Oceaniczny system podtrzymywania życia słabnie. W 2050 r. obecność plastiku w oceanach może być większa niż ilość ryb, a 90 proc. raf koralowych może być martwych.
.Wody oceaniczne są coraz bardziej zanieczyszczone plastikami czy różnego rodzaju płynami chemicznymi, jak np.: wyciekająca ropa naftowa. Negatywne skutki skażenia oceanów nasilają się w całej sieci pokarmowej, co doprowadza wiele organizmów oceanicznych do masowego wymierania. Powstrzymanie zmian klimatycznych jest najtrudniejszym krokiem w walce o dobrą kondycję oceanów. „Świat potrzebuje ambitnych zobowiązań, aby osiągnąć neutralność pod względem m.in.: emisji dwutlenku węgla” – podkreśla Douglas McCauley, profesor Uniwersytetu California. McCauley zwraca uwagę, że będzie wymagało to szerszego spojrzenia na rozwiązania w zakresie energii niskoemisyjnej oraz ogromnych inwestycji w odnawialne źródła energii, między innymi takie jak synteza jądrowa.
Jak podaje World Economic Forum, wykorzystanie niskoemisyjnych statków bądź zelektryfikowanych portów pomogłaby wyeliminować problem środowiskowy związany z zanieczyszczeniem portów, czy wcześniej wspomnianym wyciekiem ropy.
Wyzwaniem dla przyszłości oceanów jest także akwakultura, która wzrosła – jak głoszą eksperci – w ciągu ostatnich czterech dekad o 1570 proc. Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa podaje, że według stanu na rok 2018, 4,6 mln statków rybackich eksploatuje dwie trzecie oceanicznych zasobów handlowych. Mary Ellen Hannibal w magazynie Science wskazuje, że hodowla we właściwych lokacjach i odpowiednich gatunków może odwrócić niekorzystne tendencję i zapewnić zrównoważony rozwój, korzystny dla środowiska i ludzkiego zdrowia [LINK].
.Deborah Rowana Wright, autorka książki „Future Sea: Jak ratować i chronić oceany świata”, podkreśla, że rozwiązaniem na obecną trudną sytuację mórz i oceanów, jest ożywienie istniejących praw międzynarodowych – zgodnie z zasadami ekonomistki Elinor Ostrom, dotyczącymi dobrego zarządzania wspólnotą. Problemem, jak argumentuje Deborah Wright, jest niedbałość i apatia. Należy wdrożyć nową technologię, która będzie monitorowała, ale i chroniła żywe zasoby morskie. Inteligentnie zarządzanie większością niezabezpieczonych wód, jest koniecznie potrzebne.
