Jarmarki świąteczne - rozkochaliśmy się w nich

W ciągu ostatnich trzech lat ponad połowa Polaków odwiedziła jarmarki świąteczne z czego większość więcej niż raz – wynika z badania SW Research. Najczęściej odwiedzamy je ze względu na atmosferę i dekoracje, rzadziej dla jedzenia.

Jarmarki świąteczne coraz popularniejsze

.Wśród grupy 65 proc. Polaków, którzy w ciągu ostatnich trzech lat odwiedzili jarmark, 24 proc. wybrało się na niego raz, 38 proc. – kilkukrotnie, a 3 proc. kilkanaście razy. „Podobną liczbę odwiedzin odnotowujemy zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn, za to wśród podziałów wiekowych zdecydowanie dominuje grupa osób powyżej 50 roku życia” – zauważyli autorzy badania. Dodano, że najczęściej na jarmark wybierają się osoby z miast o wielkości od 20 tys. do 200 tys. mieszkańców.

Najczęściej na jarmarku spędzają kilka godzin – na to wskazało 70 proc. badanych. Natomiast co piąta osoba (blisko 20 proc.) przeznacza na wizytę cały dzień, a 8 proc. weekend lub kilka dni. Wskazano, że mały odsetek badanych (1 proc.) decyduje się na dłuższy czas. SW Research spytało badanych też o to gdzie odwiedzają jarmark. Ponad połowa (60 proc.) decyduje się na rodzimy jarmark we własnym mieście. Natomiast nieco mniej niż polowa (46 proc.) odwiedziła go w innym mieście na terenie Polski, a 15 proc. za granicą.

Czynnikiem, który najczęściej przyciąga ludzi na jarmarki – zgodnie z badaniem – jest panująca tam atmosfera i dekoracje (56 proc.). „Badani rzadziej zwracają uwagę na kwestie takie jak smaczne jedzenie i napoje (16 proc.), możliwość zrobienia zakupów świątecznych (15 proc.) czy poznania lokalnych tradycji (13 proc.)” – zauważyli autorzy. Wskazano, że atmosfera i dekoracje jest istotna dla ok. 62 proc. kobiet i dla ok. 47 proc. mężczyzn. W ocenie autorów, jarmark może być dla nas okazją do przebywania z bliskimi. Respondenci deklarowali, że łączą tę aktywność ze spotkaniami z przyjaciół i rodziną (54 proc.) i rzadziej ze zwiedzaniem miasta (47 proc.).

Czterech na dziesięciu badanych (43 proc.) stwierdziło też, że na wizytę na jarmarku (w tym zakupy, koszt podróży i noclegów) jest skłonna przeznaczyć nie więcej niż 200 zł na osobę. Trzech na dziesięciu (ok. 30 proc.) wydaje od 201 zł do 400 zł, 15 proc. od 401 do 600 zł. Więcej jest skłonna wydać grupa 12 proc. respondentów. Badanie przeprowadziła agencja SW Research na zlecenie Leonardo Hotels Polska w październiku 2024 roku, metodą badawczą wywiadów on–line (CAWI). Próba badawcza wyniosła 812 Polek i Polaków powyżej 18 roku życia.

Wrocławski jarmark świąteczny

.Na temat tego, iż w głosowaniu internetowym jarmark bożonarodzeniowy jaki jest organizowany od lat we Wrocławiu został uznany za najpiękniejszy jarmark w Europie, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” pisze Anna DRUŚ w tekście „Wrocławski jarmark świąteczny uznany za najpiękniejszy w Europie„.

„Konkurencja nie była łatwa. Obok jarmarku we Wrocławiu stanęły w szranki naprawdę piękne świąteczne miasteczka w Niemczech, Francji czy Holandii. I pomimo że do ostatnich chwil nie było pewne, czy Wrocławiowi uda się pokonać Monachium – udało się”.

„Głosowanie potwierdziło trend dostrzegany od kilku lat przez zachodnie media. Nasi zachodni sąsiedzi zauważyli, że choć tradycja tworzenia w polskich miastach jarmarków bożonarodzeniowych na okres Adwentu i świąt jest młoda, to już zaczynają wyprzedzać popularnością te o wiele starsze w Niemczech, Czechach, Austrii czy Francji. Jarmarki w Polsce nie mają tak długiej tradycji jak w Niemczech. A przez wiele lat Polacy znali je przede wszystkim z wyjazdów do Niemiec czy Czech. Wzorcem i inspiracją dla Polaków były przede wszystkim jarmarki niemieckie. Jednak w międzyczasie uczeń najwyraźniej przerósł mistrza – zauważa niemiecka radiostacja Mitteldeutsche Rundfunk w swoim tekście z grudnia 2023 r.”.

.”Powołuje się przy tym na oceny w tak popularnych serwisach dla turystów jak TripAdvisor czy CNN, gdzie właśnie jarmarki świąteczne we Wrocławiu i Krakowie zaczynają być najczęściej polecane jako te przewyższające atrakcyjnością jarmarki we Francji, Holandii czy Niemczech. Tym, co ma urzekać zachodnich turystów na polskich jarmarkach, są przede wszystkim stosunkowo niskie ceny, dobra jakość oferowanych produktów oraz bezpieczeństwo. Ponadto dotychczas w Polsce nie odnotowano żadnego ataku terrorystycznego, którego obiektem padliby turyści, jak to zdarza się coraz częściej właśnie w Niemczech czy Francji” – pisze Anna DRUŚ.

PAP/WszystkocoNajważniejsze/MJ