Didier Deschamps o pracy trenera francuskiej reprezentacji

Didier Deschamps od 2012 r. jest trenerem reprezentacji Francji w piłce nożnej. W styczniu ogłosił zakończenie prowadzenia francuskiej reprezentacji po Mistrzostwach Świata w 2026 r.
.W wywiadzie dla francuskich mediów, w tym dziennika „Le Figaro”, wspomina swoją pracę z reprezentacją Francji w piłce nożnej.
„W styczniu 2023 r., kiedy podpisałem nową umowę na trzy i pół roku, dobrze wiedziałem, że będzie to ostatni kontrakt. Mogło to się skończyć wcześniej, swoją drogą nadal może to się skończyć wcześniej. W każdym razie nie będzie to później niż po Mistrzostwach Świata 2026. To będzie moje ostatnie wyzwanie” – deklaruje Didier Deschamps.
„Jestem spokojny i pewny siebie. Mówiono mi o zakończeniu kariery podczas Mistrzostw Świata 2018. Potem przy Euro 2021, Mistrzostwach Świata 2022, Euro 2024. Jeśli wciąż tu jestem, to dlatego, że reprezentacja Francji osiągnęła wyniki. To ogłoszenie o zakończeniu kariery nic dla mnie nie zmienia. Mam tę samą determinację, tę samą energię, nie odczuwam zmęczenia czy wypalenia zawodowego. Wszystko sobie jasno ułożyłem w głowie. W kolejności: ćwierćfinał Ligi Narodów przeciwko Chorwacji i ewentualny finał, kwalifikacje do Mistrzostw Świata i faza finałowa (11 czerwca – 19 lipca 2026). Wtedy dobiegnie końca mój czas jako selekcjonera. Reprezentacja Francji jest dla mnie czymś bardzo, bardzo pięknym. To dwadzieścia pięć lat mojego życia zawodowego (jako piłkarz a następnie selekcjoner)” – stwierdza.
Jak podkreśla Didier Deschamps, pomimo że kończy współpracę z reprezentacją Francji, nie zamierza jeszcze kończyć kariery. Jak zaznacza, nigdy nie mógłby jednak prowadzić reprezentacji innego kraju. „Szczerze mówiąc, nie lubię mówić nigdy bo to sprawia, że jest to już ostateczne. O ile nigdy nie powinno się mówić nigdy, nie wyobrażam sobie, żebym był selekcjonerem innej reprezentacji. Jestem zbyt przywiązany do tego, co reprezentuje drużyna Francji, do Marsylianki, do obrony barw swojego kraju” – stwierdza.
„Funkcja selekcjonera nie ma nic wspólnego z trenerem klubowym. To nie jest ta sama praca. Z biegiem lat wszystko wydaje się łatwiejsze. Na początku jednak wkracza się trochę w nieznane. Idzie się krok po kroku. Jeśli chodzi o cechy, potrzebne do sukcesu selekcjonera reprezentacji… Pierwsza, najważniejsza, to zdolność wygrywania jak największej liczby meczów. Zatem bycie taktykiem. Druga: opanowanie zarządzania ludźmi, które zajmuje coraz więcej miejsca w pracy selekcjonera. Trzecia: komunikacja” – tłumaczy.
.„Piłka nożna oznacza dla mnie bardzo dużo, żeby nie powiedzieć wszystko. To całe moje życie zawodowe, które ma wpływ na moje życie prywatne. Wszystko ma swój czas. Coś z siebie dałem i coś otrzymałem. Dużo. Chcę dać z siebie wszystko, żeby ponownie osiągnąć to, co już kiedyś osiągnęliśmy (zwycięstwo w Mistrzostwach Świata). Kiedy nie będę już selekcjonerem, stanę się znów wiernym kibicem, ale cichym kibicem, z szacunku dla reprezentacji” – podkreśla Didier Deschamps.
Oprac. Julia Delanne
Paryż