Wyłączenie internetu w Rosji
Wyłączenie internetu w Rosji postępuje z każdym dniem. Washington Post informuje, że Cogent, drugi największy operator internetowy w Rosji odciął Rusnet od swoich sieci. Rosyjskie władze zablokowały obywatelom dostęp do zachodnich mediów społecznościowych.
Wyłączenie internetu w Rosji to z jednej strony sankcje zagraniczne nakładane na rząd Putina po inwazji na Ukrainę, z drugiej strony świadome działania Rosji.
Sankcje i izolacja Rosji, także w globalnej sieci
Po pierwsze więc, rosyjski Internet znajduje się w coraz większej izolacji ze względu na sankcje, które po ataku Rosji na Ukrainę nakładają na Rosję globalni dostawcy infrastruktury sieciowej. Kilka dni po tym, jak Microsoft zatrzymał dystrybucję swojego oprogramowania i sprzętu na terenie Federacji Rosyjskiej, dostarczanie usług zamroził Cogent Communications – drugi operator sieci w Rosji. Z jego usług korzysta choćby Rostelecom, jeden z największych dostawców usług telekomunikacyjnych.
Naszym celem nie jest krzywdzenie kogokolwiek. Chodzi tylko o to, by nie upoważniać rosyjskiego rządu do posiadania innego narzędzia w swoim arsenale wojennym – komentuje Dave Schaeffer, dyrektor naczelny Cogent, na łamach Washington Post.
Odłączenie internetu w Rosji z obawy przed zamieszkami
Po drugie, dcięcie internetu w Rosji ma jeszcze jeden powód: postępuje także z powodu działań rosyjskich władz. Ich celem jest uniemożliwienie społeczeństwu rosyjskiemu dostępu do informacji na temat wojny na Ukrainie.
Roskomnadzor zablokował obywatelom dostęp m.in. do Twittera, Facebooka, Voice of Amercia, Radio Free Europe czy BBC.
Rosyjskie władze wprowadziły także przepisy, które zakładają karę 15 lat więzienia za publikację materiałów na temat wojny, które zostaną przez urzędników za fałszywe. Ponadto, w związku z coraz poważniejszymi atakami hakerskimi na rosyjskie strony rządowe, podjęto decyzję o przeniesieniu wszystkich związanych z nią domen na system rosyjski. To sprawi, że odcięcie internetu w Rosji staje się powoli faktem.
.Co ciekawe, rosyjskie władze jak na razie nie blokują należących do Meta (ex-Facebook) aplikacji Whatsapp oraz Instagram, z których korzystają rosyjskie elit. Także komunikator Telegram nie został objęty rosyjskimi sankcjami. Warto zwrócić uwagę, że założony przez Rosjan komunikator jest obecnie jednym z głównych narzędzi wojny informacyjnej wymierzonych w naród ukraiński.
