24 procent Polaków obawia się biedy - nowe badania CBOS

37 proc. ankietowanych przez CBOS zadeklarowało, że sytuacja finansowa ich gospodarstw domowych jest dobra lub bardzo dobra. Z kolei 24 procent Polaków obawia się biedy.

CBOS i ubożenie Polaków

Według danych CBOS, 52 proc. respondentów oceniło, że sytuacja finansowa ich gospodarstw jest średnia – wystarcza im na co dzień, lecz muszą oszczędzać na poważniejsze wydatki. 32 proc. zadeklarowało, że żyje im się dobrze lub bardzo dobrze i nie muszą specjalnie oszczędzać, a 5 proc. uważa, że mogą sobie pozwolić sobie na pewien luksus.

Bardzo oszczędne na co dzień gospodarowanie pieniędzmi zadeklarowało 10 proc. badanych, a 1 proc. ocenia, że nie wystarcza im nawet na podstawowe potrzeby.

24 procent Polaków obawia się biedy, 4 proc. deklaruje uczucie bezradności

.Jednak 20 proc. respondentów, mimo obaw przed biedą uważa, że jakoś sobie poradzi. 4 proc. z kolei odczuwa bezradność. 44 proc. badanych boi się pogorszenia sytuacji finansowej, ale nie obawia się biedy. 30 proc. deklaruje z kolei całkowity spokój o swoją finansową przyszłość.

63 proc. respondentów zadeklarowało, że ich gospodarstwa domowe posiadają oszczędności. Jest to wynik o 9 pkt proc. wyższy niż w poprzednim badaniu dwa lata temu i najwyższy od roku 2007, od kiedy pytanie to pada w badaniu. 40 proc. respondentów zadeklarowało, że ich gospodarstwa domowe mają aktualnie do spłacenia jakieś raty, pożyczki, długi lub kredyty, 1 proc. deklaruje trudności z ich uregulowaniem.

Badanie zostało przeprowadzone w dniach od 6 do 16 marca 2025 r. na próbie liczącej 1047 osób metodami CAPI, CATI i CAWI.

W ostatnich tygodniach przetoczyła się przez media dyskusja na temat proponowanych rozwiązań – obniżania składki zdrowotnej, niezwiększania środków na ochronę zdrowia

.”W ostatnich tygodniach przetoczyła się przez media dyskusja na temat proponowanych rozwiązań – obniżania składki zdrowotnej, niezwiększania środków na ochronę zdrowia” – pisze Paulina MATYSIAK.

Rafał Trzaskowski wprost mówił w programie „Najważniejsze pytania” w Polsat News: „Obiecaliśmy, że będzie spadała składka zdrowotna, i trzeba stanąć na głowie, żeby tak zreformować służbę zdrowia sensownie, żeby poszukać możliwości zredukowania niektórych kosztów, żeby doprowadzić do wykonania tej składki, która dorzyna naszych przedsiębiorców. Ja uważam, że pierwszy krok, który idzie w stronę obniżenia składki zdrowotnej, jest dobrym pomysłem”. Dla prezydenta Warszawy nie ma rzeczy niemożliwych, a że rozwiązania, o których mówi, nie są policzone? Kto się będzie tym przejmował? „Logika, panie redaktorze, wskazuje na to, że jeżeli się zredukuje składkę, to to wymusi jeszcze bardziej poważnie aktywne zajmowanie się cięciem kosztów. Bez, miejmy nadzieję, jakichkolwiek kosztów dla pacjentów”, mówił Rafał Trzaskowski. Jak będzie mniej pieniędzy, to mniej się wyda. Cięcie wydatków w ochronie zdrowia poprawi jakość. Czego Państwo nie rozumieją?

Niestety, do prześcigania się w promowaniu szkodliwych rozwiązań dołączają inni politycy. W dodatku z innych ugrupowań.

Przemysław Czarnek mówił w programie Michała Wróblewskiego w WP otwarcie: „Generalnie ja będę optował za wszystkimi ulgami dla przedsiębiorców w sprawach składki zdrowotnej, zwłaszcza w tych ciężkich czasach, które w tym momencie narastają w Polsce. I to jest nasz punkt widzenia, także jeszcze z czasów kampanii wyborczej parlamentarnej z ubiegłego roku, więc będę również namawiał kolegów. Nie sądzę, żeby było to trudne, żebyśmy poparli wszystkie ustawy, które idą jak najdalej, jeśli chodzi o składkę zdrowotną dla przedsiębiorców, zwłaszcza tych najmniejszych, tych indywidualnych działalności gospodarczych, które są zbyt obciążone składką zdrowotną”.

Szymon Hołownia także nie owijał w bawełnę, kiedy mówił: „Składka zdrowotna nikogo nie leczy, ale zabija polskie firmy”.

4 kwietnia 2025 r w Sejmie opadły maski. 213 posłów poparło szkodliwe rozwiązanie – obniżenie składki zdrowotnej. W tym minister zdrowia Izabela Leszczyna, która jeszcze jakiś czas temu publicznie deklarowała, że nie podniesie ręki, by głosować za takim projektem. Dziś podniosła. Czy ręka jej zadrżała przy wciskaniu przycisku „za” – tego nie wiem. Czy pani minister pamięta swoje słowa: „Narodowy Fundusz Zdrowia z pewnością nie udźwignie obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców” – tego też nie wiem. Ale wiem jedno: mamy na stanowisku ministra zdrowia osobę, która nie walczy o większe środki w systemie opieki zdrowotnej i która ma w głębokim poważaniu pacjentów. Powiedzieć: wstyd – to nic nie powiedzieć.

Tekst dostępny na łamach Wszystko co Najważniejsze: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/paulina-matysiak-politycy-klaszcza-a-polska-choruje/

PAP/MB

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 8 kwietnia 2025