Festiwal „Ludzie Ognia” we Wrocławiu [Program]

Na dziedzińcu Arsenału Miejskiego we Wrocławiu w dniu 21 czerwca rozpoczyna się festiwal „Ludzie Ognia”. To okazja, aby zapoznać się z rzemiosłami, które były praktykowane w starożytności na terenie Dolnego Śląska.
Festiwal „Ludzie Ognia”
.Najważniejszym punktem imprezy będzie budowa pieca dymarskiego, którą zajmie się grupa rekonstruktorów i rekonstruktorek. Po jego postawieniu, zostanie w nim wypalona ruda żelaza. „Ten niezwykły, widowiskowy proces sprzed niemal 2 tys. lat można dziś oglądać tylko w kilku miejscach w Europie” – powiedziała, cytowana w komunikacie prasowym, rzeczniczka prasowa Muzeum Miejskiego Wrocławia Ewa Pluta.
Przez dwa dni wokół postawionego pieca będą gromadzić się rekonstruktorzy, którzy wcielą się w rzemieślników, barbarzyńskich wojowników i rzymskich legionistów. Na dziedzińcu Arsenału Miejskiego wspólnie stworzą pradawne miasteczko. Publiczność będzie miała okazję zapoznać się z rzemiosłami opartymi na wykorzystaniu ognia, które miały zastosowanie na obszarze Dolnego Śląska w starożytności. Pracy dymarzy, kowali, odlewników, złotników, szklarzy czy też garncarzy towarzyszyć będą pokazy stroju i broni oraz inscenizacje historyczne, takie jak pokazy walk.
Śląsk starożytny i średniowieczny
.Oprócz rekonstrukcji w programie przewidziano warsztaty dla dzieci i dorosłych. „Ludzie Ognia” to impreza plenerowa, która odbywa się co roku z okazji Święta Wrocławia na dziedzińcu Arsenału Miejskiego. Muzeum Archeologiczne Wrocławia, odpowiedzialne za organizację imprezy, powstało w 1815 roku. Wielokrotnie zmieniało siedziby oraz wchodziło w skład różnych muzeów. Obecnie jest częścią Muzeum Miejskiego Wrocławia. Należy do najstarszych tego typu placówek w Europie. Jest nastawione na pozyskiwanie, opracowywanie i udostępnianie zabytków archeologicznych z terenu Śląska.
Przechowywane są w nim różne eksponaty: od starszej epoki kamienia (500 tys. lat temu) aż po czasy nowożytne (XIX wiek). Siedzibą Muzeum jest zabytkowy Arsenał Miejski o gotyckim rodowodzie – jedna z niewielu w mieście świeckich budowli średniowiecznych zachowana w całości. Dostępna jest też do zwiedzania jest wystawa stała „Śląsk starożytny i średniowieczny”.
Stratyfikacja społeczna w starożytności
.Na temat nierówności społecznych w starożytnym świecie na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze prof. Carles LALUEZA FOX w tekście “Archeologia nierówności“.
“Tutenchamon za życia był mało znanym faraonem. Istnieją dowody na to, że pochowano go w pośpiechu. Trumna, w której znaleziono mumię Tutenchamona, została wykonana z litego złota i waży ponad 100 kg. Trudno sobie wyobrazić, jak imponujące musiały być pochówki tak potężnych władców starożytnego Egiptu, jak Cheops, Totmes III czy Ramzes II. Niestety, wszystkie one zostały splądrowane jeszcze w starożytności”.
“Wbrew powszechnemu przekonaniu większość archeologów powiedziałaby, że poszukiwanie skarbów nie jest ich głównym celem; chcą zrozumieć codzienne życie minionych cywilizacji. Mimo to skrajności – bajeczne bogactwa królów i trudna egzystencja zwykłych ludzi – pozwalają zrozumieć to, co można uznać za jeden z głównych celów archeologii: badanie ewolucji życia społecznego w starożytności”.
“Jedną z najbardziej oczywistych metod jest analiza składu inwentarzy grobowych. Bogate pochówki mogą jednak nie być nie tyle dowodem zróżnicowania społecznego, ile próbą zademonstrowania znaczenia i odrębności danej grupy w stosunku do innych. Rozwarstwienie społeczne może opierać się na bogactwie, ale także na osobistym prestiżu i władzy. Dlatego nie zawsze można ocenić różnice społeczne, porównując wyłącznie pochówki”.
.”Niektórzy archeolodzy próbowali zastosować zasady ekonomii do zbadania różnic społecznych i porównania danych z różnych miejsc. W badaniu kierowanym przez Samuela Bowlesa z Instytutu Santa Fe, opublikowanym w „Nature” w 2017 r., próbowano odpowiedzieć na to pytanie, stosując współczynnik Giniego – najczęściej używany do pomiaru nierówności dochodów – w odniesieniu do dużej liczby stanowisk archeologicznych, zarówno w Starym Świecie, jak i w obu Amerykach. Na liście stanowisk znalazły się takie miejsca, jak Çatalhöyük w Turcji, Pompeje we Włoszech i Teotihuacán w Meksyku; autorzy określili wymiary domów jako szacunkowe wskaźniki bogactwa tamtejszych społeczeństw” – pisze prof. Carles LALUEZA FOX.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-carles-lalueza-fox-archeologia-nierownosci/
PAP/MJ