Rada NATO-Ukraina zamiast członkostwa w Sojuszu – nowa propozycja z Włoch

Teraz powinna powstać Rada NATO-Ukraina, a przyjąć ten kraj do Sojuszu należy po wojnie – taką opinię wyraził w poniedziałek szef MSZ Włoch, wicepremier Antonio Tajani.

Teraz powinna powstać Rada NATO-Ukraina, a przyjąć ten kraj do Sojuszu należy po wojnie – taką opinię wyraził w poniedziałek szef MSZ Włoch, wicepremier Antonio Tajani.

Rada NATO-Ukraina pomysłem szefa włoskiego MSZ

.W trakcie spotkania z ministrami spraw zagranicznych Słowenii i Chorwacji w Ankonie szef włoskiej dyplomacji odniósł się do aspiracji Ukrainy, która zabiega o przyjęcie do NATO, i do zbliżającego się szczytu sojuszu w Wilnie.

„Uważam, że najlepszą decyzją byłoby powołanie Rady NATO-Ukraina, by przygotować teren pod członkostwo Kijowa w przyszłości, co siłą rzeczy musi nastąpić po wojnie” – powiedział Antonio Tajani.

„To nie oznacza – zastrzegł – że uwaga nie będzie skierowana na Ukrainę i nie zostanie zrobione wszystko, by zagwarantować niepodległość i wolność temu krajowi”.

„Ale sądzę, że należy osiągnąć cel poprzez kroki, które pomogą w zaprowadzeniu pokoju” – dodał wicepremier Włoch.

Ukraina to nie Izrael. Szczyt NATO w Wilnie

.„Członkostwo w NATO jest najlepszą gwarancją, że służby obrony, bezpieczeństwa i wywiadu Ukrainy znajdą się pod odpowiednią kontrolą polityków, którzy będą wydawać im właściwe polecenia” – pisze Edward LUCAS, brytyjski dziennikarz, europejski korespondent tygodnika „The Economist”.

Jak zauważa, „zbliżający się lipcowy szczyt NATO w Wilnie sprawia, że zyskuje na popularności pewien pomysł. Sugeruje się, że zamiast członkostwa w Sojuszu należy zaoferować Ukrainie silne gwarancje bezpieczeństwa i pomoc wojskową – na wzór tych, które Stany Zjednoczone zapewniają Izraelowi. Niewymieniony z nazwiska wysoki rangą urzędnik administracji powiedział The Wall Street Journal, że Stany Zjednoczone rozważają opcję luźno opartą na modelu izraelskim. Na konferencji GLOBSEC w Bratysławie prezydent Francji Emmanuel Macron stwierdził, że NATO musi stworzyć coś pomiędzy bezpieczeństwem zapewnianym Izraelowi a pełnoprawnym członkostwem. Polski prezydent Andrzej Duda zgadza się z tą opinią”.

„Niezależnie od tego, jak zakończy się wojna, Ukraina będzie przeżywać szok i stres pourazowy. Rosja – zwycięska, pokonana czy wyczerpana – będzie w jeszcze gorszym stanie. Ten niebezpieczny, mroczny krajobraz wystawi na próbę opanowanie, jedność i umiejętności dyplomatyczne Zachodu. Członkostwo w NATO jest najlepszą gwarancją, że służby obrony, bezpieczeństwa i wywiadu Ukrainy znajdą się pod odpowiednią kontrolą polityków, którzy będą wydawać im właściwe polecenia. Spektakularne, na wpół samowolne operacje prowadzone na granicy z Rosją przez niezależne formacje można uznać za sprytne sztuczki, przydatne w czasie wojny jako odwracające uwagę i demoralizujące wroga. Jednak w czasie pokoju nie ma miejsca na takie działania” – pisze Edward LUCAS.

Dziennikarz podkreśla, że „dwuznaczność i półśrodki są zawsze kuszące. Ale odkładanie trudnych decyzji rzadko czyni je łatwiejszymi. Najbezpieczniejszym rozwiązaniem dla NATO, Ukrainy i wszystkich innych państw jest jak najszybsze włączenie jej do Sojuszu”.

Pięć filarów wspólnego bezpieczeństwa

.„Aby zapewnić bezpieczeństwo, nie wystarczy już tylko silna armia. Potrzebujemy również silnych społeczeństw” – pisze Jens STOLTENBERG w tekście opublikowanym na łamach „Wszystko co Najważniejsze”.

Jak zaznacza, „koncepcja strategiczna NATO, obok Traktatu waszyngtońskiego, jest najważniejszym dokumentem przewodnim Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jednak ostatnia wersja tego dokumentu pochodzi z 2010 roku. A przecież od tamtego czasu kwestia naszego wspólnego bezpieczeństwa zmieniła się nie do poznania. Dziś bowiem żyjemy w epoce systemowej konkurencji i rywalizacji. Rosja i Chiny podważają zasady porządku międzynarodowego, równowaga sił na świecie ulega zmianie, a demokracja i wolność znajdują się pod silną presją. Prace nad kolejną Koncepcją strategiczną NATO to okazja, by określić, jak Sojusz Północnoatlantycki ma poradzić sobie z tą nową rzeczywistością”.

„W przygotowaniu nowej Koncepcji strategicznej kluczowe jest pięć elementów: ochrona naszych wartości, wzmocnienie naszej potęgi militarnej, wzmocnienie naszych społeczeństw, przyjęcie globalnej perspektywy i budowa instytucjonalnego związku NATO pomiędzy Europą a Ameryką Północną” – pisze Jens Stoltenberg.

Sekretarz generalny NATO dodaje ponadto, że „nie jesteśmy w stanie przewidzieć przyszłości, ale musimy wyciągać wnioski z przeszłości. Silny sojusz między Europą a Ameryką Północną jest niezbędny dla naszego bezpieczeństwa, wolności i dobrobytu. Musimy nadal inwestować w NATO: politycznie, militarnie i finansowo. Tak aby mogło nadal przetrwać każdy kryzys i wszelkie zmiany politycznej pogody. Z niecierpliwością oczekuję nowych pomysłów na kolejną Koncepcję strategiczną, na nowy kierunek rozwoju NATO w zmieniającym się świecie”.

PAP/WszystkoCoNajważniejsze/PP

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 10 lipca 2023