Musimy wyprowadzić Francję z impasu parlamentarnego – Nicolas Sarkozy w „Le Figaro”
Czy powinniśmy dorzucać do kryzysu kolejny kryzys, czy raczej próbować, w imię interesu państwa, wyjść ponad interesy partii? Służba ogólnemu interesowi i naszym instytucjom to pozwolenie państwu na utworzenie rządu złożonego z honorowych osób, które będą prowadzić rozsądną politykę w trudnych warunkach – Nicolas Sarkozy w „Le Figaro
.W wywiadzie dla „Le Figaro” Nicolas Sarkozy, były prezydent Francji, wyraża zaniepokojenie sytuacją polityczną we Francji w związku z impasem w tworzeniu nowego rządu.
„Czy naprawdę zdajemy sobie sprawę z powagi sytuacji w naszym kraju? Francja stoi jednocześnie przed trzema kryzysami, które mogą wybuchnąć albo jednocześnie, albo jeden po drugim. Pierwszym jest ryzyko kryzysu finansowego. Biorąc pod uwagę dług Francji, jej deficyty i jej zbyt duże wydatki, nie uważam za ostrożne pozostawianie państwa bez rządu i bez ministra finansów (…). Następnie jest możliwość kryzysu społecznego, który jest francuską tradycją. W naszej najnowszej historii jest wiele przykładów konfliktów społecznych, które wymknęły się spod kontroli. Wreszcie jest kryzys polityczny. To półtora miesiąca bez rządu, po rozwiązaniu parlamentu, które nadal uważam za błąd, i rozpad wszystkich partii demokratycznych, które nigdy nie były tak podzielone. Francja naprawdę stoi nad przepaścią” – stwierdza Nicolas Sarkozy.
Zdaniem polityka prezydent Emmanuel Macron nie miał innego wyjścia niż odrzucenie nominacji na premiera osoby reprezentującej skrajnie lewicowy Nouveau Front Populaire. „Przeanalizujmy sytuację polityczną w świetle dwóch ostatnich wyborów, europejskich i parlamentarnych. Francja jest obecnie prawicowa bardziej niż kiedykolwiek. Chodzi o prawicę, która nie może być konserwatywna, prawicę która musi wyznawać wartości pracy, zasług, porządku, autorytetu, awansu społecznego. Kiedy prezydent Republiki mówi, że nie chce nominować na premiera przedstawiciela Nouveau Front Populaire, ponieważ otrzymałby on błyskawicznie wotum nieufności od parlamentu, ma rację. Trudno podważyć jego decyzję. Do tego należy dodać kwestie programowe. Dziwnie się słucha tego, co mówią politycy Nouveau Front Populaire w odniesieniu do gospodarki, polityki, stosunków międzynarodowych, antysemityzmu. Rzeczywistość gospodarcza jest negowana” – ocenia były prezydent.
„Należy chronić nasz kraj i wyprowadzić go z tego impasu. Dlatego nie ma innego wyjścia niż pomóc prezydentowi Republiki. Pozwoli to uniknąć nowych błędów. Kieruje nim najwyższy interes narodu, bez względu na to, co myślimy o jego bilansie. Dobrze byłoby dla Francji, gdybyśmy próbowali znaleźć trwałe rozwiązanie i kompromis. Idealne rozwiązanie nie istnieje. Siły polityczne rządu muszą to zrozumieć. Czy powinniśmy dorzucać do kryzysu kolejny kryzys, czy raczej próbować, w imię interesu państwa, wyjść ponad interesy partii? Służba ogólnemu interesowi i naszym instytucjom to pozwolenie państwu na utworzenie rządu złożonego z honorowych osób, które będą prowadzić rozsądną politykę w trudnych warunkach” – podkreśla Nicolas Sarkozy.
.Zdaniem Nicolasa Sarkozy’ego ewentualna nominacja na premiera Bernarda Cazeneuve „nie wydaje się rozwiązaniem najbardziej adekwatnym, zważywszy na centrum grawitacji francuskiej polityki, które jest na prawicy”. Były prezydent apeluje do partii Les Républicains, aby „działała na rzecz nominacji prawicowego premiera, zamiast ustępować i pozwolić na nominację przedstawiciela lewicy”.
Jak podkreśla były prezydent, partia Les Républicains powinna „przyjąć odpowiedzialność” i brać udział w tworzeniu rządu. „Czy zaszkodziło mi to, że przez cztery lata byłem ministrem spraw wewnętrznych za rządów Jacques’a Chiraca, z którym w wielu kwestiach się nie zgadzałem? Nie przeszkodziło mi to w każdym razie w prowadzeniu mojej kampanii i kandydowaniu na prezydenta. Trzeba pokazać swoją wolę przez działanie. Niepokój jest najczęstszym uczuciem wśród naszych rodaków. Nie odpowiada się na to zwiększaniem niepokoju, lecz uspokajając ludzi i przyjmując odpowiedzialność” – stwierdza Nicolas Sarkozy.
Oprac. Julia Mistewicz-Delanne
