej państwowej instytucji i służby dobrowolnie w ręce okupanta.