Premier Indii w Polsce - program wizyty
Po południu 21 sierpnia premier Indii Narendra Modi przybył do Warszawy; to pierwsza od 45 lat wizyta szefa indyjskiego rządu w Polsce. Modi 22 sierpnia spotka się m.in. z premierem Donaldem Tuskiem i prezydentem Andrzejem Dudą. „Wizyta ta nada rozpędu relacjom indyjsko-polskim” – ocenił Modi.
Premier Indii Narendra Modi w Polsce
.Wizyta premiera Modiego ma miejsce w roku 70. rocznicy nawiązania stosunków dyplomatycznych przez Polskę i Indie. Poprzednia wizyta szefa rządu w Delhi w Polsce odbyła się 45 lat temu, gdy nasz kraj odwiedził premier Morarji Desai. O przybyciu indyjskiego premiera do Polski poinformowano 21 sierpnia po południu na jego profilu na portalu X (Twitterze).
„Właśnie wylądowałem w Polsce. Z niecierpliwością wyczekuję kolejnych punktów agendy. Wizyta ta nada rozpędu relacjom indyjsko-polskim i przyniesie korzyści naszym obu narodom” – czytamy w napisanym po polsku wpisie. Dołączono do niego zdjęcia z powitania premiera Indii m.in. przez wiceszefa MSZ Władysława Teofila Bartoszewskiego.
Jak przekazała w rozmowie z mediami ambasador Indii w Polsce Nagma Mohamed Mallick, premier Modi ma najpierw pojawić się na warszawskiej Ochocie, gdzie znajduje się pomnik Dobrego Maharadży. To symboliczne miejsce pamięci indyjskiego maharadży Jama Saheba Digvijaya Sinhjiego, który podczas II wojny światowej zapewnił opiekę około tysiącowi polskich dzieci ewakuowanych z ZSRR. Następnie szef indyjskiego rządu ma złożyć kwiaty także pod pomnikiem upamiętniającym bitwę pod Monte Cassino – Polacy i Indusi byli częścią koalicji alianckiej m.in. w tej bitwie w 1944 r.
Później premier Modi uda się nieopodal pomnika bitwy o Monte Cassino, gdzie znajduje się tablica pamiątkowa, będąca wyrazem wdzięczności wobec władz i mieszkańców księstwa Kolhapur w Indiach, które w trakcie II wojny światowej przyjęły polskich uchodźców, ewakuowanych wraz z armią gen. Władysława Andersa ze Związku Radzieckiego w 1942 roku. W latach 1943-1948 w Kolhapurze przebywało ok. 5 tys. polskich uchodźców. Tablica z napisami po polsku i angielsku została odsłonięta w 2017 roku.
Rozmowy polsko-indyjskie
.Wieczorem 21 sierpnia premier Modi ma wygłosić przemówienie do społeczności indyjskiej w Polsce podczas spotkania z jej przedstawicielami. 22 sierpnia szef indyjskiego rządu ma zaplanowane spotkania polityczne na najwyższym szczeblu; przed południem odbędzie się w gmachu KPRM spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem, będą miały miejsce także rozmowy obu delegacji; po południu w Belwederze szef indyjskiego rządu będzie rozmawiał z prezydentem Andrzejem Dudą.
Tego samego dnia – jak poinformowała indyjska ambasador – premier Modi spotkać ma się też z przedstawicielami polskich firm działających także w Indiach – w tym przedsiębiorstwa z branży IT; ma też w planach spotkanie z kapitanami męskiej i żeńskiej drużyny Kabaddi – jednego z najstarszych i najpopularniejszych sportów w Indiach. Finały ligi oglądane są przez 100 milionów widzów. Polacy są w tym sporcie Mistrzami Europy, na koncie mają też wygraną z Mistrzami Świata – Iranem – w Czasie World Cup 2016.
Także na 22 sierpnia, jak przekazała ambasador Indii, premier Modi ma zaplanowane spotkanie z b. wicepremierem i b. ministrem finansów, ekonomistą Leszkiem Balcerowiczem. Po wizycie w Polsce premier Indii uda się do Kijowa, gdzie 23 sierpnia będzie rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Indie nowym liderem Azji?
.Na temat gospodarczego i demograficznego potencjału Indii do stania się nowym liderem Azji, na łamach „Wszystko Co Najważniejsze” pisze Tomasz ŁUKASZUK w tekście „Indie mogą stać się liderem„.
„Można zadać pytanie, czy z powodu regresu gospodarczego w Chinach Indie mogą zastąpić ten kraj w funkcji lidera azjatyckiego. Można też się zastanawiać, jak taka rywalizacja będzie wyglądać. Można to analizować jakościowo lub ilościowo. Pod względem ilościowym przewagę mają Chiny. Sami Hindusi przyznają, że aby osiągnąć poziom rozwoju gospodarczego Chin, muszą minąć przynajmniej cztery dekady. Choć w ostatnim 30-leciu udało się Indiom rozwinąć infrastrukturalnie, to wciąż wyzwaniem jest dla nich rozwój społeczno-gospodarczy. Nadal ponad sto milionów ludzi funkcjonuje tam na granicy ubóstwa lub poniżej niej, a 30 proc. społeczeństwa stanowią analfabeci. Zastanawiając się zatem nad możliwością przejęcia przez Indie przywództwa w regionie, trzeba zauważyć, że sprawa ta jest dla nich największym wyzwaniem, które nie zajmie dekady czy dwóch, lecz raczej dłuższy okres”.
.”Z punktu widzenia filozofii indyjskiej, rozwijającej się od 5 tysięcy lat, cztery czy pięć dekad to naprawdę nie jest dużo. Hindusi mogą cierpliwie budować swoją przewagę konkurencyjną. Zdają sobie z tego sprawę, że są lub niebawem będą najludniejszym krajem świata. Wówczas wyprzedzą Chiny nie tylko pod względem liczby ludności, ale również pod względem młodości społeczeństwa, ze średnią wieku produkcyjnego między 25 a 30 lat. Ta dywidenda demograficzna da im więcej przewag konkurencyjnych i pozwoli na to, że będą mogły wyprzedzić Chiny już w połowie naszego wieku. Stoi to oczywiście w kontrze do zapowiedzi Xi Jinpinga, głoszącego, że Chiny staną się światowym przywódcą już w roku 2049 – w stulecie powstania Chińskiej Republiki Ludowej” – pisze Tomasz ŁUKASZUK.
PAP/WszystkocoNajważniejsze/MJ