Karol NAWROCKI w sprawie mieszkania [tekst oświadczenia]

Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja 2025 r., jednak wszystkie sondaże prezydenckie wskazują, że konieczna będzie druga tura 1 czerwca 2025 r., do której wejdą Rafał TRZASKOWSKI i Karol NAWROCKI. Karol NAWROCKI po poparciu przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę i prezydenta USA Donalda Trumpa został zaatakowany w sprawie swoich mieszkań. W środę 7 maja 2025 r. przedstawił wyjaśnienia.

Oświadczenie Karola NAWROCKIEGO

„Zwracam się do wszystkich, którzy mnie oglądają i słuchają, być może wątpiąc, czy warto pomagać drugiemu człowiekowi.

Otóż, Szanowni Państwo, pomimo tego, co widzicie obecnie w kampanii wyborczej, pomimo fake newsów, kłamstw czy walki instytucji państwa polskiego z jednym z kandydatów na urząd prezydenta, doświadczanym kampanią pomówień i nienawiści – warto pomagać drugiemu człowiekowi.

Jeśli jesteście państwo na drodze pomagania drugiemu człowiekowi, nie schodźcie z niej mimo wszystko, bo dobro zawsze zwycięża ze złem.

W życiu jednak liczą się oczywiście czyny, a nie słowa. Moje czyny i moja relacja z panem Jerzym Żywickim ma swoje odbicie w wielu dokumentach, przekazanych już opinii publicznej. Dokumenty te pokazują, że i miałem czyste intencje i że działałem w ramach polskiego prawa, wypełniając w relacji z Jerzym Żywickim i mój obowiązek społeczny wobec człowieka, którego znałem od 14 lat.

14 lat temu nie było przy naszej relacji tylu kamer i tak dużego zainteresowania ludzi, dziś tak chętnie wypowiadających się publicznie na temat pana Jerzego. Gdy poznawaliśmy się 17 lat temu nie było zainteresowania medialnego.

Moje czyny i słowa znajdują odbicie w dokumentach potwierdzających że działałem w ramach polskiego prawa, ale znajdują też odbicie w zachowaniu samego pana Jerzego Żywickiego, który przez 17 lat taszej znajomości na różnych etapach nigdy nie zakwestionował tego, co w sposób honorowy, szlachetny ustaliliśmy. Ja zatem wykonywałem całość naszej umowy i będę to robił dalej, do końca życia pana Jerzego i później, bo zawsze on chciał, bym zadbał o jego pogrzeb i jego nagrobek. Ze wszystkiego, do czego się zobowiązałem, będę się wywiązywał.

.Tych wątpliwości wobec naszej relacji, i to chcę jasno podkreślić, nie miały nigdy polskie służby, które monitorują całe moje życie od 2009 r. na kolejnych etapach mojego aplikowania o dostęp do informacji ściśle tajnych.

Mija zatem już kilkanaście lat, odkąd polskie służby zajmują się mną jako kolejno pracownikiem Instytutu Pamięci Narodowej, dyrektorem Muzeum II wojny światowej, wreszcie jako prezesem IPN, który dostaje dostęp do najwyższych klauzul bezpieczeństwa państwa polskiego i Unii Europejskiej. Interesując się tą sprawą, jak i wieloma innymi, polskie służby nie dopatrzyły się dotychczas niczego złego.

Wydaje się zatem, że wątpliwości wokół tej sprawy mają dzisiaj ci, którzy nie potrafią sobie wyobrazić ani zrozumieć tego, że można pomagać w sposób bezinteresowny drugiemu człowiekowi, nie czerpiąc żadnych korzyści z takiej relacji. To m.in. ci, którzy są właścicielami kilkunastu mieszkań a są ze środowiska mojego kontrkandydata Rafała Trzaskowskiego; to czyściciele kamienic z Warszawy – miasta, w którym rządzi Rafał Trzaskowski, czy to patodeweloperzy, wpłacający środki na kampanię Rafała Trzaskowskiego.

Ja nie dziwię się tym osobom, że nie są w stanie zrozumieć, że można pomagać drugiemu człowiekowi nie czerpiąc z tego korzyści, bo w istocie, jak państwo wiecie, od roku 2017 r. zgodnie z prawem jestem właścicielem tego mieszkania, nigdy z niego nie korzystając ani nie mając kluczy, wywiązując się ze swojej osobistej relacji z Jerzym Żywickim.

Zło trzeba zwyciężać dobrem, dlatego wczoraj, wspólnie ze swoją żoną wspólnie podjąłem decyzję, aby to mieszkanie przekazać na cele charytatywne jednej z organizacji charytatywnych, która nadal będzie wykonywała misję, którą ja wykonywałem wobec pana Jerzego. Zatem mam nadzieję, że w kolejnych dekadach to mieszkanie będzie służyć osobom starszym, potrzebującym pomocy, wykluczonym.

W umowie darowizny między mną a organizacją, z którą już jesteśmy w kontakcie będzie jasny zapis, że pan Jerzy Żywicki – któremu życzę długiego życia i dużo zdrowia – może z tego mieszkania korzystać do swojej śmierci.

Zło trzeba zwyciężać dobrem”.

Tekst oświadczenia Karola NAWROCKIEGO wygłoszonego 7 maja 2025 r. w Warszawie.