Wybory parlamentarne na Słowacji 30 września

wybory na słowacji

Wraz z opublikowaniem przez przewodniczącego parlamentu Borisa Kollara daty przyspieszonych wyborów parlamentarnych, na Słowacji rozpoczęła się kampania wyborcza. Głosowanie odbędzie się 30 września 2023 roku. Partie nie mogą już zmieniać nazw i muszą rozliczać wydatki.

Wybory na Słowacji

.O skróceniu kadencji parlamentu wybranego na początku 2020 roku zdecydowano w styczniu br. w wyniku kryzysu politycznego, który zaowocował rozpadem koalicji rządowej, utratą większości parlamentarnej i ostatecznie dymisją gabinetu Eduarda Hegera. Kraj do czasu powstania nowego gabinetu prowadzi pierwszy w historii Słowacji rząd techniczny, którego premierem jest Ludovit’ Odor.

Według opublikowanych w niedzielę sondaży największe szanse na sukces 30 września ma partia Kierunek-Socjaldemokraci (Smer-SD) byłego trzykrotnego premiera Roberta Ficy, która może liczyć na poparcie około 18 proc. wyborców. Fico m.in. odrzuca pomoc wojskową dla walczącej Ukrainy.

Równie dobry wynik ma ugrupowanie Głos (Hlas), które także zalicza się do nurtu socjaldemokratycznego, a jest kierowane przez byłego premiera Petra Pellegriniego, który przed laty blisko współpracował z Ficą i z nim współtworzył Smer. Obecnie deklaruje, że nie zamierza wchodzić w powyborcze układy ze Smer.

Dobry, przekraczający 12 procent poparcia wynik ma Postępowa Słowacja (Progresivne Slovensko). Liberalne ugrupowanie przed laty związane z obecną prezydent Zuzaną Czaputovą w ostatnich wyborach nie przekroczyło granicy 5 proc. i pozostawało poza parlamentem.

Dalsze wskaźniki poparcia

.Po przeciwnej stronie politycznego spektrum jest partia Republika, którą tworzą politycy wywodzący się ugrupowania Ludowa Partia Nasza Słowacja, którą kierował skazany za głoszenie ekstremistycznych haseł Marian Kotleba. Republika uchodzi za partię antyzachodnią, mówiącą o porzuceniu UE i NATO. Ma poparcie sięgające 10 proc.

Ostatnie badania opinii publicznej wskazują, że do parlamentu powinny dostać się jeszcze dwie inne partie: Jesteśmy Rodziną (Sme rodziną) przewodniczącego parlamentu Kollara oraz Ruch Chrześcijańsko-Demokratyczny (KDH), ugrupowanie, które w ostatnich wyborach nie dostało się do parlamentu.

Analitycy wskazują, że minimalnie pięcioprocentowy próg wyborczy mogą pokonać dwie partie byłej koalicji rządzącej: Wolność i Solidarność (SaS) Richarda Sulika oraz OLaNO byłego premiera Igora Matovicia. Pozostałe ugrupowania nie osiągają wymaganej granicy. Wśród nich są dwie formacje byłych szefów słowackich gabinetów: Demokratów Eduarda Hegera oraz Niebieskich Mikulasza Dzurindy. Komentatorzy często nazywają przedterminowe wybory na Słowacji „wojną pięciu premierów”.

Kraje Trójmorza

.Profesor zwyczajny nauk humanistycznych, nauczyciel akademicki i profesor Instytutu Studiów Politycznych PAN, Wojciech ROSZKOWSKI, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” twierdzi, że: „Inicjatywa Trójmorza, wyraźnie wsparta przez Stany Zjednoczone, obiecuje wiele, choć jednocześnie tworzy nowe wyzwania. Jest ona solą w oku dla Niemiec i Rosji, które pragną, jak dawniej w historii, traktować ten region jako sferę swojej ekspansji, a także dodatkowo wyodrębnia państwa, które ze względów geograficznych i politycznych mogą tworzyć nową sieć powiązań, od państw, które leżą na uboczu, jak Bałkany Zachodnie, lub borykają się z mniejszym lub większym uzależnieniem od Rosji, jak Białoruś, Ukraina i Mołdawia”.

„Podstawą kultury jest pamięć. Dotyczy ona nie tylko wydarzeń kształtujących los wspólnoty, ale także zwyczajów, symboli i legend. Jeśli przyjąć, że fundamentami tożsamości narodowej są język, religia i historia, to każdy z tych fundamentów odgrywa inną rolę w tożsamości poszczególnych narodów. Dotyczy to wszystkich narodów, także tych z Europy Środkowo-Wschodniej. Projekt Trójmorza (zwanego także Międzymorzem) obejmuje znaczną część regionu określanego dotąd jako Europa Środkowo-Wschodnia. Powstaje więc pytanie, jaki jest stosunek między tymi dwoma określeniami i w jaki sposób realizacja projektu Trójmorza może wpłynąć na istotę Europy Środkowo-Wschodniej (…).” – pisze prof. Wojciech ROSZKOWSKI w tekście „Orzeł, lew i krzyż. Historia i kultura krajów Trójmorza„.

PAP/Piotr Górecki/WszystkocoNajważniejsze/eg

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 9 czerwca 2023