Sudan - dramat humanitarny
8 września 2024 r. w strzelaninach przypisywanych siłom paramilitarnym na rynku w Sennarze w południowo-wschodnim Sudanie zginęło 21 osób, a ponad 70 osób zostało rannych. Za atakiem prawdopodobnie stoją Siły Szybkiego Wsparcia pod dowództwem generała Mohammeda Hamdana Daglo, które walczą z armią generała Abdela Fattaha Al -Burhana. Wojna w Sudanie to dramat humanitarny.
Wojna w Sudanie: w krwawych atakach giną cywile
.Po ostatnim ataku w Senarze sytuacja w Sudanie pozostaje bardzo trudna, zarówno politycznie, jak i gospodarczo. Trwający od kwietnia 2023 roku konflikt między armią rządową a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Wsparcia, doprowadził do destabilizacji kraju. Walki wybuchają głównie w stolicy Chartumie i regionie Darfuru, gdzie dochodzi do poważnych naruszeń praw człowieka, w tym ataków na tle etnicznym i rasowym.
Eksperci z Rady Praw Człowieka ONZ wezwali w piątek do „bezzwłocznego rozmieszczenia” „niezależnych i bezstronnych” sił w celu ochrony ludności cywilnej w kraju. Oświadczyli, że walczące strony Sudanu dopuściły się „przerażającej serii naruszeń praw człowieka i zbrodni międzynarodowych, z których wiele kwalifikuje się jako zbrodnie przeciwko ludzkości”. To zalecenie ekspertów dotyczące rozmieszczenia niezależnych sił zostało odrzucone przez dyplomację sudańską, która potępiła „rażące naruszenie jej mandatu” przez misję ONZ – podała agencja AFP.
Rząd nie chce międzynarodowych sił ani embarga na broń
.Strona rządowa poinformowała, że jej zdaniem rolą Rady Praw Człowieka powinno być „wspieranie procesu krajowego, a nie dążenie do narzucenia innego mechanizmu zewnętrznego”. Sudańczycy odrzucili również wezwanie do wprowadzenia embarga na broń.
Od kwietnia 2023 r. Sudan jest pustoszony krwawym konfliktem między armią a siłami paramilitarnymi. Spowodował już śmierć dziesiątek tysięcy ludzi i wywołał jeden z najgorszych kryzysów humanitarnych na świecie.
Według ONZ wojna w Sudanie, w wyniku której wysiedlono ponad dziesięć milionów ludzi w tym kraju, zarówno tam, jak również w krajach sąsiednich spowodowała bardzo poważny kryzys humanitarny.
Wojna w Sudanie – kryzys humanitarny i migracyjny na niespotykaną skalę
.Stan Sennar, który już przed walkami udzielił schronienia ponad półmilionowi wysiedleńców, łączy środkowy Sudan z kontrolowanym przez armię południowo-wschodnim Sudanem, gdzie przebywają setki tysięcy pozostałych wysiedleńców – podaje Światowa Organizacjiads. Migracji (IOM).
Sudan od lat zmaga się z konfliktami politycznymi, które pogłębiły się po zamachu stanu w 2021 roku, gdy obalono rząd cywilny. Obecna wojna domowa to walka o wpływy między dwoma rywalizującymi generałami – generałem el-Burhanem, dowódcą armii, oraz generałem Dagalo. Walki te pogarszają już i tak trudną sytuację gospodarczą, prowadząc do zapaści infrastruktury, zniszczeń miast, a także przerwania dostaw podstawowych towarów, takich jak żywność i leki.
Ponad 25 milionów ludzi, czyli połowa populacji Sudanu, potrzebuje pilnie pomocy humanitarnej.
Katarzyna Stańko