Czym żywiły się dinozaury
Zwłoki olbrzymich dinozaurów musiały odgrywać ważną rolę w ekosystemie, będąc istotnym źródłem pożywienia dla ówczesnych padlinożerców – piszą naukowcy na łamach periodyku „PLOS ONE”.
Czym żywiły się dinozaury
.Mięso pochodzące od padłych, olbrzymich dinozaurów, musiało być ważnym źródłem pożywienia dla jurajskich drapieżników i padlinożerców – dowodzą najnowsze badania prowadzone przez naukowców ze Stanów Zjednoczonych.
Mięsożerne dinozaury żyły w ekosystemie bogatym zarówno w żyjące ofiary, jak również w padlinę. Zdaniem autorów gigantyczne zwłoki np. zauropodów mogły stanowić istotne źródło pożywienia dla dużych mięsożerców.
Badacze przetestowali tę hipotezę, tworząc model komputerowy, będący uproszczoną wirtualną symulacją ówczesnego ekosystemu. Model oparto na naukowych rekonstrukcjach ekosystemu, tzw. Formacji Morrisona, która znajduje się głównie na obszarze stanów Wyoming i Kolorado w USA.
Tamtejsza fauna obejmowała takie drapieżniki, jak allozaury i olbrzymich roślinożerców, takich jak zauropody.
Roślinożerne dinozaury
.Z modelu wynika, że obecność dużych roślinożerców, a co za tym idzie – ich padliny, stanowi ważną zachętę ewolucyjną dla drapieżników do korzystania z mięsa padłej zwierzyny. Innymi słowy, gdyby drapieżniki z tego nie skorzystały, wówczas straciłyby ważne źródło energii. Padlinożerność była nawet bardziej opłacalna energetycznie niż polowania.
Autorzy uważają wręcz, że allozaury mogły czekać aż grupa zauropodów wymrze w porze suchej, a następnie żerowały na ich zwłokach, gromadząc zasoby tłuszczu. W ten sposób mogły przetrwać do następnej pory suchej. Pojedyncza padlina zauropoda zawierała wystarczającą liczbę kalorii, żeby wyżywić około 25 allozaurów przez całe tygodnie, a nawet miesiące.
Dinozaurów nie wskrzesimy. Ale co z wymierającymi gatunkami?
Martyna MOLAK-TOMSIA, adiunkt w Muzeum i Instytucie Zoologii PAN oraz członkini Polskiego Towarzystwa Nauk o Człowieku i Ewolucji zaznacza na łamach „Wszystko co Najważniejsze„, że: ”Interesującym zagadnieniem związanym z badaniem DNA jest możliwość wskrzeszenia wymarłych bądź wymierających gatunków”.
„Wiemy, że wskrzeszanie wymarłych gatunków nie jest możliwe w przypadku dinozaurów, ponieważ nie dysponujemy zachowanym materiałem genetycznym. Jak jednak prezentuje się stan wiedzy w przypadku stworzeń, których materiał posiadamy, na przykład mamutów czy wymierających dziś gatunków? Czy potrafimy je wskrzesić?” – pyta badaczka.
Martyna MOLAK-TOMSIA w tekście „Dinozaurów nie wskrzesimy. Ale co z wymierającymi gatunkami?” stawia również pytanie natury etycznej: „nawet jeśli mamy możliwości, to czy mamy prawo do deekstynkcji gatunków?”.
PAP/WszystkocoNajważniejsze/eg